D1BO

Witam Przeciez poduszki sa nieaktywny dopoki nie usiadzie osoba powyzej X kilogramow, wtedy dopiero system poduszek sie aktywuje automatycznie i dlatego nie ma recznego odlaczenia poduch(po to jest ta mata pod siedzeniem) jak ktos siada na miejsu pasazera i wazy te X kilo to kontrolka od pasow sie zapali. Czy jestem w bledzie :?: pzdr

Ooo... a oto wydaje mi sie calkiem dobry przyklad co do cen http://otomoto.pl/bmw-328-3-0-benzyna-infokredyt24-pl-C4966560.html dla porownania http://www.bmwusa.com/Standard/Content/Vehicles/2008/3/328iConvertible/default.aspx - cena 43.5 tys. $ ciekawe ile ktos chce zarobic na tym aucie (30-40 tys. zlotych :!: )

Witam Mechanicznie podobno to samo. Co do oprogramowania/elektroniki auta to pan z ASO Inchape powiedzial ze faktycznie nie sa w stanie diagnozowac auta- inne gniazda czy jakos tak(to jest dosc duzy problem bo nawet najmniejsza blachostka wymaga podpiecia pod komp :mad2:-chyba ze bedzie sie jezdilo z choinka na zegarach :doh: ) Cena kusi zwlaszcza aut nowych, ktorych cena bazowa(nie liczac podatkow, akcyzy, cla itp.) wynosi 50% a niekiedy nawet 1/3 ceny takiego modelu w PL :!: :jawdrop: :cry2: Model ktory sie Tobie podoba 325 z 2005 roku- to on jest ze stanow :?: Tam chyba e90 dopiero od 2006 roku szlo- ale moge sie mylic. Generalnie jak ze stanow to tylko od zaufanej osoby, widzialem ze trzy egzemplarze ze staow ale jakos tak bez rewelacji a cena nie byla nawet kuszaca- goscie chca zarobic niewiadomo ile na tych autkach. Ale na nowke to sam nie wiem czy sie nie zdecyduje jakos w najblizszej przyszlosci o ile nic nie zmienia w prawie polskim badz europejskim- bo cos mi sie o uszy obilo ze maja plan (zlodzieje) wprowadzic, zeby auto sprowadzone spoza UE musialo przejsc homologacje czy cos takiego. Akurat e90 ze stanow(a w zasadzie z europy do stanow i ze stanow do europy :roll2: ) ma normalne miejsce na tablice. Wiec moim zdaniem nie kupuj auta uzywanego ze stanow od nieznajomej osoby, bo mozesz sie nadziac na kota w worku- bo nawet jak pojedziesz na sprawdzenie w ASO to elektrycznych i elektronicznych ukladow nie beda w stanie zdiagnozowac. Takie jest moje zdanie i moge sie mylic. :hand: pzdr

Witam Blad poduszki zawsze wyskoczy wraz z info o niezapietych pasach. Wiec jesli dojdziesz co jest przyczyna bledu airbaga to info o pasch tez zejdzie (jesli pasy beda zapiete rzecz jasna :D ). pzdr

Witam A BMW 330i- 2005r., 190kW/258Km, 300Nm. Ile jestescie w stanie podniesc moc i moment(tak zeby bylo bezpiecznie dla innych podzespolow) i jakie orientacyjne koszta takiego zabiegu :?: pzdr

chodzi Ci o to ze moze faktycznie jezeli runflat wpadnie w dziure jest to bardziej odczuwalne (jest to duzo sztywniejsza opona) niz zwykla opona w tym samym rozmiarze i profilu- ale skoro runflaty sa sztywniejsze to lepiej dla felgi w tym momencie. Dla kierowcy napewno bardziej odczuwalne, ale i tak taka zmiana: opona runflat --> na normalna opone (bez zmiany felgi na mniejsza i profilu na wyzsza)= wiekszy komfort jazdy/mniejsze bezpieczenstwo. Tylko czy zmieni to zuzycie samochodu/zawieszenia podczas jazdy po naszych "wspanialych" drogach- mysle ze nie.

