Skocz do zawartości

KrzychuKrzys

Zarejestrowani
  • Postów

    292
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KrzychuKrzys

  1. Za czarną, nie bitą, bez wkładu finansowego z dwoma kompletami felg, pełną elektryką, idealnie zadbanym wnętrzem i prawdziwym przebiegiem 200 000km 8500zł można dać... ale najlepiej jakby była 1.8 ;)
  2. daj se spokój ze strumienicą. mam teraz taka e34 w ktorej wlasciciel wstawil taki ustrojstwo. jak ją ostro przegonisz to warkot niesamowity... zalatuje wsią
  3. Dobrych parę lat temu montowali xenon w s-klasie. Nie ani miały samopoziomowania ani szkło nie było gładkie. Była tylko soczewa za zwykłym reflektorowym szkłem. Nie miały spryskiwaczy a wycieraczki - takie same z resztą były też montowane do bogatszych wersji bez xenonu. Możesz mi tutaj zarzucić ustawą w której jest napisane o tym poziomowaniu, spryskiwaczu i szkle? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.
  4. Ja w firmowej furze mam gong (taki jak w amerykańskich autach) po pewnym czasie robi się to takie wkurzające (a bimba nawet przy otartych drzwiach) że jak wracam do domu to aż rozkoszuję się tym 'beemkowskim' BZZZZ :norty:
  5. myślę że od spodu będą jakieś śruby montażowe, ewentualnie trzeba wyciągnąć radio i szukać ich od góry. Najlepiej poszukaj instrukcji na forum http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=104978
  6. KrzychuKrzys

    Kluczyki do samochodu

    Można kupić ale nie są to tanie rzeczy. Kiedyś dorabiałem kluczyć do Lancii i za kluczyk + programowanie immo zapłaciłem 500zł i oczywiście był bez pilota bo za taki z pilotem zawołali jakieś 1000zł i musieliby go sprowadzać z Włoch! Więc i tak musiałem nosić dwa - stary do otwierania z pilota i nowy do stacyjki (tamten już był taki zużyty że z niej wypadał). Może i dałoby kupić sam surowy grot i go jakoś wkleić w stary kluczyk ale nie wiem czy można to zrobić bez uszkodzenia plastiku.
  7. Przecież napisałem Ci że "Czujnik jest za taką kratką" ale jeżeli nie wiesz co to jest kratka to zaznaczyłem ci na zdjęciu :8) http://img293.imageshack.us/img293/6733/img0225ze4.jpg http://img293.imageshack.us/img293/img0225ze4.jpg/1/w563.png
  8. Dzięki za link. Jutro jak wrócę z pracy to będę miał zajęcie :cool2:
  9. Nie wiem jak jest w e46 ale miałem podobny wkurzający hałas w alfie romeo. Hałasował wiatraczek od czujnika temperatury wnętrza. Czujnik jest za taką kratką. Spróbuj go wymontować i oczyścić z kurzu. Jeżeli nie pomoże to trzeba wymienić.
  10. Żarówek to tam będzie pewnie kilka i chyba ciężko żeby wszystkie się spaliły. Chociaż nie wykluczam tez takiej opcji bo autko kupiłem już z niedziałającym podświetleniem. A wiesz gdzie szukać tego bezpiecznika?
  11. Nie działa mi podświetlenie panelu klimatyzacji (półautomatyczna z ze zwykłymi pokrętłami). Gdzie szukać przyczyny? Gdzie znajduje się odpowiedni bezpiecznik?
  12. Moim zdaniem poduszki pod silnikiem mogą już być do wymiany. Słabo tłumią wibracje które przechodzą na budę w skutek czego ujawniła się wada montażowa tunelu środkowego. Coś jest źle zmontowane i wchodzi w rezonans z wibracjami silnika. Sprawdź te poduszki - jeżeli są zużyte to lepiej je wymienić niż rozbierać całą deskę rozdzielczą i szukać tej brzęczącej pierdółki.
  13. w układzie zapłonowym nic nie ruszałem bo problem występuje tyko na zimnym. Osobiście to stawiałbym na któryś zawór... może się zawiesza dlatego auto tak podszarpuje ale to tylko domysły więc zadałem pytanie na forum. Ma ktoś jeszcze jakieś sugestie?
  14. no to mnie pocieszyłeś :cry:
  15. Jak ją sprawdzić bez podłączania pod kompa? Jaką powinna mieć oporność?
  16. Nic nie klekota. Na zimnym pracuje podobnie głośno co na ciepłym tylko że trzęsie się i burczy mi w aucie.
  17. Kiedy silnik jest zimny nierówno pracuje. Nie faluje a raczej kuleje. Objawia się to delikatnymi rytmicznymi spadkami obrotów i wibracjami we wnętrzu. Towarzyszy temu zjawisku również 'fukanie' z rury wydechowej. Aż tak strasznie się nie 'potyka' ale wkurzające najbardziej jest to że przenoszą się wibracje na budę. Jeżeli dodaje delikatnie gazu to chodzi równo i nie ma żadnych wibracji. Również kiedy silnik się nagrzeje chodzi równo. Szukałem sporo na forum ale nie znalazłem takiego przypadku żeby silnik nierówno chodził tylko na zimnym. Jaka może być przyczyna?
  18. Kiedy silnik jest zimny nierówno pracuje. Nie faluje a raczej kuleje. Objawia się to delikatnymi rytmicznymi spadkami obrotów i wibracjami we wnętrzu. Towarzyszy temu zjawisku również 'fukanie' z rury wydechowej. Aż tak strasznie się nie 'potyka' ale wkurzające najbardziej jest to że przenoszą się wibracje na budę. Jeżeli dodaje delikatnie gazu to chodzi równo i nie ma żadnych wibracji. Również kiedy silnik się nagrzeje chodzi równo. Szukałem sporo na forum ale nie znalazłem takiego przypadku żeby silnik nierówno chodził tylko na zimnym. Jaka może być przyczyna?
  19. Współczuję :|
  20. KrzychuKrzys

