Skocz do zawartości

robiola1

Zarejestrowani
  • Postów

    1 083
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez robiola1

  1. Weź sobie to do serca: 1. że jakoby pracujesz fizycznie to mi kompletnie nie przeszkadza. mógłbyś zrobić chociaż maturę, napewno to w ASO honda docenią i dostaniesz podwyżkę i będzie cie stać na nowe X5? :mrgreen: 2. tak samo nie obrazaj ludzi, ktorzy pracują na bazarach :cool2: swojego czasu, często kupowałem na bazarach owoce. 3. nie obrażaj warszawiaków od cwaniaczków. 4. jak cie stac na naprawy w ASO BMW to nie zawracaj czterech liter na forum. :cool2: 5. mi nic nie ściska, dobrze gdy praca jest doceniana, gorzej gdy jakiś cwaniaczek żeruje na czyjejś niewiedzy i ma z tego profity. dla mnie jesteś zwyczajnym kłamcą, który nieudolnie próbuje (gdyby nie ja może by ci się udało :nienie: ) wmówić poszkodowanym, żeby nie domagali się tego co im się prawnie należy. p.s. co do jelenia to jednego ubiłem na polowaniu w listopadzie :mrgreen: . a cwaniaczków takich jak ty z TU to "jem na śniadanie". czasami pękają i całą kaskę wypłacają po kilku tygodniach, raz trafił mi się twardziel -może to ty- z Link4 (na marginesie polecam) i dopiero po niecałych 3 latach dostałem 3 razy tyle co proponowali na początku plus pokrycie kosztów sądowych i odsetek za ten okres. miałem niezły ubaw, a ktoś w Link4 naganę, albo z roboty wyleciał :cool2:
  2. złapałem ciebie 3 razy na kłamstwie: 1. nie wiesz jak wygląda technologia napraw w ASO - teksty z zaprawkami 2. nie wiesz jak prawidłowo wygląda kalkulacja naprawy zrobiona przez rzeczoznawce - teksty, że rzeczoznawca przyklepuje zaprawki. 3. nie wiesz jak funkcjonują ASO - teksty o przerabianych klientach w lakierni i brak kumpli mechaników/elektrykow w dodatku siejesz defetyzm i kłamstwa ubezpieczeniowe. twoja wiedza i przekonanie na temat kosztorysów rzeczoznawcy i likwidacji szkód jest typowa dla cwaniaczka z TU. dlatego Panowie, jak zaliczycie jakiegos dzwona nigdy nie akceptujcie kosztorysów przedstawianych na "dzień dobry" przez cwaniaczków. p.s. w tej hondzie to niezle płacą, skoro cie stać na w sumie drogie auto X5 poliftowe :mrgreen: sądzę, że bardziej prawdopodobne jest to, że niezła kasę przytulasz wciskając kity poszkodowanym TU - zawsze jak przyjeżdzał na oględziny kolo z TU to miał furę za 50-100 tys zł. :mrgreen: co do tego, do jakiej lakierni moje auta jezdzily to mnie średnio interesuje. ważne, że: było w ASO, na fakture i była gwarancja.
  3. pieczek, dodam tylko, że pozwoliłem sobie przeczytać twoje 20 postów jakie od początku napisałeś i śmiać mi się chce: niby lakiernik z ASO, a nie ma kumpli z pracy mechanmików, elektryków żeby zapytać o banalne problemy mechaniczno-elektryczne tylko pyta się na forum o banały. z twoich postów wnioskuję, że ja mam większą wiedzę w mechanice i elektryce samochodowej niż ty :mad2: może i jesteś lakiernikem bez kumpli lakierników/elektryków, ale napewno nie w ASO :cool2:
  4. pieczek po raz drugi złapałem cię na kłamstwie, kłaczuszku :mrgreen: gdybyś był lakiernikiem w ASO to nie miałbyś styczności z klientami. jedynie chyba w wyjątkowych sytuacjach, gdyby zdenerwowany klient chciał osobiście porozmawiać z osobą, która coś spartaczyła. :norty: w ASO nigdy nie widziałem lakiernika, jedynie konsultanta. konsultant bierze auto i zawozi do lakiernika (serwis blacharsko lakierniczy w ASO w których byłem (a uwierz mi, że przez 15 lat to trochę się ich przewinęło), nie znajduje się na miejscu tylko gdzieś auto wywożą na lawecie - nigdy nie pytałem, nie wnikałem). po tygodniu czasami po 3 tygodniach jak był większy dzwono, to odbierałem w tym samym miejscu auto co zostawiłem: od konsultanta ubranego w czystą koszule. Tak więc nigdy nie widziałem na oczy, ani nie rozmawiałem z lakiernikiem/blacharzem z ASO. z mechanikiem i elektrykiem owszem, czasami jak jest jakiś problem, to zapraszają na halę, żeby pokazać. p.s. a klientów z których ASO ma piękne pieniążki nazywać cwaniakami to byś się szybko oduczył, gdybyś był faktycznie lakiernikiem :cool2:
  5. w automatach nie ma chyba dlatego bo nie miescilaby sie ta puszka do chlodzenia plynu ASB
  6. troche dziwne bo na realoam widac, ze jest ale realoam bardzo czesto sie myli. w obudowie wiatraka, nie ma dziur nawet na mocowanie zaluzji :mrgreen: może była w starszych modelach z przed 2004 roku. co do nagrzewania to osiaga po 5-10 min prace roboczą czyli 88-92stopnie przy temp -15 w zaleznosci od obciazenia silnika.
  7. żaluzji na 100% nie ma w E46 320D automat , jest jedynie wiatrak elektryczny przed chłodnicami i wiatrak na wiskozie za chłodnicami.
  8. w 320D E46 150km nie ma żaluzji, moze były w tych 136 km?
  9. pieczek ale mnie rozbawiłeś. wątpię, żebyś był lakiernikiem i to w dodatku w ASO (może takie masz aspiracje). Zresztą twoje tłumaczenia ewidentnie sugerują na twój związek z jakimś TU, które oszukuje klientów. na drugim forum BMW - które ma problemy techniczne-, opisywałem dokładnie co i jak trzeba robić, żeby nie dać się oszukać cwaniaczkom z TU (kilka osob skorzystało z moich i innych kolegów rad i otrzymało 2x wiecej pieniązków). Bogaty doświadczeniem, zawsze co mi proponowało TU z OC, po perswazji podskakiwało 2X a w jednym przypadku otrzymałem 3X wiecej niż obejmowała ich początkowa wycena TU. Pieczek, jesteś zwyczajnym kłamcą, który wciska kity poszkodowanym, żeby nie domagali się 100% należnej kwoty. Dlatego wszystkim poszkodowanym z OC dam rade: jeżeli bierzecie na kosztorys to na "bank" jak dobrze się przygotujecie to otrzymacie co najmniej 2 razy tyle co na wstępnej wycenie po dobrze przygotowanym odwołaniu ewentualnie sprawie sądowej. p.s. pieczek znajdz sobie inne forum do wciskania kitu z OC bo tutaj to nie przejdzie :cool2:
  10. pieczka przestań już bajki pisać i kity sadzić. nie masz kosztorysu, bo żaden rzeczoznawca się nie podpisze pod kitem, który wciskasz. :duh: co najwyzej mozesz pokazac wycene szkody przez TU, bez podpisu rzeczoznawcy. :mad2: cwaniaczkom i oszustom z TU, mówimy: "nie" :cool2: pzdr.
  11. Weź mnie nie rozśmieszaj, wklej jutro ten kosztorys z pieczątką rzeczoznawcy - jezeli nie jesteś kłamcą, a po bzdurach które piszesz to uważam, że jestes. Sądzę, że nie pracujesz w ASO tylko jesteś pracownikiem jakiegoś TU, który wciska wyceny naiwnym poszkodowanym. Zawsze te lewe wyceny dawane na początku z TU są bez pieczątki i podpisu rzeczoznawcy. Niestety większość ludzi się na nie łapie i daje zarobić cwaniaczkom.
  12. to ci powtarzam po raz setny: ASO nie przewiduje zaprawek i nawet jak się uprzesz to ci tego nie zrobią na ubezpieczenie. z najmniejszym zadrapaniem malują cały element, tłumaczą to względami technologicznymi. to samo potwierdzi ci każdy rzeczoznawca - mylisz pracowników TU z rzeczoznawcami-. Każdy ubezpieczyciel z OC przyjmuje wycene z ASO jezeli nie przekracza wartosci auta; uwierz mi nawet nie jęknie. to że TU oszukują i szukają frajerów, co niestety im się często udaje; to nie oznacza, że mają rację. wiem dużo o tym, gdyż podobne sprawy przerabiałem z 100% skutecznością. inna bajka to AC, w tym wypadku zależy dużo od umowy.
  13. cos masz nie tak, uderz do Rado_! może coś poradzi, jemu pali cos kolo 5-6 litrow w trasie bez pałowania. mi w tamtym roku, w miescie stop and go do roboty 2km i z powrotem przy temp -15 palił 16 litrów, a mam 2.0D :mrgreen:
  14. widocznie kupiłes, auto na finiszu. sprzedaj parcha, chyba że masz kasiorke to możesz go doprowadzić do dobrego stanu.
  15. najwazniejsze, ze sprawdziles przez VIN. osobiscie od razu bym zuwazyl brak czerwonego pola na liczniku obrotow. napewno cos bylo dłubane przy licznikach i to nie podlega dyskusji.
  16. pieczek nie wiem gdzie pracujesz. jeszcze raz ci napisze: rysa na blotniku szerokosci 1mm i dlugosci 3 mm do białego podkładu plus rysa na zderzaku o szerokosci 3 mm i dlugosci 2 cm - lakier zdarty i teoretycznie można to jakos wyprowadzic polerką. odpowiedz ubezpieczyciela z AC malowanie całego zderzaka i błotnika. nalegałem nawet, żeby zrobiono zaprawkę na błotniku i zaprawkę na zderzaku, niestety ubezpieczyciel jak i ASO - technologicznie nie przewiduje "zaprawek". koszt w ASO 4 000 zeta. wybrałem opcje "kasa" i ubezpieczyciel proponuje mi 1050zl. u picowników z auto-detailingu robią zaprawki i polerki wyjdzie to ok. 1000zł - nie bedzie widac i lakier bedzie orginalny. zrobiłbym to w ASO ale chcą malować cały błotnik i do tego zderzak, niestety tak jak to konsultant z ASO powiedział, że grubośc lakieru bedzie grubsza na zderzaku i błotniku. tym bardziej z OC, jest niemozliwe żeby komus proponowano zaprawki czy cos podobnego. jednym słowem bajki piszesz, jezeli masz coś na potwierdzenie to wklej jakąś kalkulacje, gdzie jest napisane: punktowe/zaprawki :mad2:
  17. hehe, jakis kit ci wcisneli, ze dali z 330, to jest ten sam konwerter. rózniły się nie modelem tylko rokiem produkcji im nowszy tym trwalszy. jak miales opilki juz w misce (nie szlam) to szykuj grubsza kase, chyba że w te 3 godziny ci rozebrali cała skrzynie, sprawdzili i dokladnie wymyli. jezeli regenerowany to ciekawe czy w polsce czy z holandii, te regenerowane w polsce 2 lata temu byly jeszcze kiepskie. jak juz dlubali przy skrzyni mogli ci chociaz tarczki wymienic.
  18. wskazowka sie zabardzo nie kierujcie, w ukrytym menu jest dokladna temp i powinna byc 88-92 stopnie jakies max 5-10 min w zaleznosci od obciazenia silnika
  19. olej w aso byl po 6 razy 33 zl, fitr z uszczelka 230-250 zeta do tego 100zl za robocizne na wymiane razem cos kolo 500-550zł. oleju radzilbym kupic w serwisie róznica 10 zl na litrze, a 60zl to mala cena za spokoj, ze olej jest ok.
  20. tak jak kiedys pisalem ci w mailu zrob koszt okolo 500zl i bedziesz mial spokoj na 30 tys km. roznicy w pracy skrzyni raczej nie bedzie, jezeli juz to efekt placebo :|
  21. osad jak sama nazwa wskazuje osadza sie i jest przyczepiony i teraz nie przeszkadza :mrgreen: najczesciej osad jest z juz starego przepracowanego oleju, tarczek i wałków. ten cieżki z wałków, konwertera i trybów bedzie w postaci szlamu jak sciagniesz miske to zrob zdjecia miski to ocenimy. reszta lekkiego osadu jest w przewodach i srodku skrzyni. swoje czasu dowiadywalem sie w warsztataach ASB i nikt nie chcial zrobic dynamicznej, bo sie bali.
  22. co do osadu w chodniczce to najlepiej wymienic chlodnice :norty: , albo jest taki sprzet ktory chemia czysci: flusz cos tam. mozesz tez założyc dodatkowy filterek na wyjsciu z chłodnicy :mrgreen: - robia to w niektorych ASB. kup sobie duza strzykawke 1L.
  23. hunter duzo padło po wymianie, ale: 1. to były silniki 3.0D 2. zalewano skrzynie nie orginalnym olejem, tylko wynalazkami jakie mial na stanie warsztat ASB. 3. auta 7-9 letnie w dieslu miały przebieg na blacie 150-180 tys km, dlatego w dziale 5-er jest przeświadczenie, że te skrzynki padają przy przebiegu 150-180 tys km :mrgreen: 4. najczęściej przed wymianą oleju były już sygnały końca skrzyni. kolor bedziesz miał czarno-szaro-malinowy :mrgreen: sprawdz jak wyglada magnes i druga kwestia chyba do 2002 roku był wadliwy zawór lock-up -sprawdz w TIS. objawiało się to, że po kilkudniowym postoju auto nie ruszało od razu tylko po przygazowaniu. oczywiscie wymien filtr na nowy ori. na twoim miejscu bałbym sie, że po 10 tys km wypłucze osad i zapcha filtr, albo oderwie sie jakis wiekszy i zapcha sterowanie hydrauliczne - tam są chyba jakies kulki i zaworki. p.s. bedziesz krolikiem doswiadczalnym - mozesz zrobic zdjecia i tutariala w dziale zrob to sam
  24. 1.co do ruszenia po wrzuceniu na D to sprawna skrzynia od razu ciagnie po puszczeniu hamulca. 2. co do wymiany dynamicznej to wejdz sobie na forum audi i tam jest tutorial jak chcesz robic wymiane dynamiczną (potrzebne są 2 osoby do dynamicznej i statycznej) 3. sens robienia dynamicznej czy jest? jest duze ryzyko masz skrzynie 8 letnią i z duzym przebiegiem - podczas tego okresu na pewno nie miałeś robionej wymiany- i jak sam sie domyslasz to jest pełno osadów z oleju, tarczek i trybików (olej jest mineralny). wiec jak teraz wlejesz nowy olej w 100% to prawdopodobnie rozpusci ci ten osad i mozesz przedobrzyc. podobno najwiecej syfu zbiera sie w chłodnicy. oczywiscie kup orginalny filtr i olej w ASO, nie kupuj zamieników filtrów bo są tandetne, co do oleju to róznica w cenie jest chyba cos kolo 10 zł na litrze, przy statycznej wejdzie 5,5 litra przy dynamicznej chyba niecale 9L(nie jestem pewien). jak zrobisz dynamiczną wymiane i przejedziesz 20 tys km to daj znac co i jak.
  25. robiola1

    Nowy soft do navi?

    trzeba miec procesor graficzy w navi :mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.