Witam Niestety trzeba to przyznac zwykle opony sa bardziej komfortowe- ale trzeba wrzucic zapas do bagaznika (tylko gdzie jak tam miejsca nie ma :worried: ). Runflat- lapiesz ,,gume,, i jedziesz dalej- to jest niewatpliwie ogromna przewaga tych opon :cool2: (sam mialem sytuacje kiedy to zlapalem kapcia i zrobilem jeszcze 80km z zerowym cisnieniem w oponie :!: najlepsze jest to ze praktycznie nie czuc ze jedno kolo nie ma cisnienia :roll2:) No to tego problemu nie da sie rozwiazac sama zmiana opony na nie runflat- raczej mniejsza felga i wiekszy/wyzszy profil opony. Zmiana tylko opony na zwykla ale w tym samym rozmiarze nie uchroni autka/zawieszenia/felgi od dziur...Aahhh polskie drogi :mad2: :mad2: :mad2: pzdr

W benzynie tez nie ma to wiekszego sensu jezeli nie polepsza osiagow.

No bo i po co utrzymywac te 4 tys rpm... generalnie uzywajac w miescie 60% mozliwosci samochodu jestem w stanie bardzo szybko sie przemieszczac- przeciez nie trzeba przeciagac samochodu pod czerwone pole bo i po co zeby dac rade polonezowi czy tez innym wozidlom :?: Jakiej latwosci podczas wyprzedzania brakuje mocnej benzynie :?: :?: Wystarczy plynna jazda i wcale tak tym drazkiem zmiany biegow nie trzeba wachlowac (bo jadac np 70 nie zredukuje na 2 zeby przeciagnac do 110 by wyprzedzic kogos kto jedzie 90.. taki manewr mozna wykonac na 4 biegu a jezeli sie widzi ze nie ma zbyt duzo miejsca to wtedy wpina sie trzeci bieg i ziuuuu... no chyba ze widze ze klient juz zredukowal u siebie i tylko czeka zeby pokazac jaki to kozak wtedy 2 i jedziemy na 100% mozliwosci i gosciu puchnie i sie zastanawia co Ty tam takiego masz ze on swoim cudem nie dal Ci rady :twisted2: ) A co do ekonomii to tak jak pisalem wczesniej oszczednosc 10-14 zlotych na 100km to zadna ekonomia... pzdr

Mi auto spala w granicach 12.5- 13 litrow, przy bardzo ostrej jezdzie(praktycznie caly czas pod czerwone pole) spalanie 13.5/100 trasa to jakies 11l ale wiadomo jak u nas wyglada ,,trasa,,(non stop redukcja i wyprzedzanie i hamowanie i tak w kolo) zreszta katalogowe dane nie odbiegaja zbytnio od prawdy (ja u siebie w instrukcji mam napisane ze srednie spalanie w miescie to 12.7). Nie porownujmy silnikow benzynowych forda do R6 benzynki w BMW :duh: :duh: no i brzmienie kreconej pod czerwone pole R6 to miod na uszy i to sie nie moze nudzic (i zadnego huku nie ma- jest raczej RYK mocnej jednostki :twisted2: ) pzdr

Nowa 530i ma 272KM i 6.3 do 100 starsza ma 231KM i 6.9 do 100. I tak jak wyzej pisalem diesle o duzej pojemnosci i mocy nie sa zbytnio ekonomiczne.. pzdr

