marek1132

Niestety nie.Chociaż można założyć takie felgi od e32 do e38 po wizycie u tokarza,powiększy ci otwór.

w e38 otwór centryczny jest trochę większy niż w e32,musisz założyć nakładkę.

Ładować 1.8 do e32 to już przesada.Ale szkoda,że inżynierowie bmw nie zdecydowali się montować tdsa,auto byłoby dostępne dla większej rzeszy odbiorców,niektórzy powiedzą,w seri 7 e32 Diesel?W e38 montowali tdsa i ludzie sobie chwalą.Tak samo wygląda sprawa silnika 2.5 m50.W e34 do 90 roku montowali silnik 3.0 m30,kiedy w 1990 roku wprowadzono silnik 2.5 m50,montowanie 3.0m30 nie miało żadnego sensu,silnik był bardziej paliwożerny,miał większą pojemność i mniejszą moc(konstrukcja m30 z 1968roku).Myślę,że 2.5 m50 dałby spokojnie radę w e32 i mogli go wprowadzić jako najmniejszy podstawowy silnik.

Do e32 robią wiele swapów,1.8 wychodził ale w e34,w e32 najmniejszy silnik to 3.0m30.W e32 widziałem silnik 2.5tds i 2.5 m50 24v(jeszcze nie tak dawno była na allegro),ale żeby 1.8 wsadzać ..... :roll:

Czyli podkreślając mój cytat twierdzisz,że cały układ odpowietrza się na zimnym silniku wtedy gdy termostat jest zamknięty i ciecz krąży w małym obiegu :!: :?:

Tak,silnik musi być rozgrzany,termostat musi się otworzyć(duży obieg)

york524 nie porównujemy tutaj 2.4 td z 2.5tds :naughty: ,czytaj dokładnie.

takich druciarzy omijaj szerokim łukiem :wink: ,chałasy też mogą dobiegać od vanosa,ale chyba u ciebie jeszcze nie ma, raczej hydraulika zaworów już siada(szklanki)

Ja nie ufam żadnym nowo powstałym firmom,które "niby" ubezpieczają auto na kożystnych warunkach,a w razie kolizji i póżniejszej wypłacie szukają dzióry w całym,ja polecam PZU.

Nie ma żadnego problemu z odpowietrzaniem.Odpowietrznik jest na obudowie termostatu u góry,do jego odkręcenia będzie potrzebny klucz nr 8,dobrze odpowietrz bo będzie parownik zamarzał :wink:

Dokładnie,różnica jest tylko taka ,że tds ma intercooler a td go nie ma.Naiprościej intercooler jest to chłodnica która schładza powietrze dostarczane do silnika.

To,że twoje auto kosztuje 6 czy 7 tyś zł,to nie znaczy,że nic nie opłaca się przy nim robić czy czegokolwiek wymieniać,jak chcesz porządnie jeżdzić na gazie to zakładasz sekwencję ,jak chcesz żeby zawieszenie nie tukło to wymieniasz i wydajesz np.1tyś zł.Ale niektórzy sobie zadają pytanie dałem za auto 3 czy 4 tyś zł a tu teraz takie wydatki,niektórych to niestety przerasta.Niepiszę,że tak jest w twoim przypadku.Proponuje ci przerobić na sekwencję,koszt przerobienia wyniesie poniżej 2 tyś zł,a cena auta nie ma tu naprawdę żadnego znaczenia.

a potem wychodzi że auto z 1990r ma 100tys.km :? jak by twoje auto miało założone zegary o mniejszym przebiegu założe się,że nikomu byś o tym nie powiedział :8) :wink:

Zmieniałem kiedyś zegary w 520 24v z 90 roku,silnik już nowy ale zegary jeszcze analogowe(wskażnik kilometrów),założyłem zegary z 520 z 92 roku licznik kilom.elektr. wszystko działało,kostki są takie same,niestety zapisany przebieg będzie taki jak w zegarach które zakładasz :( chyba,że będzie mniejszy niż w starych to ok :wink:

Jak nie chcesz się bawić w sekwencję to załuż jakiś większy reduktor do 250KM np.OMVL tak jak pisałeś i do tego blosa,średnica jest o wiele większa niż w mikserze,ja mam założonego blosa i jest lepiej niż na standardowym mikserze,tak do około 4 tyś dobrze ciągnie,póżniej niestety brak tchu,zbyt mały parownik.

a czy wymieniłeś też łożysko oporowe,jak zmieniałeś sprzęgło :?:

Mi pali trochę mniej bo do 20l w mieście i mam jeszcze mniejszy reduktor niż ty :shock: Landi Renzo se 81,czyli do 130PS(motor 3.5 m30) :shock: ,tak u nas niestety oszuści zakładają gaz(nie wszyscy).Ale już niedługo przeróbka na czwartą gen. :wink:

Grigorij też jestem pewien,że masa tego Volvo została mocno odelżona,Volvo jest o wiele cięższe od Modusa,a przy starciu wyglądały,tak jakby ich masa była podobna.W normalnych warunkach Modus po uderzeniu powinien się odbić i to daleko od Volvo.Tak jak pisałeś kiedyś robili auta(chociaż nie wszystkie koncerny),było mniej elektroniki,konstrukcja nie była tak skomplikowana.Ciekaw jestem jak wypadnie niezawodność i ile będzie kosztować eksploatacja np.serii 7 e65,która jest bardzo skomplikowana za 15lat,w porównaniu do 15 letniej serii e32 eksploatowanej teraz,myślę,że kilkukrotnie więcej i będzie przyspażać napewno więcej problemów.

Samemu nie wyregulujesz na oko,potrzebny jest analizator spalin,przerób na sekwencję,zobaczysz jak spalanie zmaleje.

Jeszcze jedno jak macie zamontowane proste intalacje gazowe,bez emulatorów wtrysku i sondy lambda,taki reset nic nie da,po przełączeniu na gaz i tak sterownik nałapie błędów.

Pół roku temu zdejmowałem głowicę w celu wymiany wałka rozrządą,na gazie silnik przejechał 60tyś km,nie było żadnego zużycia , nadpalenia gniazd ,wniosek jest jeden odpowiednia mieszanka!!!Gdy masz za ubogą dawkę gazu,niestety ale temp.w komorze spalania podnosi się i wtedy wiadomo co się dzieję.

średnica zwoju w e32 jest trochę większa,ja kiedyś założyłem sprężyny sportowe od e34 do e32 na przód niestety po dwóch miesiącach pękły(widocznie za duży ciężar),myślę,że podejdą,choć nie wiem czy tak łatwo wejdzie dolna część sprężyny w miseczkę.

Ja miałem wszystkie 8 cali,patrząc z boku wyglądało to wszystko super,gorzej z perspektywy tyłu(patrząc na tylnią część auta),koła wydawały się zbyt wąskie(opony 225/45 zr 17).Teraz mam przód 8.5 a tył 10 cali i to jest właśnie to :) Sylwetka auta wydaje się bardziej zwarta a 10calowe tylnie felgi podkreślają masywność serii 7(e32) :wink:

0,30 mm na zaworach wydechowych i ssących,regulować najlepiej na zimnym silniku,jak pali ci 25 litrów zacząłbym od porządnej regulacji inst.,ale nie na oko tylko za pomocą analizatora spalin.

w mojej poprzedniej z 87 roku licznik też się zatrzymał,ale testy działały,teraz mam 90rok i test nie działa,to mało prawdopodobne bo jest to pełna wersja wyposażeniowa,obudowę mam białą.A co do tych starych liczników co się zatrzymują,to kiedyś wyczytałem na jakiejś ang.stronie,że można je poznać po symbolu na prędkościomierzu pod napisem electronic......