
jdef90
Zarejestrowani-
Postów
877 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez jdef90
-
ja tylko obserwowałem przy okazji zakładania blokady dźwigni zmiany biegów... niestety nie pamiętam dobrze, ale koleś musiał używać specjalnych plastikowych narzędzi, żeby nie połamać... oczywiście rozbiórka wieloetapowa, od tyłu, ze środka itd... jeżeli już takie rzeczy robiłeś, to powinieneś sobie poradzić (choć gościu się mocno napocił), jeżeli nie, to lepiej szukaj dokładnej instrukcji, albo zleć w serwisie.
-
ja nadmuchałem tyle samo co RF... komfort znacznie wyższy, a i nie widać, żeby przód siedział... zerknij niżej. ale faktycznie temat nieco do zgłębienia... bo trochę mnie rozczarowała przyczepność na letnich conti2
-
:) ja się nie obrażam, ja nie z tych. tylko nie chciałbym, aby ktoś niedoświadczony w oparciu o ten temat wykonał coś nie tak i napytał sobie biedy. moja wymiana jest po prostu nietechnologiczna, a foty już wyrzuciłem i nie mam, żeby poprawić. BTW (ciekawe kiedy z imageshack znikną...)
-
normalnie pasta powinna być użyta. ja jednak nie użyłem, bo u mnie pierwotnie miał dokonać wymiany serwis. ale jako że powiedzieli, żebym się gonił, a ja miałem do przejechania kilkaset kilometrów, to awaryjnie sam dokonałem wymiany przed wyruszeniem w drogę. jeszcze taka mała ciekawostka. komputer mniej więcej w grudniu wskazywał mi że do przejechania na klockach mam jeszcze 400km. wówczas kupiłem co potrzeba i czekałem na zwarcie. w międzyczasie padł mi akumulator. po naładowaniu komputer pokazał ponad 1400km do przejechania na klockach. realnie zrobiłem około 2000km. stąd taka panika u mnie po zwarciu, bo tak naprawdę nie wiedziałem co tam mam. a tak BTW może ktoś wrzuciłby adres do serwisówki, aby nie trzeba było robić "kowalstwa artystycznego"... jest taka opcja?
-
normalnie pasta powinna być użyta. ja jednak nie użyłem, bo u mnie pierwotnie miał dokonać wymiany serwis. ale jako że powiedzieli, żebym się gonił, a ja miałem do przejechania kilkaset kilometrów, to awaryjnie sam dokonałem wymiany przed wyruszeniem w drogę. jeszcze taka mała ciekawostka. komputer mniej więcej w grudniu wskazywał mi że do przejechania na klockach mam jeszcze 400km. wówczas kupiłem co potrzeba i czekałem na zwarcie. w międzyczasie padł mi akumulator. po naładowaniu komputer pokazał ponad 1400km do przejechania na klockach. realnie zrobiłem około 2000km. stąd taka panika u mnie po zwarciu, bo tak naprawdę nie wiedziałem co tam mam.
-
zadem mod, proszę usunąć temat... :?
-
w sumie racja, ale bałem się połamać/rozszczelnić (taki sobie dostęp) a wyjęcie "pudełka" było prostsze od sikania :mrgreen:
-
E61, niestety jak u Was... ręczny nieskuteczny. mi dodatkowo chyba nie do końca odpuszcza, ale na mokrym asfalcie, po wyłączeniu systemów daje się zawrócić na ręcznym.
-
jesteś pewien że w e60 tak włąśnie jest? na zdrowy rozsądek powinno się dać bez demontażu zacisku... choć żaden imbus nie chciał mi tam załapać, a wgląd i dostep jest słaby... żeby nie powiedzieć żaden i jak po zdemontowaniu zacisku oglądałem co jest tam pod gumkami to nie bardzo widziałem imbus (ale nie przyglądałem się uwaznie). nie jestem teraz jużpewien jak to wyglądało, bo wymieniałem przed świętami... ale warto dla własnego bezpieczeństwa nie zdejmować zacisku (bo naprawdę trzeba potem to dobrze dokręcić)... jeżeli się nie uda pozostaje procedura jak wyżej.
