
zetti
Zarejestrowani-
Postów
618 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez zetti
-
Jest z tylu czyli od strony skrzyni, takze jakakolwiek ingerencja to zwalanie silnika - caly dzien roboty, albo dluzej Chyba nie sadzicie ze BMW oglosi na to akcje serwisowa naglasniana przez UOKIK - tak samo jak nie przyznalo sie do stukajacych kolumn kierownicy w F25 Nie ma sie co tym przejmowac - ten typ tak ma. Wazne by przedluzyc gwarancje i tyle :norty:
-
A najlepiej kupic pakiet serwisowy (dodatkowo dochodza wycieraczki) po 2 wymianach masz pakiet gratis. W bmw jest tak mala tolerancja zuzycia tarcz :8) , ze praktycznie przy kazdej wymianie klockow tarcze sa do wymiany. Czesto z przodem jest tak, ze tarcze spadaja ponizej minimum a klocki maja jeszcze 3-4 mm grubosci :mad2:
-
Spalanie E9X - tylko rzeczywiste wyniki
zetti odpowiedział(a) na kacpercio temat w E90, E91, E92, E93
E93 manual 2.0d 184KM opony 225/255 powrot z Chorwacji 3 osoby :shock: full bagazu pierwszy bak dach otwarty Polowa autostrady 140-160 polowa drogi boczne Spalanie bc = rzeczywiste = 6,2 58 litrow 930 km Drugi bak sama autostrady i katowicka Dach zamkniety bez klimy srednia 98 km/h spalanie 5,7 :mrgreen: (56 l i 970 km) srednia z calego wyjazdu dla 3700km 6,1 -
Zawsze mozna sobie kupic Priusa - tam nie tylko przewietrzanie ale tez klimatyzacja jest uruchamiana z pilota przed wejsciem do samochodu. A tak na serio moze da sie przerzucic fotele z E93 :norty: - jest specjalna skora, ktora tak mocno sie nie nagrzewa. Ja mam ostrygowa i nawet teraz w Chorwacji gdzie jest praktycznie przez caly dzien 38 w cieniu da sie wejsc do samochodu. :cool2:
-
E93 jest na 100% z bmw polska - bylo w paru testach i z tego co pamietam w BMW Trends - to auto jest juz wystawione ponad 2 miesiace - az dziw, ze nikt nie kupil 2-letniego samochodu za 45% ceny z cennika :?: Szkoda, ze wlasciciel nie przedluzyl gwarancji, bo z tego co pamietam podstawowa 2-letnia skonczyla sie w maju. Sam bylem nim zainteresowany (glownie z uwagi na automat) , ale nikt nie chce kupic ode mnie 320d :cry2: (w Autoreducie proponowali mi 100 tysiecy, za roczny samochod, na gwarancji, ktory nowy kosztowal 220k) Popyt na cabrio w Polsce jest bardzo znikomy - tzn kazdy chce e93 ale najlepiej za 80 tysiecy: w automacie,z nawigacja, z 2 kompletami kol... :norty:
-
Wezcie pod uwage ceny aut teraz i 10 lat temu. w 2002 roku nowy kompakt z klimatyzacja kosztowal ponad 50.000PLN, teraz mozna kupic Megane, Octavie lub Astre Classic lepiej wyposazona za sume mniejsza niz te 50.000PLN. Wyspecyfikujcie z cennika E90 z poczatku produkcji i F30 - cena jest tez bardzo zblizona (kiedys moze podstawa byla tansza, ale nawet lakierowanych klamek nie bylo) W miedzyczasie ropa i stal zdrozaly ponad 2 krotnie (nie wspomne o cenach mieszkan - przynajmniej w Warszawie zdrozaly 3x). Wy chyba tez zarabiacie troche wiecej niz 10 lat temu :norty: Nie chce bronic producentow, ale efekt tandety i taniochy wynika po czesci z powyzszych faktow...
-
Konstrukcja bardzo nowoczesna (z tego co pamietam jeszcze 5 lat temu to byl silnik roku). Mialem ten silnik w Z4 i e60. Generalnie silnik (uklad napedowy) mial 3 wady: - duzy pobor oleju (szczegolnie w e60 - przy dobrym "bucie" litr trzeba bylo dolewac co 2000-3000km), oba samochody mialem z przebiegiem 60.000km, serwisowane w ASO, wiec troche za wczesnie :mad2: - stukanie sprzegla przy manualu (z4) - na postoju sluchac takie terkotanie - wciskasz sprzeglo i przechodzi, podobno rzecz nie do naprawy - ten typ tak ma - przy uruchamianiu, jak samochod dluzej stal nieuzywany, dziwny dzwiek (podobno to kwestia rozrusznika, ale w Z4 2.0 tego nie ma) - trzeba jezdzic codziennie :norty: Do niskich przebiegow silnik idealny - 350km na baku, czyli "zlotowka za kilometr" powinienes zrobic w kazdych warunkach (no chyba ze tor) :cool2:
-
Drogi Radku, Wg mnie powinienes sie najpierw przejechac 320i w nadwoziu E93. To auto to niesamowity kompromis, niestety kompletny brak elastycznosci, przy kulturze pracy troche lepszej niz moj 4-cylindrowy diesel. Tak jak doradzaja Ci inni forumowicze do cabrio najlepiej silnik z turbina - obojetnie jaki, najepszy 335i lub 325d/330d. Wtedy jedynie budzet 80tysiecy jest troche maly - wejdz na mobile.de i zobacz jakie e93 sa ponizej 20.000 Euro...
-
Procedura jest prosta - wysylaja to do dilera z Frankfurt / Oder. Kupujesz dobra flache - zawozisz magazynierowi, rozbierasz karton (jest wielkosci slonia) przed salonem i wracasz Z4 z hardtopem. Moj brat i kolega Mckowal maja juz takie hardtopy, kupione niestety po 800 euraczy, teraz ceny spadly, ale nie ma juz tez niektorych kolorow. Kupcie kontener dobrej wodki i wybierzcie sie grupowo po hardopy :D Kiedys to byla wyprawa a teraz autostrada mozna to zrobic w 6 godzin w ta i z powrotem :cool2: Za wskazanie tajemnej ale sprawdzonej procedury mam u Was darmowe kolko Waszymi z4 :norty: Jakby ktos mial problem z jezykiem niemieckim to za "dwa kolka dookola komina" jestem w stanie zadzwonic do tego dilera!
-
Strasznie przeplaciles :cry2: Hardtopy sa teraz po 600 Euro: http://www.ebay.de/itm/BMW-Z4-Hardtop-Flamencorot-metallic-GO-/170586563534?pt=DE_Autoteile&hash=item27b7c063ce
-
E90 - Spalanie rzeczywiste vs wg komputera, spostrzeżenia
zetti odpowiedział(a) na adobry temat w E90, E91, E92, E93
320d przy 220km/h ma podobna predkosc obrotowa silnika :roll: -
E90 - Spalanie rzeczywiste vs wg komputera, spostrzeżenia
zetti odpowiedział(a) na adobry temat w E90, E91, E92, E93
Ale tak z ciekawosci sprawdz jakie masz spalania przy 200km/h, i jak Ci sie uda przy 250km/h Przejrzalem forum i jeden z wpisow mowil o 12l/200km/h i 23l przy 250km/h (w co nie chce mi sie wierzyc) Jezeli na prawde tak jest to jest to super oszczedne auto, bo 320d przy 200 pali kolo 10. -
E90 - Spalanie rzeczywiste vs wg komputera, spostrzeżenia
zetti odpowiedział(a) na adobry temat w E90, E91, E92, E93
Poprostu przesadzasz klasyfikujac 335i do szybkich aut.. Samochody sie kupuje pod konkretne przeznaczenie.. Do czego ma sluzyc Twoj - do scigania sie od swiatel do swiatel? Troszke mi to powiewa niesmacznie.. Moja ma 7.5 do setki, az taki kiepski wynik na auto premium ktore spali 4l jak zechce? Poza tym wyglada tak jak Twoje z tym ze mam nowsze biale ringi hehe :mrgreen: No i 320d ma predkosc maksymalna praktycznie taka sama jak 335i Nie wiem ile pokazuje przy V-max 335i na zegarach, ale ograniczone elektronicznie Z4 pokazywalo 260, a 320d LCI pokazuje ponad 250. A przy tej predkosci mysle, ze pali 1/3 (15l/100 :?: ) tego co 335i (powyzej 45 :?: ). P.S. Z4 przy 200km/h palilo 25l/100, przy 250km/h trudno w Polsce zmierzyc :norty: -
E90 - Spalanie rzeczywiste vs wg komputera, spostrzeżenia
zetti odpowiedział(a) na adobry temat w E90, E91, E92, E93
