witajcie, wiem ze to dział trójki a ja pisze o X3 ale wnetrze to prawie przenisione zywcem wlasnie z trojeczki. wiec zastanawiam sie nad kupnem BMW X3, polski salon 103.000 km. auto ladne, zadbane, nie picowane, oczywiscie jakbym sie decydował to oddałbym do zaprzyjaznionego autoryzowanego serwisu BMW w Gdańsku, bo akurat od dawna jezdze ta marką. Zastanawia mnie tylko jedno w tym aucie,bo juz je ogladałem na zywo taki plastik od sterowania elektryka szyb niby pokryty taka delikatna warstwa gumy jest caly powycierany, rowniez uchwyty od zamykania drzwi, a galka od zmiany biegów jest z takiego ladnego aluminium i jest cala w takich wglebianiach, moze ktos miał duzy pierscionek tego nie wiem... tak sobie mysle trudno porównywac z moja E38 z 1994 gdzie nic mino 280 tys nie jest powycierane, ale jak sadzicie, czy a) po prostu tak jakosc plastików BMW spadła i przebieg jest prawiwy b) było przy nim grzebane dodam ze jest od poczatku ksiazka serwisowa prowadzona az do polowy 2011,przy 89.000 tys ponizej to ogłoszenie http://moto.allegro.pl/bmw-x3-2-0-d-kra ... 19775.html marcinkarl Zanim zapytasz - POSZUKAJ! Posty: 6 Dołączenie: 13 Sie 2010 23:55 Moje BMW: e38