-
535 to 530 z 2 turbinami, innym oprzyrządowaniem i softem, więc SWAP nie wart zachodu zupełnie :)
-
trochę mi się zeszło z wrzucaniem, ale ostatecznie: Jest to instrukcja dla wszystkich tych, którzy staną w obliczu takiej sytuacji jak ja, czyli gdy w serwisie mówią "panie po świętach", nie bardzo kto inny ma to zrobić a przed wyjazdem "warto by" i ostatecznie trzeba by samemu... Operacja jest nieskomplikowana, ale należy mieć podstawowe narzędzia i myśleć co się robi. generalnie jeżeli umiesz trzymać śrubokręt w ręku i jesteś dość silny, dasz radę. 1. NARZĘDZIA i materiały a) podnośnik z bagażnika, b) klucz nasadowy 18 (raczej... niestety nie pamiętam :) ale koniecznie z długą nasadką) c) duża dźwignia do klucza, d) kombinerki z cienkimi szczypczykami e) jeden czujnik zużycia klocków f) jeden komplet klocków g) około 2 godziny (zakładamy że robimy to po raz pierwszy) 2. PRZYGOTOWANIE AUTA Całą operację można przeprowadzić jak ja na parkingu, jednak będzie trzeba użyć duuuużej siły, dlatego warto rozpoznać jakieś możliwości dostania się do auta od dołu. a) luzujemy śruby na kole, klinujemy tylne koło klinem jak przy wymianie przebitej opony i następnie podnosimy auto. całość oczywiście prowadzimy na płaskim i stabilnym podłożu. http://img408.imageshack.us/img408/7766/cimg3098.jpg b) zdejmujemy koło i profilaktycznie podkładamy je pod próg na tyle głęboko aby zabezpieczyć auto w przypadku gdyby spadło z podnośnika. http://img523.imageshack.us/img523/1494/cimg3099.jpg c) ukazuje się nam zacisk. pierwsze co robimy to skręcamy koła tak, aby mieć lepszy dostęp do wewnętrznej strony. następnie usuwamy ciągnąc kombinerkami u nasady czujnik. spokojnie możesz go zniszczyć i tak musisz założyć nowy aby uniknąć błędów. nie wyrywaj go jednak do końca, z auta na siłe :) zostaw to sobie na później aby nie zapomnieć jak ułożone są przewody. na zdjęciu już zacisk bez czujnika. zdejmij także sprężystą blaszkę. tutaj przydadzą się kombinerki, najpierw wyjmij zewnętrzne wąsy, później te wewnętrzne odpowiednio manewrując elementem. używaj trochę siły ale bez przesady. http://img232.imageshack.us/img232/1169/cimg3100.jpg http://img408.imageshack.us/img408/6382/cimg3101.jpg d) mocnym i długim śrubokrętem, bądź innym elementem odsuwamy klocki od tarczy uważając aby niczego nie uszkodzić. robimy to zapierając śrubokręt o obudowę zacisku w miejscu w którym był czujnik, jeżeli komuś zależy musi sobie zabezpieczyć powierzchnię, bo śrubokręt będzie miał tendencję do obskakiwania. %5B384%3A480%5Dhttp%3A//img523.imageshack.us/img523/5038/cimg3102.jpg http://img232.imageshack.us/img232/8747/cimg3103.jpg e) teraz lokalizujemy dwie duże nakrętki z tyłu zacisku. górna jest widoczna oczywiście z góry, a dolna... oczywiście z dołu :) na nich przymocowany jest zacisk. aby odkręcić górną będziesz raczej potrzebował długiej nasadki i naprawdę dużo siły. Warto zadbać o pomoc drugiej osoby. http://img11.imageshack.us/img11/7384/cimg3104x.jpg dolna będzie także oporna.. http://img11.imageshack.us/img11/7449/cimg3107.jpg gdy uda ci się z nimi uporać zdejmujesz zacisk... nie wieszaj go na przewodach, ale raczej powierz do trzymania drugiej osobie. http://img242.imageshack.us/img242/5935/cimg3108x.jpg f) wyjmujemy klocki. zewnętrzny wyjmie się niemal sam, wewnętrzny zamocowany jest na.. powiedzmy elastyczne blaszki. "wydłub" go śrubokrętem. zastąp zużyte elementy nowymi. http://img21.imageshack.us/img21/8056/cimg3109.jpg g) teraz już jest z górki... przykładasz zacisk na miejsce, wkręcasz śruby (tą górną i dolną) i dokręcasz to. pamiętaj, nie może to być byle jak dokręcone... twoje BMW będzie hamowało tylko dzięki dokręceniu tych elementów... http://img11.imageshack.us/img11/9865/cimg3114.jpg h) zacisk zamontowany... więc wymieniamy do końca czujnik. teraz możesz zdjąć przewód (wypinając z gumowych elementów przytrzymujących). czujnik wpięty jest w plastikowe pudełeczko. aby je zdemontować użyj ponownie kombinerek, musisz wyjąć dwie spinki. lepiej ich nie uszkodź. http://img408.imageshack.us/img408/7972/cimg3111.jpg następnie kombinerkami podwarzasz dwa zatrzaski i ukazuje ci się wnętrze pudełka. http://img523.imageshack.us/img523/8020/cimg3112.jpg http://img232.imageshack.us/img232/6709/cimg3113.jpg wypinasz przewód starego czujnika, podpinasz nowy. http://img408.imageshack.us/img408/7499/cimg3110.jpg mocujesz pudełko na miejscu, http://img10.imageshack.us/img10/1377/cimg3115.jpg http://img11.imageshack.us/img11/4148/cimg3116e.jpg zakładasz koło dokręcając