Ano staralem sie drogi szpilman86 czytac ze zrozumieniem - jak najbardziej :D A mi najbardziej do gustu przypadl inny fragment tekstu (wydaje mi sie, ze Tobie umknal? :nienie: ): co oznacza mniej wiecej: "W rezultacie przedwczesne zuzycie i uszkodzenie silnika, skrzyni biegow oraz ukladu przeniesienia napedu latwo objawia sie jako nastepstwo chip tuningu" Jesli Toyota robi to oficjalnie to sadze, ze jest to wynikiem "wyczajenia" przez ich marketingowcow kolejnego rynku na ktorym mozna zarobic. Ale mysle tez, ze nie jest to robione kompletnie "na pale" tylko pewnie w porozumieniu z jajoglowymi odpowiedzialnymi z jakas tam niezawodnosc tych aut? Przynajmniej ja bym tak do tego podszedl... Co to znaczy robic to z rozmyslem? Dla mnie "z rozmyslem" oznacza: jesli podniosles moc - zadbaj o wieksza wytrzymalosc pozostalych elementow auta, ktore musza sobie z ta moca radzic? Tylko kto tak robi? U wiekszosci tjuning konczy sie na przeprogramowaniu ECU i podniecaniu sie poprawieniem elastycznosci/przyspieszenia/czegokolwiek o 1 sek :| Warto zwrocic uwage na jeszcze jeden fakt. Ludzie czesto narzekaja, ze BMW = Bedziesz Mial Wydatki, ze sie psuja itd.. Tylko, ze jesli auta te sa poddawane takim modyfikacjom i na dodatek czesto sa jezdzone agresywnie (bo to przeciez BMW = musi wygrac na kazdych swiatlach) - to nie ma sie co dziwic, ze szystko po kolei w nich leci - dwumasa, dyfer, przegub na wale itd. A juz najlepiej jak auto ma autmatyczna skrzynie GM, ktora w przypadku 330d juz ledwo sobie radzi z fabrycznym momentem a co dopiero momentami o 100Nm wiekszymi. Ale co tam - to nastepny wlasciciel bedzie sie martwil, nie? :mad2: Jesli naprawde tylko po to zrobiles chip tuning to pol biedy i chwala Ci za to. Tylko czy wiekszosc uzytkownikow BMW po to chipuje swoje auta? Bo sadzac po tym co widze na ulicy (styl jazdy) - to zdecydowanie nie. Poza tym - czy kiedy wyprzedzasz jadac w trasie - pilnujesz zeby nie przekroczyc nominalnych wartosci momentu ktory produkuje silnik? Nie - bo to nie mozliwe. W zwiazu z tym - traktujesz mechanike pojazdu silami do ktorych nie jest przygotowana. Ale co tam - kazdy i tak zrobi jak bedzie uwazal (i poprawi konstruktorow BMW :mrgreen: ) Tymczasem - czekam na fale krytyki od tjuningowcow... :norty: Cipuje BMW-i " odkad czipa wymyslili" w e46 juz naganialem juz 100tys z cipem i chodzi jak trzeba,w t4 cipowalem 5 lat temu 150 tys,nawet oleju nie musze dolewac tylko od wymiany do wymiany,w e 60 gdybym mial turbo tez bym zcipowal