Jak to się stało, że poszło turbo? Jakie były objawy? Poprostu jedziesz i turbo zaczęło pompomać konkretnie, obroty wzrosły aż do max i sie utrzymywały? Przy tym kupa dymu? Jesli tak, a tym bardziej jeśli wyssało cały olej, to lepiej z tym samochodem " uciekaj " lub od razu szukaj sobie inny silnik. Przechodziłem przez awarie turbiny 3 razy-za każdym razem objawy takie jak opisałem powyżej i po 2 turbinie samochód sprzedałem, po czy następnemu nabywcy strzeliło znowu turbo, jednocześnie zacierając silnik na amen-w skutek ubytku oleju... Tak więc wnioski wysuń sam... Poza tym to zastanów sie 2 razy i porządnie prześwietl każde e46 od 09.01 do 05.03-tu turbo pada "dość" często...zresztą pisałem już o tym. Pozdrawiam Wymienialem turbo(na nowe) jakies 25Tys km temu)objawy takie jak u ciebie) z tym ze "plukane" bylo wszystko i do tej pory wszystko jak w najlepszym pozadku i teraz nie wiem czy jak kolega wyzej ja mialem wyjatkowe szczescie czy tez turba sie nie wymienia tylko szrotuje caly silnik http://images28.fotosik.pl/251/915636d5c6855839m.jpg