werewolf_666

Ja do swojego M57 zalałem Edga 0w40 z BMW LL04. Zrobiłem na nim juz ponad 2500 i wszystko gra i buczy :mrgreen: A przebieg na zegarach mam 276 tyś w chwili obecnej.

Napewno posprawdzaj bezpieczniki. Może obejdzie się bez duzych strat. Aczkolwiek jak już pojawił się dymek to niesety nie wróży to nic dobrego.

Nie wiem czy w każdym warsztacie sprawdzą Ci przebieg z kompa i z LCM. Co do sprawdzenia prawdziwości przebiegu to było na forum juz nie jedna dykusja na ten temat. Tak naprawde jak ktoś się dobrze postara to może być trudne zweryfikowanie go. Natomiast, jak juz przedmówca zauważył stan auta świadczy o przebiegu, jak wycieraczki pod nogami kierowcy wyglądają niefajnie, uszczelka na drzwiach przetarta, kierownica, fotel wygląda jak po wybuchu granatu to już wiesz wszystko. Napewno jak bedziesz znał VIN to w ASO powiedzą Ci kiedy był ostatnio na przeglądzie u nich i przy jakim przebiegu, no i jeszcze książka. Jak masz orginalną ksążkę to tez może świadczyć o prawdziwości przebiegu.

U mnie mechanik przy wymianie zalał go ropą (znaczy mam diesla) i nie przegazowywał

A tak z ciekawości spytam, która to część na rysunku?

http://www.realoem.com/bmw/diagrams/k/f/11.png Przyznam że niewiem w którym dokładnie miejscu jest tuleja o którą pytasz, ale ten rysunek powinien Ci pomóc. (o ile sam wiesz która to :) )

w e39 tez działa kasowanie inspekcji zwarciem masy z pinem nr 7 http://bmw-tds.pl/forum/viewtopic.php?t=38 Tak, tylko nikt nie mówi potem że inspekcja się coraz szybciej zapala aż w końcu trzeba nowe zegary :nienie: A skąd Ty to wytrzasnąłeś?? :shock: Nic takiego się nie dzieje. A to kiedy się zapala inspekcja zależy od typu jazdy, krótszych, dłuższych tras. A nie od sposobu jej kasowania. A jeśli nadal obstajesz przy swojej teorii, to proszę o jakieś dowody. Hmm, nie potrafie przedstawić żadnych dowodów na poparcjie tej jakże śmiałej tezy :wink: Poprostu sam się spotkałem z takim stwierdzeniem. Nie ukrywam że byćmoże jest w tym tyle samo prawdy ile we wlewaniu miodu dla uciszenia zaworów :twisted2:

Racja, niewiem co za żarówki mam wstawione ale widze że gnazdo żarówki było beszczelnie wklejane na silikon, a tego raczej panowie w bawarii nie praktykują. A ja niestety jestem przeklęty pod tym względem że jak coś nie działa, albo działa nie tak jak powinno to mie od razu k**** strzela i dlatego chcem założyć orginalne ksenony. Juz gadałem z mechanikiem, za 400 założy mi spryskiwacze reflektorów, a za jakiś czas zafunduje sobie orginalne używki z samopoziomowaniem i przynajmniej bede miał pewność że wszystko jest jak bozia nakazała. A HID u innych ? absolutnie mi to nie przeszkadza, pod warunkiem że akurat są wyłączone. Trafia mnie coś jak jadąc wieczorem dostaje po oczach bo ktoś sobie wstawił xenon z allegro i udaje ważniaka. No offence.

w e39 tez działa kasowanie inspekcji zwarciem masy z pinem nr 7 http://bmw-tds.pl/forum/viewtopic.php?t=38 Tak, tylko nikt nie mówi potem że inspekcja się coraz szybciej zapala aż w końcu trzeba nowe zegary :nienie:

Chyba bym sobie dał spokój. Za 220 zł wolałbym chyba kupic interface z allegro i oprócz kasowania inspecji i tym podobnych pierdółek mógł kasować błędy, mieć dostęp do Live Data i takich tam. JAk dla mnie 220 zł wywalone w błoto. Pozatym jest dość mglisty opis jak to wygląda i szczeze mówiac niewiem za co płace.

Nie wiem jak u was, ale dla porównania podam że w Szczecinie za podpięcie pod kompa w celu sprawdzenia błędów ceny zaczynają sie od 120 zł i to nie w ASO tylko w zakładzie specjalizującym się w BMW.To tak dla orientacji :wink:

W Polsce też generalnie gliniarz się nie przyczepi jak bedzie ktos ciągnął przyczepe DMC 2000 a miał tylko B. Tylko kwestia jest też taka że któs bedzie tym jechał jak bedzie pełna, wiec jechanie do niemiec w pojedynke z pustą lawetą a z wbitym tylko B jest conajmniej szaleństwem.

Albo "shity edition", w zależności czy się właśnie nie zepsuje :mrgreen:

To pewnie zabezpieczenie przeciwko partaczom. "Dobry" złodziej (to martwy złodziej) szybciej odjedzie samochodem niż zdąży sie buty założyć i wybiec z domu.

