cześć, będe stawał przed tym samym problemem... i jeszcze przed paroma innymi :mrgreen: tak generalnie to może się przywitam, bo tradycyjnej powitalni nie znalazłęm... od zawsze jeździłem angielskimi samochodami. od zawsze mam LR Defendera 90Tdi (hehehe ale z czasów gdy LR należał do BMW), a poza tym przeważnie był w dyspozycji był Jag. Ostatnio sprzedałem swojego XJR x300 i stanałem przed decuzją zakupu nowego samochodu... Miał być Mustang... a wyszło niebieskie E61 525d :mrgreen: Auto trochę mnie denerwuje (niewygodne fotele, brak skóry, ksenonów) ale z drugiej strony ma stanowić sprawne narzedzie do pracy... kiedyś zarzekałem się że BMW nigdy... stało się jednak inaczej... ciekawe czy się pokochamy :) Ponieważ betkę kupiłem na pałę, nie wiedząc nawet jakie są wersje wyposażenia i szątkowo orientując się w gamie silników, zapewne pytań będzie z mojej strony dużo... choć chyba źle nie trafiłem, bo mam niezłe radio, navi i head up display... no nic. zabawa się zaczęła ;)