Jak zapewe wiecie dawke paliwa można ustawić sobie samemu przesuwając nastawnik na pompie. Robiłem coś takiego w Lanci 2.4 td i znikły problemy z brakiem mocy i falowaniem obrotów. Postanowiłem spróbować z BMW. Wymieniłem uszczelkie pod nastawnikiem i wziąłem się za ustawianie dawki - wcześniej szarpalo autem przy ruszaniu i jeździe bez gazu falowały obroty i wogóle taki niemrawy był. Udało mi się na moment ustawić tak że wszystko było cacy, dostał buta i równo pracował. Niestety nie dokręciłem dobrze nastawnika i wywaliło uszczelkę :duh: cała praca poszła na marne :mad2: Dziś od godziny próbuje ustawić coś na ślepo ale nie mogę ustawić tak dobrze jak wczoraj :cry Auto odpala od ręki chodzi jak pszczółka, prawie nie faluje, nie dymi na czarno nawet jak przegazuje go na postoju do 5000 obr. ale niestety ma mocy :/ Wydaję mi się że dawka jest za mała ale nie wiem w którą stone trzeba przuswać nastawinik żeby ja zwiększyć. Wiecie w którą stronę trzeba go przesuwać żeby zwiększać dawkę?