Z tych trzech to tylko trzyseta. Z racji największej mocy silnik bedzie najmniej wysilony co przyczyni się do żywotności. Podejrzewam również że ze względu na największą moc, skrzynia i dyfer jest bardziej przystosowana do przeciążeń i większych sił działających na koła, co również bedzie miało wpływ na trwałość. Problemem może być to o czym wspomniał przedmówca. Max DMC dla przyczepy jest 2000 kg. Chyba że można to jakość obejsc przechodząc przegląd techniczny pod tym kątem i uzyskując odpowiedni wpis w dowód. To akurat jest oczywiste, i nieważe czy bedzie się ciągać lawety czy tylko gnojownik wiozło na działke. Jak DMC samochodu + DMC przyczepy jest większe niż 3500 kg to trzeba mieć +E w prawku. Ale to napewno "wątkozałożyciel" już wie.

Jak chcesz poprawić osiągi to wstaw większy silnik. A takim kombinowaniem to mozna przeważnie tylko zaszkodzić.

Hmmm, nie sądzicie że gdyby klima nie miała chodzić cały czas to po zgaszeniu silnika, wyjęciu go ze stacyjki i ponownym urochomieniu silnika klima byłaby automatycznie wyłączona i trzebaby ją na nowo włączać?

Ja wymieniłem obie i też nie jechałem do aso poziomować. Auto stoi równo, no może tyłek jest leciutko wyzej, ale to tylko dodaje mu agresywnego wyglądu :mrgreen:

To lepiej już Dacia Logan. Tam się nic nie psuje bo nic nie ma:) Np. Moja jest bez zapalonego ASC i ABS a wskazówka od temp uparcie stoi na środku niezależnie co robie z silnikiem :mrgreen: 3 tysiące miesięcznie to nie najmniejszy przebieg. W roku daje 36 tysięcy. Wydaje mi się że diesel bedzie jak znalazł, tylko szukaj zadbanego. Z tym silnikiem jest własnie problem że jest trudniej zdjagnozować w jakim tak naprawde jest stanie. Natomiast z benzynowymi silnikami też są problemy (świece, kable i inne tego typu pierdółki które jak złożyć do kupy też dają sporą sumkę) no i to spalanie. Tylko znów wątek schodzi na temat wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy lub odwrotnie.

Można, tylko po co :) Wystarczy jak dopełni ropą i nic sie z silnikiem nie stanie. Osobiście nigdy nie stosowałem tego typu uszlachetniaczy i przyznam że chyba bym się nie odważył do swojego silnika czegoś takiego wlać.

Widać poprostu jaki jest docelowy nabywca samochodu marki BMW a AUDI :mrgreen: A mówi się że to w BMW jeżdzą buraki. (Bez obrazy dla Twoje brata oczywiście) just kiddin :mrgreen: A wracając do pytania "wątkozakładacza" to w cenie powyżej 1k PLN może się zmieścić np: - Koło dwumasowe -kompersor od klimy (jak akurat masz) - skrzynia - most - Niewiem czy już wymieniałeś, ale kompel tacze + klocki na przód i tył też bedzie powyżej tysiąca - mówisz że zawieszenie robiłeś, ale podejrzewam że poduszek z tyłu nie wymieniałeś, bo komplet kosztuje 1200 zł plus wymiana wiec sądze że w 5 tyś mogłbys sie z resztą nie zmieścic. (Chyba że akurat poduszek nie masz) wtryskiwaczy nie podaje bo jeden można nawet trafic za coś koło 900 PLN takze nie miesci się w widełkach przewidzianych pytaniem :norty: Dodatm tylko że jest ich sześć. Nie chcę Cie straszyć ale dopiero teraz, jak już sam mam e39 widze jakimi padalcami były samochody którymi się jarałem a które na szczęscie forumowa społeczność mi skutecznie wyperswadowała. I chwała im za to.

Nie wlewaj żadnych dodatków i innych badziewi do silnika. Zalej go do pełna ropą i bedzie gitara. Kiedys jak jeszcze nikt nie marzył o zimowym oleju napędowym dolewało się do ON paliwo aby obniżyć temp wytrącania się parafiny z ropy. W zależności od temp otoczenia dopuszczalne było nawet wlanie ponad 30% benzyny. Nie pękaj :mrgreen:

Z filmiku widać że w tym żółtym kółku pojawia się napis LIMIT

Mam w angielskim i u mnie nazywa się "Auxcośtam Ventilation" więc chyba masz racje że u mnie nie dogrzewa kabiny tylko co najwyżej ją przewietrzy. Cóż, dobre i to :8) Dla pewności jutro rano zmienie język na niemiecki i wtedy zobacze co napisze

Wydaje mi się że gdyby nie było webasto do kabiny w standardzie to nie było by guzika z wiatraczkiem i czerwonej lampki tuż nad nim. A odnośnie tej świecy o której piszesz to o ile pamiętam kolega sergiuszkrakow pisał i własnie z powodu świecy wszystko się po chwili wyłączało. A u mnie wiatrak dmucha cały czas. BTW. Macie wpisane webasto w spis inwentarza w książce serwisowej?? bo jakoś nie moge tego u siebie dojrzeć :?