Witam Silnik diesla o duzej pojemnosci i mocy w porownaniu z podobnym silnikiem benzynowym (530d vs. 530i lub 330d vs. 330i) to oszczednosc na korzysc diesla jakies 10 zl na 100km (wedlug mnie zadna oszczednosc) a kultura pracy oraz osiagi jednak po stronie benzynki. Co do awaryjnosci/bezawaryjnosci kwestia sporna ale przy nowym/dosyc nowym(pewnym) aucie ani w jednym ani w drugim przypadku pewnie problemow nie bedzie. Ostatnio mialem okazje pojezdzic 120d spalanie kiedy wsiadalem do auta komp wskazywal 10.5 :jawdrop: mysle sobie ale ktos ta jedyneczke katowal :!: jednak zrobilem niecale 100 km przy dosc dynamicznej jezdzie(calkiem fajne dosyc szybkie autko- jednak nie bede porownywal do 330i :wink:) i spalanie nadal 10.5, gdy wracalem ja zwrocic do serwisu troszke spokojniej jadac spalanie spadlo do 10.4 :lol: jakis czas temu jezdilem 118d i tam spalanie 6.8- 7l no ale wolowaty ten samochod strasznie... pzdr

Witam ponownie Wybor prosty- B M W :lol: Ad. 1) silniki 325i 328i 330i 335i to ta sama jednostka 3 litrowa BMW (jak kolega wyzej napisal pojemnosc i moc zaleza od rocznika poniewaz byly wprowadzane drobne zmiany (podniesli moc i moment) i w stanach juz nie ma dostepnych w salonie silnikow 325i i 330i, sa tylko 328i oraz 335i Ad. 2) Raczej inaczej sie nie konstruuje silnikow na rynek eu i usa (na pewno nie tak by wiecej spalaly w usa niz w eu, generalnie to identyczny silnik :)) . Tak wysokie spalanie u Loopa nie jest normalna rzecza i powinien poszukac co jest powodem taak duzego spalania :worried: , genaralnie to szukaj od razu 330i (mi przy naprawde ostrej jezdzie spala do 13.5 ale to przy jezdzie non stop do czerwonego pola- troszke spokojniej i jest spalanie do 13 litrow paliwa a silnik mam mocniejszy niz Loop- i w zasadzie spalanie 325i oraz 330i jest niemal identyczne) W instrukcji katalogowe spalanie wynosi w MIESCIE: -325i manual: 12,1 -325i automat: 12,9 -330i manual: 12,7 -330i automat: 12,9 wiec dane te nie odbiegaja zbytnio od prawdy :dance: A osiagi to odpowiednio: -325i manual: 0-100 7 sek. -325i automat: 0-100 7,7 sek. -330i manual: 0-100 6,3 sek. -330i automat: 0-100 6,6 sek. wiec duzo korzystniej wypada kupienie 330i spalanie identyczne a osiagi o niebo lepsze. Jesli potrzebujesz jakis jeszcze info chetnie udziele. pzdr

Aaaa i nich mnie ktos poprawi jesli sie myle ale poduszka wystrzela z predkoscia 300km/h zdaje sie :?: :!:

Witam Trzeba sie podpiac pod kompa jak nie to albo jak Tora napisal lub zapinaj pas za soba(chyba ze chcesz to uszkodzic- zewrzec kabel :doh: ) Najlepiej to jezdzij w pasach one sa dla naszego beszpieczenstwa i nie jest wstydem w nich jezdzic. Tak jak kolega Saluck napisal bez pasow poduszka podczas wypadku moze Cie zabic (i to nawet przy nieduzej kolizji) :!: Ja np. jadac z innymi osobami na pokladzie nakazuje im zapiecie pasow(poniewaz odpowiadam za ich bezpieczenstwo podczas jazdy- i nie wybaczylbym sobie tfu tfu tfu jakby podczas kolizji/zderzenia ktos zostal kaleka lub zmarl by w wyniku obrazen przez to ze nie mial pasow a ktos w nas wjechal badz ja w kogos wjechalem) ps. i zapinajac pasy unikniesz mandatu w przyszlosci :P- wniosek taki ze jazda z zapietymi pasami ma same plusy :D pzdr

