Dołączany przód. Czy daje na zakrętach? Zależy jakie zakręty masz na myśli. Jeżeli te na drogach publicznych to nie ma to większego znaczenia bo i tak jeździ się po nich (przynajmniej ja tak jeżdżę) ze sporym marginesem bezpieczeństwa. Daje sporo na śliskim gdzie podczas wyprzedzania możesz na raz wcisnąć gaz w podłogę i wykonać skręt. W RWD z dużą mocą już tego nie zrobisz bo albo Cię zdławi ESP albo Cię tył wyprzedzi. Natomiast przy jeździe torowej gdzie jedziesz na granicy przyczepności ten napęd trochę pomaga uniknąć nadsterowności. Nie powiedziałbym, że pomaga jakoś dużo szybciej wyjść z zakrętu bo większość mocy idzie na koło wewnętrzne nieobciążone które kręci się w powietrzu. Zebu na tprze mieć przewagę z AWS to trzeba mieć już torque vectoring. Miałem okazję zrobić parę kółek Audi RS6 czy Lexem RCF (RWD) i tam naprawdę ten napęd pomaga wyjść szybciej z zakrętu. X-drive to niestety bardzo podstawowy napęd w porównaniu do quattro z Audi, czy AWD a Subaru STI czy nowego Focusa RS. Podejrzewam, że na torze szybsze na zakrętach będzie BMW RWD z aktywnym dyfrem niż X-drive. Jaki dołączany przód ? Wszędzie twierdzą że napęd jest stale na 4 koła, domyślnie ok 60/40 z przewagą na tył, a w sytuacjach ekstremalnych do 100% nawet na jedną oś lub jedno koło.