śruby dość silnie, opuszczasz auto z podnośnika, dokręcasz śruby mocujące koło mocno, ale znowu bez przesady... i idzesz na drugą stronę. całą operację powtarzasz ponownie. będzie jednak łatwiej :) tam nie ma czujnika :) i) a teraz... zabawa z komputerkiem. cała procedura kasowania przeglądu opisana tutaj http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=12999&postdays=0&postorder=asc&highlight=inspekcja+e60&start=0 mi za pierwszym razem wszystko się udało. Gdy zakończysz wszystkie prace, zanim ruszusz uradowany na podbój świata, popompuj nieco pedałem hamulca, aby wyrównać ciśnienie w układzie hamulcowym i ułożyć klocki... chyba że masz ochotę napisać następną lekcję pod tytułem: klejenie zderzaka i wymiana pasa przedniego wraz z airbagami metodą chałupniczą :mrgreen:
-
tak, mi się tak wydaje :)
-
u mnie gwizd powodował peknięty wąż powietrza od intercoolera... oczywiście w ASO najpierw mi turbinę "zregenerowali"... :roll:
-
Witam, wczoraj zwarł mi się czujnik więc dziś chciałem klocki wymienić... ponieważ wszędzie mnie zrzucano "na poświętach" a ja miałem trochę czasu, to poszedłem na parking, wyjąłem podnośnik z bagażnika i pierwszy raz w życiu postanowiłem zrobić to samemu. później ładnie opiszę dla potomnych, ale teraz mam pytanie... 1. czy trzeba zdjąć zacisk aby wyjąć klocki? ja zdjąłem... 2. z jakim momentem należy dokręcić zacisk? czy na "ile się da"? czy na jakiś konkretny moment? i jeszcze info dla "spanikowanych". po zwarciu czujnika macie jeszcze 0,5 cm klocka... czyli spokojnie można do domu dojechać... http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=12999&postdays=0&postorder=asc&highlight=inspekcja+e60&start=0
-
średnią wyciągałem bo nie wieżę do końca że to nie flotówka 163 KM :mrgreen:
-
danke bardzo :)
-
Witam, ktoś podpowie jaki kod ma silnik w e61 525d 170KM? :|
-
ale żeby magiel wymieniać to wnętrze trzeba pruć? :shock:
-
nuki, poszukaj moich postów. mam 177km 525d, turbine mi regenerowali świst pozostał. odkryłem dodatkowo dziurę w przewodzi od intercoolera, ale na razie jeszcze nie naprawiłem i nie wiem czy to nie kwestia tej dziury. naprawiali mi także moduł sterowania elektrycznego. za 3 razem mniej więcej się udało... jeżeli serwisujesz na ojcowskiej, to powiedzmy, że na moim przykładzie mają doświadczenie, ale ja nie jestem zadowolonym klientem. w sumie cała zabawa wraz z kolektorem (takze był walnięty) kosztowała mnie zdrowo ponad 5000 PLN
-
moja bmka też nie jest objęta tą akcją. dowiedziałem się, że akcja polegała na wstawieniu opornika. koszt sprawdzenia fotela to około 200 PLN (ciekawe, czy coś sprawdzają, czy jedynie pod GT1 podpinają). Koszt opornika to 100 PLN, koszt robocizny... 1000 PLN, ceny ASO Warszawa. mi jeszcze fotela nie przepaliło. więc sobie zmniejszę podgrzewanie pod dupą i powalczę ze swoją gwarancją... ale trzeba drążyć temat dalej żeby wiedzieć jak to naprawić...
-
podobno była akcja serwisowa w związku z tymi siedzeniami... mi chyba treż od czasu do czasu za mocno grzeje...
-
gwarancję i assistance możesz sobie spokojnie sam dokupić. niekoniecznie nawet bmw (choć chyba lepiej). w niemczech u dealera niemieckiego także możesz sobie coś takiego wykupić, a może nawet i dostać gratis.. w PL też można, ale standard obsługi i taki sobie i czasem próbują się migać od wypłat za naprawy. tak więc negocjując z fotą ostro negocjuj cenę, a kontrolnie porównaj oferty w niemieckich salonach. pamiętaj, że jest kryzys i sprzedawcy są bardzo elastyczni. myślę, że w DE bardziej niż w PL. a poza tym auto z 2008 chyba tak, czy srak ma jeszcze gwarancję :) potem ją tylko sobie przedłużasz o okres, który będziesz użytkował auto.
-
To najwiekszy minus 520d. Na naszym rynku ciezko te modele sprzedac. Nie tylko motor, ale i slabe wyposazenie ten model po prostu dyskwalifikuja i powoduja, ze ceny leca ostro w dol Czy daje rade? Nie jeździlem, ale w 320d ten motor w zupelnosci daje rade. Z tym ze to oczywiscie lzejsze auto. Do 5er wydaje mi sie 'ciut' za malo i az sie prosi o 180KM. jeżeli wprowadzą roczny podatek od auta uzależniony od pojemności, to karty mogą się odwrócić :)
-
tak narzekacie na to 525d, więc rzuce swoje dane. warszawa-(160km/h) druskienniki-wilno(90km/h)-suwałki-suwałki-suwałki(kręcenie się tam i siam przez 3 dni)-warszawa(110-160km/h) z 4 osobami na pokładzie i megaciężkimi walizkami >> 8,3 litra (dystans około 1500 km). Przy 160 km/h spalanie na poziomie 8,5 litra. przy 180 8,9.
-
pamiętajcie, że do felg dla E60 ET (czyli ofset) musi być poniżej 20.