Czy robimy z igły widły??? Jak napisał Pan Jarosz: "w e30 jest taka prawidłowość że jeżeli rdzę widać na wierzchu to na wszelkich niewidocznych łączeniach jest jej pełno" I to jest prawda. I o ile cała reszte można wymienić, to buda jest najwazniejsza. Co prawda moze jest tak, że podłoga jest w dobrym stanie, ale założe się że jak wyciągniesz dywan, to pod nogami kierowcy i pasażera znajdziesz ciekawe "odkrywki" U siebie tak miałem. Ale jak wspomniałem wcześniej, o ile newralgiczne punkty samochodu są całe, to reszte można spawać. Ale nie będziesz miał już tej sztywności budy, co przełozy sie też na komfort jazdy, prowadzenie jak i przyspieszone zjadanie nadwozia w późniejszym czasie. I czasem Faktycznie lepiej zmainić budę niż łądować kasę w remont który nie przyniesie oczekiwanego efektu. Ale nie powiedziałęm, że tak musi być u Ciebie. Powiem jedno, jeśli uważasz że warto, to działaj, wklejaj foty opowiadaj co i jak. My, inni posiadacze bawarskich jeździdeł podpowiemy, pośmiejemy się, podopingujemy i może pozazdrościmy. Nie zrażaj sie a jeśli sam doprowadzisz auto do upragnionego efektu to będziesz wiedział jakie auto masz, co sie w nim dzieje, i ta satysfakcja że się trochę siebei w auto włozyło. jednym słowem, powodzenia.