co do wosku który używasz to jest on syntetyczny, zbyt długo się nie utrzyma, pewnie spłynie po kilku myciach. ogólnie zasada jest taka: zakładając że masz ładny nie porysowany lakier bo masz nowe auto... pod wosk powinieneś położyć cleaner lub odżywkę żeby poprawić wygląd, ja używam w sezonie letnik Auto Glym - SRP jest to takie białe mleczko które daje efekt głębi koloru i przygotowuje powierzchnię pod wosk, po minimum 12 godzinach leżenia na aucie nakładam wosk, używam Collinite 476s - jest to twardy wosk , taki zestaw na aucie wystarcza na ok 4 miesiące pod warunkiem że: używasz szamponu który nie ingeruje w wosk - nie zmywa go po myciu używałem detailera Poor BOY spray&gloss psikasz i wcierasz mikrofibrą polerujesz, to wzmacnia wosk i dodaje połysku, lakier po takim zabiegu jest mega śliski i warstwa jest mocna - wtedy lakier pięknie "kropelkuje" a woda po prostu spieprza z powierzchni. na zimę odtłuściłem całe auto alkoholem isopropylowym tzw. IPA i dałem 2 warstwy wosku. zabieg zrobiłem 10 września, i do tej pory wosk trzyma się super. to tak po łepkach najlepiej niuanse detailngu mycia itd z osób które znam na forum jest Jan Wronowski efekty na jego x6 http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=3004&start=0