Witam hmmm 1.4 (75KM/114nM przy 3800rpm, 0-100 w 15 sek. V max. 169 km/h) i na dwojce osiaga 105 :!: :?: :roll2: u mnie na 2 przy 110km/h mam odcinke... i jak wyzej kolega napisal cos jest nie tak u Ciebie. pzdr

Witam Za wymiane klockow plus czujniki w ASO jakies 1700 zl. pzdr

czasami nawet ci co sprowadzaja na handel nie wiedza jaka ,,sztuke,, sprowadzili :duh: :worried:

Chyba razem z wymiana filtrow itp. zadzwon do aso i spytaj o koszt przegladu przed kupnem samochodu cena ok 350-400 zl.. Aaa i gdzie pod wawa jest ASO BMW :?: :!: :?: pzdr

Witam co do kontrolki air baga, na kompie wyjdzie od czego to(na 90% klema pirotechniczna- autko uderzone) w aso sprawdza: blacharke, mechanike, elektryke. Dadza rowniez opis co jest nie tak, jakie bledy komp pokazuje, co trzeba wymienic(np oponki sie koncza) co trzeba zrobic (np geometrie ustawic) Ogolnie dosc drobiazgowo sprawdzaja samochod. Bardzo dobra decyzja ze sprawdzasz w aso bo 400 zl to nie majatek a uchroni od kupna kota w worku. cala procedura trwa okolo 2 godzin. I te aso nie sa takie straszne jak je maluja :wink: A no i zawsze bedziesz mogl sie targowac o konkretne sumy(jesli beda jakies koszty zwiazane z np. tym bledem air baga) ze sprzedajacym :lol: pzdr

Witam Pomocy, przez przypadek (nieuwage :doh:) wlozylem plyte CD do napedu DVD. Teraz naped DVD nie chce ,,wypluc,, plyty :mad2: Wyglada to tak jakby naped uwazal ze nic nie ma w srodku... Wie ktos jak to ogarnac :?: Dzieki za wszelkie rady, jak nie to tylko ASO zostaje. pzdr

Witam :search: i wpisz np. POWERBOX http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=3098&highlight=powerbox generalnie nie ma magicznych sztuczek typu +30kM za 400 czy 500 zl aaa i jeszcze spalanie ma spasc... :doh: odpusc sobie- szkoda autka :!: pzdr

Moze bedzie pomocne: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=68724 :search:

Witam Zwrocilem uwage na te obroty i po wcisnieciu sprzegla nie podnosza sie(czy silnik zimny czy cieply- obroty stoja w miejscu)... Sprawdz wiec co moze byc z tym sprzeglem nie tak :? Rowniez uwazam ze forum jest po to by pytac... i nie nalezy odsylac do serwisu badz instrukcji(w instrukcji raczej nic na ten temat nie ma, a serwis za sam wjazd policzy sobie ok 400zl- wiec jezdzenie z byle czym co moze okazac sie ze jest normalne jest troszke bez sensu) kolega Progresowy chcial sie dowiedziec czy to jest normalne- jesli nie dopiero mozna myslec co dalej. Kto pyta nie bladzi, a jezeli nie ma ktos na temat nic do powiedzenia niech sie nie wypowiada, bo wtedy to on sobie posty nabija odpowiedziami typu jedz na serwis badz czytaj instrukcje :!: :nienie: pzdr

Witam Hmmm :think: dziwne nie zaobserwowalem u siebie podwyzszenia obrotow podczas wciskania sprzegla (teraz zwroce na to uwage-i jutro badz troszke pozniej jeszcze napisze jak jest) biegi rowniez wchodza bez problemu (bez uzycia sily)... wiec u CIebie moze cos byc nie tak :worried: , a czy to bylo na zimnym silniku :?: Ja zauwazylem natomiast ze na jalowym biegu wskazowka ma delikatne takie 0.5 mm drgania ale bylem w serwisie i nikt tego nie odnotowal wiec raczej jest wszystko ok.. :dance: a i jeszcze pytanko jaki masz silnik N52 czy M54 :?: