MArcin 850i

Masz EDC? Jesli nie masz, to amortyzatory do osemki to groszowa sprawa. Tak jak napisal Fantadre mozesz kupic bilsteiny, koszt takich to gora 2000zl i masz spokoj na wiele tysiecy kilometrow. Jesli masz EDC przyszykuj kilkanascie tysiecy, na szczescie mozna je regenerowac, koszt regeneracji 4sztuk to okolo 1000zl i 100% satysfakcji.

Ma ktos moze jakies doswiadczenia z diagnostyka V12 poprzez zlacze diagnostyczne? Wczoraj podpinalem sie pod GT1 i oprocz silnika (wszystko sprawne :mrgreen: ) nie polaczyl sie z niczym innym :( Ten sam interfejs bez problemu zdiagnozowal trzy dni temu cala petrykowa 850i (petryk, gdzie Ty jestes :?: :?: :?: ) Ki czort? Macie jakies doswiadczenia w tym temacie?

Moze ktos przetlumaczy taki komunikat: lenkungsol prufen :?: :?:

Zapytałem, bo nazywanie synchronizacją regenerację przepustnic jest dla mnie niezrozumiałe. Pod nazwą synchronizacja rozumiem koordynację w czasie co najmniej dwóch zjawisk, a nie regenerację.

PZ, ogladalem juz okolo 40 osemek. Widzialem juz wszystko, od agonii przy przebiegu 101tys km (silnik, skrzynia, zawieszenie, a do tego wstawiane numery) do aut z 2 razy wiekszym przebiegiem w idealnym stanie. Wydaje mi sie, ze juz teraz wiek zaczyna odgrywac wieksza role, niz przebieg.

Opisz dokladniej na czym polega ta synchronizacja przepustnic :worried:

Ja niestety nic nie mysle, nie mam zielonego pojecia co to :worried: Ten odglos u mnie to taki "klong". Inaczej nie potrafie tego opisac :oops: Na poczatku jak kupilem 850 te szarpniecia na kierownicy byly duzo mocniejsze, wrecz przeszkadzajace. Pozniej sie to jakos uspokoilo i teraz znowu mnie to irytuje, na szczescie nie w takim stopniu jak na poczatku. Bede pamietal o tym temacie, mam nadzieje, ze za kilka dni wroce z rozwiazaniem problemu :wink:

No dobra, a mozesz bardziej szczegolowo opisac sprawe uszczelniania? Juz wydrukowalem sobie rysunki z realoem jak to idzie i musze przyznac, ze ten uklad jest naprawde skomplikowany. Bezproblemowy dostep mam do moze 10% ukladu, dalej juz trzeba sie gimnastykowac i demontowac elementy na przeszkodzie. Moze jest jakies szczegolne miejsce na ktore warto zwrocic uwage? Albo wrzuc link do tego forum :modlitwa:

Czy macie podczas tego pukania rownoczesnie chwilowe zaniki wspomagania kierownicy? Mam podobny objaw, tylko podczas wolnej jazdy to slysze (do 20km/h) i jest to tylko przy nacisnietym hamulcu.

Przy 18 letnim aucie nie sugerowalbym sie tak bardzo przebiegiem. Lepsza taka zadbana i najlepiej bezwypadkowa niz taka z przebiegiem 100tys km od 10 lat nieuzywana i trzymana pod chmurka. Ten przyklad to akurat skrajnosci, ale jak bym sie przejechal taka osemka z duzym przebiegiem i wszystko byloby na tip-top, to bym ja bral. Ja bym jeszcze obejrzal ta: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6191161

Dzis przy wymianie plynu hamulcowego na nowy ponownie grucha dala znac :( Po wypompowaniu starego plynu hamulcowego (metoda pompowania hamulca noga - wiem, ze nie jest to do konca fachowo robione) zagladam pod maske, zeby dolac go do zbiorniczka i co widze... wysadzilo CHF gora zbiorniczka :duh: Mialbym do Was drodzy osemkowicze prosbe, zebyscie sprawdzili cos w swoich garazach... Tak sobie mysle, ze nie mam jednak objawow uszkodzonej gruchy, tj. hamulce dzialaja bez opoznienia. Chcialbym, zebyscie zaobserwowali dwie rzeczy: 1. nurtuje mnie, czy w innych osemkach tez podnosi sie poziom CHF przy dluzszych przestojach (powinny wystarczyc 2-4 dni do zaobserwowania tego), latwo sprawdzic odkrecajac pokrywe zbiorniczka, 2. Chcialbym, zeby ktos podpompowal hamulcem na tyle, zeby CHF osiagnal maksymalny poziom w zbiorniczku i dalej blokowala go juz tylko pokrywa zbiorniczka (przy prawidlowym poziomie plynu wystarczy podpompowac okolo 10 - 15 razy pedal hamulca). Do czego daze? Ciekaw jestem czy winowajca u mnie nie jest sama pokrywa tego zbiorniczka, wprawdzie uszczelka wyglada u mnie OK., ale moze to ona? Ja juz ja dokrecalem tak mocno, ze byla na granicy zerwania gwintu i nic :( A moze tak ma byc? Za pomoc czteropak piwa, do odebrania na zlocie lub wysle kurierem :D Pamietaj, ze tym szczesliwcem mozesz byc Ty :mrgreen:

To jak juz nie powstrzymaly sie dwie osoby i ja tez chce :mrgreen: Kupiles juz jedna osemke po okazjonalnej cenie z uszkodzona skrzynia biegow. Efekty widac w dziale "kupie/sprzedam". Zaloze sie, ze nie zwrocilo Ci sie to auto nawet w 50%. To po co szukasz ponownie wrazen? Nie przecze, byc moze jeszcze wszyscy beda Ci zazdroscic tej 840 z 1997 roku, a moze nawet jej nie zarejestrujesz bo wprowadza takie przepisy, ze nawet dobra przekladka nie pomoze (moze nawet juz sa takie przepisy :worried: ). Brak slow normalnie :) Ps z odsprzedaza takiego auta tez bedziesz mial problemy...

Nie widze zadnych przeciwwskazan :cool2: :cool2: :cool2:

Ta zolta ma dwie poduszki powietrzne. Bylo to mozliwe w 1991 roku :?:

Testowalem 3 rodzaje chipow i te od Bagora sa zdecydowanie najlepsze. Daja najlepszego kopa + przesunieta odcinka :cool2:

http://forum.bmw5.co.uk/viewtopic.php?f=5&t=28332 O kurka :shock:

Nie wiem jak pozostale rzeczy, ale gaz na pewno miala.

Faktycznie, masz racje! %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img156.imageshack.us/img156/3636/850rz.jpg http://img9.imageshack.us/img9/8776/zdjcie476kx.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img98.imageshack.us/img98/5729/zdjcie011qmh.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img10.imageshack.us/img10/1415/zdjcie009wcz.jpg [/img]

W tresci ogloszenia jest wzmianka o nowym lakierze :wink:

Niekoniecznie, Ktos mi podeslal to zdjecie (zalew?) z opisem, ze bedzie przerabiana na Lambo doorsy itp. Czy to jest ta sama to nie jestem pewien :roll: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img19.imageshack.us/img19/9471/ebe.jpg

Galke zmiany biegow wyciagasz na sile do gory, pod nia masz skorzany mieszek, tez go wyciagasz ale z wyczuciem, jest na zatrzaski. Odsloni Ci sie kilka srubek. Uwazaj na mechanizm wyswietlacjacy tryb pracy skrzyni. Pod popielniczka powinny byc jakies sruby i na pewno sa w schowku za popielniczka pod elementem wykladziny. Listewki przy tunelu srodkowym (te idace od drzwi pod schowkami do tunelu (po stronie kierowcy pod kolumna kierownicy) zakladam ze masz juz zdemontowane, sa na zatrzaski i na rzepy. Teraz panel klimatyzacji. Zaczynasz od radia, ktore powinno byc na przykrecone na ampule. Jak je zdemontujesz otwiera sie droga do BC, wypychasz go "od tylu", najpierw powinna wyskoczyc gora - lekko sie nie poddaje. Z panelem regulacji klimy powinno byc podobnie. Dalej juz nie pamietam, ale podejrzewam, ze pojawia sie jakies sruby. Skorzany mieszek pod recznym tez jest na zatrzaski analogicznie do tego od ASB. Listwka w progu drzwi jest rowniez na zatrzaski (to juz wiesz :wink: ), dalej dzwignia od otwierania maski jest przykrecona na jedna srubke, nastepna obudowa subwoofera pod lewa noga kierowcy (i prawa pasazera) na "spinke zapinke - wylecialo mi z glowy jak to nazwac, odkrecasz je poprzez pol obrotu duzym plaskim srubokretem. Podnozka nie demontowalem lub nie pamietam ale na pewno wg tej samej zasady. W paru miejscach bedziesz musial uzyc sily ale rob to z wyczuciem, bardzo latwo cos ulamac, tymbardziej ze te elementy maja juz swoje lata.

Ponad rok temu moja siodemka ulegla wypadkowi. Dostala mocniej niz Twoja osemka. Blacharz ja zrobil za 3000PLN + malowanie calutkiego auta od A do Z w tej cenie :wink: Takze zaplaciles normalnie, sa tez rozne cenniki (np cennik warszwski - wszystko razy dwa :wink: ) Zaplaciles niecałe 300PLN od elementu i to jest normalna cena u dobrych lakiernikow.

Boże :duh: Po przeczytaniu pierwszego posta mialem wrazenie jakby Pawel Sitek chcial sie pochwalic na forum jaki on cwany, ze zrobil interes na czyjejs pomylce. Gratuluje cwaniactwa, a i jeszcze tytulujac temat zrobiles z siebie ofiare :duh: Zycze Ci zebys kiedys sam wpadl w takie klopoty. Ja nigdzie nie musialem wyjezdzac zeby zrazic sie do tego narodu :doh:

http://www.youtube.com/watch?v=E7SxKt_01RI&feature=related Juz to wrzucalem gdzies na forum ale nigdy malo. Pierwsze 12 sekund powoduje u mnie ciarki na plecach :roll:

Z ktorego roku masz E32? Wprawdzie jeszcze sie nie załapujesz ale jak masz 1987 rok to juz niewiele Ci brakuje. Chodzi o to, ze jak zarejestrujesz auto jako zabytek to jak sie nie myle bedziesz mial dozywotni przeglad i bedziesz mogl wykupowac czasowe OC. Przy okazji taki maly detal, nie bedziesz mogl przekraczac 50km/h (lub cos kolo tego), bedziesz musial pytac konserwatora zabytkow o zgode na przekroczenie granic RP i nie bedziesz mogl nigdy sprzedac auta poza terenem RP. Bezsens :duh: Potraktuj to jako ciekawostke, ze jednak jakos mozna ominac przepisy o ktore pytasz w pierwszym poscie :D Przy okazji: mozna natrafic na E32 z 1986 roku :?: