Jazda w deszczu powoduje, że lusterka i szyby boczne będą mokre. Problem zaczyna się wtedy, kiedy prędkości zaczynaja robic się autostradowe, powiedzmy koło 120-140 i więcej. Wilgoć z solą lub syf jesienno buraczano wiosenny powoduje, że skutecznie ten produkt wydalany spod przednich kół, powoduje skuteczne uniemozliwienie obserwacji drogi! szkoda, że temu X6 Znajomego, nie zrobiłem fotki. Problemu raczej nie ma w ruchu miejskim. Podobny problem mam w Foresterze. Co ciekawe Accord w poprzedniej budzie był dopiero ubrudzony, ale nie w takim stopniu, po około 1kkm, a nie tak, jak w Subaru, po 40km przy 130km/h