Jezdzisz najmocniejsza wersja i wyskakujesz nagle ze swoimi wywodami.. Sa jeszcze inne marki takie jak fiat, renault, skoda i inne i ludziom odpowiadaja. Ja sobie nie moge pozwilic na 335i, wiec kompromisem jest to co mam. W dodatku dla Ciebie moze i wolne auto dla mnie w sam raz. Jak chcemy szybkie samochody do swirowania to sobie wypozyczamy na pare dni ferrari czy lamborgini i problem zwijania asfaltu mamy z glowy. Natomiast nie wyobrazam sobie jechac gdzies na wakacje w trasy po kilka tys km takim samochodem, nawet 335i jest absurdalny bo tankowanie pewnie co 300km :( Popieram. Ja sobie moge pozwolic na 335i ale go nie kupuje. Mialem Z4 3.0si..starty od swiatel do swiatel nudza sie juz w drugim tygodniu. A 50litrow starczalo na niecale 300km Do stania w warszawskich korkach to i 320d jest za mocne. Mieszkasz w Niemczech, masz tysiace kilometrow, darmowych autostrad, to 335i jest gdzie pojezdzic. Ja od kiedy dostalem na siekierkowskim 20 puntkow za 180 i 160 na dwoch kolejnych znakach (80 i 60) to sie uspokoilem :mrgreen: Mam 180konna Yamahe R1, a do pracy wole jezdzic 20-konnym skuterem. Czasami po prostu moc jest niepotrzebna... :cool2: Jak benzyna bedzie po 4 Euro za litr to moze zaczniesz patrzec na to inaczej :norty: -
E90 - Spalanie rzeczywiste vs wg komputera, spostrzeżenia
zetti odpowiedział(a) na adobry temat w E90, E91, E92, E93
Miasta podzelilbym na: 1. Wieksze wsie 2. Miasteczka 3. Duze miasta typu Poznan, Wroclaw, Krakow, Lodz 4. Miasto koszmar czyli Warszawe :mad2: - tego miasta nie mozna porownac z zadnym innym w Polsce, a chyba nawet we Europie (no moze poza Wlochami). Od 2 tygodni zeby dostac sie na Most Siekierkowski potrafie 3km jechac przez 20-30minut :cry2: , po zjezdzie z tego mostu gdzie dosc plynnie mozna sie poruszac 80-120km/h stoi sie sie kilka minut, by postac sobie w Alei Sikorskiego jakies kolejne 10. Otwarcie mega osiedla na "Wilanowie" (50 tys mieszkan....uff wciaz polowa pustych :cool2: ) spowodowalo zakorkowanie Alei Wilanowskiej - kolejne 2km pokonuje sie 10-15 minut. :duh: Potem juz jest luzno. Ja jade 18km do pracy jak mi sie uda to w 1h10min, a przewaznie 1h 30min. Jak ktos pisze o sredniej prekosci 32km/h to sie powinien cieszyc :norty: Moja srednia predkosc jazdy po "miescie" oscyluje wokol 20-22km/h - dobrze ze ostatnie 2 tygodnie sa sloneczne to sie moge opalac :cool2: Podsumowujac E93 320d, ktore wazy pewnie z 1655kg pali mi w takich warunkach 8.1l ropska (na baku przejezdzam 700-750km) co moge uznac za super niskie spalanie, jak dla auta ktore z zamknietym dachem licznikowo jedzie 250km/h a z otwartym 240km/h :shock: Mysle, ze ogromna w tym zasluga start stopu (przyzwyczailem sie juz do tych notorycznych szarpniec - przebieg rozrusznika przy moich 19kkm jest typowy jak dla auta z 200kkm :8) ) Dla przykladu podam, ze jezdzilem wczesniej w podobnych warunkach Priusem i spalil mi 4.8 (benzyny) - wiec BMW ma wciaz jednak duza droge przed soba :norty: Co do innych "rekordow" wczoraj jechalem sobie dosc plynnie bez dachu z Lublina (nadwislanka) i uzyskalem 4.9 :cool2: Komputer po tankowaniu pokazal zasieg ponad 1200km :mrgreen: P.S. Oczywiscie 3.0d w trasie pali zaledwie litr wiecej, ale w Wawie jezdzilem 325d - w takich warunkach palil 11 i tu roznica wynosci juz +3l, polowe wiekszy silnik trzeba czym nakarmic. Nie ma nic za darmo -
