Sprawdzałem ostatnio i mogę śmiało obalić mit "jeszcze się ułoży" itp. Jak siadło na początku ok 18 mm tak zostało do dziś - zero różnicy. Ze zbieżnością to jest tak że żadne elementy które mają na nią wpływ nie były rozbierane, ale i tak wszyscy zalecają zrobić bo kąty, bo coś tam. W jedynce która bardziej siadła nie robiłem i nie było żadnych niepokojących objawów typu ściąganie kierownicy czy nierówne zużycie opon. Tutaj narazie też nie robię. To wszystko nie z powodu tego że żal mi kasy tylko u mnie w mieście nie ufam wykonawcom, ostatnio rozgrzebali zbieżność koledze w e92 i auto jeździ wszędzie ale nie tam gdzie chce kierowca. Oni oczywiście twierdzą że parametry są idealne. I to jeden z renomowanych warsztatów. Można zrobić w ASO ale wtedy od razu będzie wiadomo że springi zmienione i zaraz tłumaczenia z gwarancją. Auto jeździ idealnie prosto, nawet przy 200 można puścić kierownicę itp, także narazie jest tak a nie inaczej :)