    srodek ciezkosci

    e34 525i Wheelbase: 2761 mm 108.70 in Track front: 1470 mm 57.87 in Track rear: 1495 mm 58.85 in Length: 4720 mm 185.82 in Width: 1751 mm 68.93 in Kerb weight: 1575 kg 3472.27 lb Weight distribution F/R: 50 %
  21. Bez przesady. Kiedyś auta były mniej skomplikowane dlatego mniej awaryjne. Popatrz na takiego Passata B5 czy Merca 202 albo 210. Wszystko w tych autach jest takie 'siekierką ciosane', wręcz prymitywne. Tam po prostu nie ma co się psuć. Silniki są mniej wysilone i mniej zaawansowane technologicznie. Co za tym idzie są głośniejsze, słabsze, bardziej paliwożerne ale za to mniej awaryjne. Kiedyś nie było żadnej zaawansowanej elektroniki jedynie elektryczne szyby i ewentualnie automatyczna klima więc co się mogło popsuć?
  22. 126p też nie ma takich dolegliwości... więc może od razu niech wszyscy sie na maluchy przesiądą.
  23. Przez pisanie takich bzdur potem ludzie dają się oszukiwać bezwzględnym handlarzynom cofającym liczniki na potęgę. Puknij się chłopie w głowę zanim drugi raz napiszesz taką "mądrość". Jak słyszę podejście ludzi na zasadzie "a co za różnica ile auto ma przejechane, pewnie i tak ma cofnięty licznik" to mnie krew zalewa. Widać jak wypaczyły się poglądy i myślenie w naszym kraju przez masowy zalew samochodów z cofanymi przebiegami i przez baranów co takie auta kupują. Co ty się chłopa czepiasz? Dobrze napisał że nawet jak kupisz droższy zadbany egzemplarz to wcale nie oznacza że unikniesz napraw. A jak ktoś jest baran i kupuje trupa tylko dlatego bo ma mniej niż 200 000km na liczniku (osobiście znam takiego typa) to jego sprawa.
  24. Bo jestem po sobocie ;) I jak przeczytałem w innym wątku: to mnie wzięło na odrobinę sarkazmu :norty: Elektryczna pompka która podaje paliwo do wtryskowej. Trzeba sprawdzić jakie ma ciśnienie.
  25. Miałem TDSa i mimo tego co sie tu pisze nie było z nim żadnych problemów. Nie mam LPG - gaz do 1.8 to głupota. Nagroda silnika roku nie jest za bezawaryjność.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.