Nie wiem jak w e92 ale testowalem oba silniki w e93. 320i jak kazdy silnik wolnossacy, o malej pojemnosci - tragiczny dol, moc tylko na gorze. Kazde wyprzedzanie sktukuje koniecznoscia redukcji o 2-3 biegi. W przypadku automatu fura przy kazdej probie przyspieszenia zrzuca nawet na drugi bieg. Byc moze wynikalo to z masy cabrio ale subiektywnie stary 150konny 320i jezdzi wg mnie lepiej niz ten nowy. Na pewno do emeryckiej jazdy 320i wystarczy, ale ciezko sie autem z tym silnikiem plynnie poruszac. Zwroc uwage na to ze 184-konne 320d mimo, ze tez jest relatywnie slabe, ma moment taki jak 335i, czyli prawie 2 razy wiekszy niz 320i. W 320d 6-tego biegu uzywam czesto nawet w Warszawie, mozesz go zapiac praktycznie nawet przy 80km/h i auto nie protestuje. Auto ciagnie wyraznie od 1300-1400 rpm. Nie wspomne juz o spalaniu - mi w ciezkich korkach warszawskich e93 320d spala 8.1 (manual), mysle ze przy podobnej jezdzie 320i paliloby 12-13 (duzo lzejsze Z4 2.0i palilo mi 11). Z jakim silnikiem bys nie kupil, e92 to piekne auto :cool2:
-
Generalnie BMW po gwarancji olewa wiele tematow, nawet na gwarancji cieżko jest cos od nich wyciagnac. Ale silniki (byc moze z uwagi na geneze nazwy firmy) to ich oczko w glowie i jak sie robi przeglady w ASO, pomagaja tez klientom po gwarancji (pokrycie calej naprawy, lub chociaz kosztow czesci). Jezeli serwisujesz auto w ASO, nie wirusowales silnika :nienie: , probuj :cool2:
-
z zacytowanej PUMY. Jak ktos juz zrobil naprawe i dalej ma swierszcze w silniku to tak ma byc :cool2: Attention: No repairs are allowed in vehicles with production date after 03/2011 and vehicles in which all existing measures have already been made. The sound now is the moment, the normal state of this world! No risk of broken chain! Not allowed engine change because of this claim! A to, ze kazdy silnik bedzie kiedys swiszczal to pewne - wystarczy poczytac fora francuskie, hiszpanskie, niemieckie, angielskie - setki przypadkow, ktore ludziom wychodza przy 2000km, jak i przy 200.000km. Nie ma tu reguly. Skoro BMW przez 4 lata (do 2007 do 2011) "tluklo" takie silniki to problem jest im generalnie znany i nie ma tu mowy o wadliwej serii lancuchow, kol zebatych czy slizgow - po prostu ten typ tak ma, tak zostal skonstruowany i tyle :mrgreen: Ci,korzy maja silniki produkowane po 5.01.2009 maja wiecej 'farta' bo naprawa jest duzo prostsza - nie trzeba wymieniac walu, a jedynie lancuch, dwie zebatki i dwa slizgi. Wczesniejsze silniki czeka niestety wymiana walu co jak wiemy wiaze sie nie tylko ze zrzuceniem silnika ale jego "demolka" Zadziwiajace jest to czy zmiana ktora nastapila 5.01.2009 miala na celu latwiejsze naprawy gwarancyjne czy wynikala z czegos innego :norty:
-
Ja u siebie długo walczyłem z tym problemem. Jezdze praktycznie cały czas sam, wiec korzystam z nizszego cisnienia - bez runflatow, jest super komfort nawet na 18" oponach. Auto jak dluzej postoi to opony robia sie plaskie. Szczegolnie objawia sie to przy zimowkach, bez wzmocnien czyli bez XL. Po kilku dniach uzytkowania problem znika - opony sie wyokraglaja :norty: Warto na czas dluzszego postoju korzystac z wyzszego cisnienia, dedykowanego do jazdy z pelnym obciazeniem. Przy runflatach ten problem w ogole nie wystepuje. Poczatkowo zrzucalem to na kiepskie zimowki Semperit - rzeczywiscie 2 byly wadliwe mialy ponad 100N bicia, ale teraz zalozylem na oryginalne, proste felgi BMW 189, nowe idealne Conti SC3, bicie na Hunterze pon 30N, ale jak fura postoi 3 tygodnie to nie ma rady - kiera pierwszego dnia tez bije :)
-
Hałasują, lub będą hałasować wszystkie 4-cylindrowe diesle produkowane do marca 2011,czyli -16d, -18d, -20d, -23d, w seriach 1, 3, 5, X1, X3, a także Mini Jeżeli problemu nie ma to się na pewno objawi :D Ważne, jest żeby zrobić naprawę w okresie gwarancji :8) , zgodnie z zacytowaną w tym wątku PUMĄ. Po naprawie BMW zapewnia, że nie dojdzie do zerwania łańcucha, ale nie ma pewności, że łańcuch, mimo zmienionych ślizgów i zębatek nie będzie hałasowac. Jeżeli nawet będzie hałasować to wtedy pozostaje to kwestią "komfortu" i nie podlega powtórnej naprawie. :norty: Każde moje BMW sobie coś tam hałasowało: Z4 2.0 pykało Z4 3.0si na postoju terkotało 320d w sedanie chodziło jak traktor...trzeba to polubić i tyle.
-
Lepiej kup E93. :cool2: Zawsze mozesz wlozyc dzieciaka od gory :norty: A jak pada to mozesz uchylic tylna szybka a - tego niestety coupe w BMW nie ma :evil: w przeciwienstwie np do Mercedesa. A tak na serio to jest isofix, wiec baze do nosidelka (najbezpieczniejsze rozwiazanie) zamontujesz latwo. Problem sie zrobi jak chcesz autem pojezdzic troche dluzej bo od 8-10 miesiaca dziecko trzeba przerzucic do fotelika i spinanie go w pasie to juz ekwilibrystyka...nie wspomne o kolejnym foteliku w ktorym dziecko przypinasz pasem i tu juz trzeba sie ostro "pochylic na tematem"...a po dziecku brzuszek u tatusiow potrafi rosnac :cry2: No i czym nozki u dzieciaka dluzsze to pasazerka bedzie kopana w plecy, chyba ze ty chcesz siedziec po prawej stronie...lub nie bedziesz zabieral mamy na przejazdzki :oops: lub jestes na tyle niski ze mama usiadzie za toba. Podsumowujac, jezeli rodzice sa sluszego wzrostu to do wozenia dzieci cala seria E9x jest mala, a E92/E93 nie sa najwygodniejszym rozwiazaniem.
-
Cena Pirelli pzero 265/35/18 1000zł 2 szt. ???
zetti odpowiedział(a) na opa_pl temat w Felgi i opony
Zapytasz go czy ma 255/35/18? Potrzebuje 4 sztuki -
Tak na prawde jakie to ma znaczenie dla zwyklych uzytkownikow? :norty: Czy Quattro, czy 4Matic czy Xdrive dla zwyklego smiertelnika, ktory wydygany jedzie z rodzina na narty w gory :wink: , czy chce rano wyjechac z garazu/osiedla beda mialy ten sam efekt - kilkukrotnie wieksze poczucie bezpieczenstwa niz tylko przedni/tylny naped Jak ktos szuka porzadnego 4x4 to do celow sportowych wybiera aktywne dyfry lub w terenie pelne blokady mostow.
-
Na stromych podjazdach to najlepsze sa lancuchy :mrgreen: Mimo, ze bylo sucho to zmiast brac cabrio na sylwestra, udalo mi sie pozyczyc Land Cruisera V8 (maly OT bardzo fajne auto, szkoda ze w trasie przy 120km/h pali 15 litrow) Napedy idealne, blokada mostu, opony nowe 285mm :lol: Spadlo troche sniegu i postanowilismy sobie zrobic skrot z Wisly Czarne na droge do Szczyrku na Salmopol (polecam kazdemu - w lato da sie to zrobic kazdym autem) Kolega z tylu Rav4. Nachylenie nie za duze - tak z 8-10%, snieg lekko mokry, wlasciwie nie ma lodu. Przed nami passat na lancuchach idzie jak burza. Ale sie na chwile zatrzymal. Stanelismy i nagle scena z filmu "ale urwal". Rav4 zjezdza do tylu na zablokowanych kolach mija mur o 3cm Niestety LCV8 zatrzymal sie na plocie :duh: Szkody na szczescie niewielkie :cool2: