Skocz do zawartości

mecenass

Zarejestrowani
  • Postów

    404
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mecenass

  1. Jasne podróby. Seria P6000 dno jakich mało. I to nie tylko moje zdanie, huk po kilku tyś. km jest nie do zniesienia. Podzielam opinie z Opony.com.pl
  2. Powiem, że mnie to dziwi, bo wiązka audio telefonu jest podłączona pod moduł (BM54 ew. BM24), a nie bezpośrednio do głośników. Film chyba jest z USA więc może tam jest to inaczej rozwiązane. :?: W każdym razie jak będę pruł przód to się dowiem.
  3. Ja koledze z własnego doświadczenia odradzę wszelkiej maści opony Pirelli. Zwłaszcza seria P to g....o jakich mało. Szybko wyskoczyły guzy i to na 3 oponach pomimo, że jeżdżę tylko po helmutowskich autostradach. Rzeźba bieżnika nie trzymała linii. Po kilku tyś. km zaczęły tak wyć, że przez głupotę wymieniłem przednie łożyska. Szczerze NIE POLECAM!
  4. Dlatego napisałem, że tylko podejrzewam. Nie pamiętam nazw zestawów wyposażenie audio, ani co wchodziło w ich skład. U mnie jest professional z navi 16:9 i zmieniarką, 4 głośniki przód i 2 w podsufitce, oraz BM54. O dziwo bez kabli do AUX'a. A kolega próbował podpinać coś u siebie, czy tylko pyta o działanie, przed wydaniem kasy na adapter? Bo z pinów BM24 widać, że AUX niby jest.
  5. Ja mam podobny dylemat (rok prod. 01.2002) bo niby też obsługi AUX nie ma. Chociaż zanim się to okazało sam sklepałem sobie tą przejściówkę (adapter). Cenowo, bez nieszczęsnej wtyczki, której faktycznie dostać nie idzie ok. 15zł. Na jakiś czas sprawę odpuściłem, ale teraz podczas modernizacji audio i przeszukiwania REAL OEM, gdzie jest info, że działa to z zestawem Professional jaki mam obadałem sprawę głębiej. Przy szukaniu wyjścia audio pod wzmacniacz wykopałem moduł z bagażnika (Becker BM54) i okazuje się, że do pinów obsługujących AUX nie ma podpiętych przewodów (które powinny dochodzić od przodu razem z przewodami monitora, kaseciaka i IBUSA). Być może to jest przyczyna braku możliwości aktywacji AUX!? Niestety podpinanie zestawu audio zajęło sporo czasu i nie byłem w stanie obadać czy podpięcie tegoż adaptera pod odpowiednie piny w module zadziała. Ale w sobotę nie omieszkam się tego dowiedzieć. Jeżeli to zadziała jedyną niedogodnością wtedy będzie przeciągnięcie przewodu z bagażnika na przód auta. W sobotę pod wieczór zdam relację z boju. Jeśli się powiedzie dołączę fotki. Podejrzewam, że poza zróżnicowaną konfiguracją wyposażenia większość E39 z roczników 1999-2003 posiada właśnie ten moduł Beckera więc dla poglądu link z jego pinami: http://www.bmwland.co.uk/talker/viewtopic.php?t=71041&highlight=radio+module+pinout U mnie pomimo zestawu professional (a w REAL OEM pisze, że powinno działać) piny AUX we wtyczce C X13649 jak i np LINE OUT we wtyku B X13598 nie są "obsadzone" przewodami.
  6. Coś nie kumam, kolega chyba pomylił tematy?? Ale nie, nie są podłączane dwa razy (osobno).
  7. Nie wiem jak jest w sedanach i starszych modelach E39 (domyślam się, że kolega nie ma kombi), ale w bagażniku turinga jest moduł sterownik+wzmaczniacz (u mnie to BECKER BM54). Wlutowałem się w jego elektronikę i wyprowadziłem przewody RCA na niskich napięciach tak jak to jest pokazane tutaj: http://www.auto-treff.com/bmw/vb/showthread.php?t=189796 Niestety nie miałem możliwości kupić gniazd chinch więc wlutowałem bezpośrednio przewody (jedną stronę obciąłem wywierciłem otwór w obudowie i przełożyłem przewody). Jeśli kolega ma taki moduł w bagażniku to sprawa powinna być prosta do załatwienia.
  8. Ja też jestem w trakcie przeróby audio, ale takie gmyranie w desce jakoś mi się nie widzi. Na razie zestaw wygląda tak: - piec 4x90W RMS (4/3/2 kanały), z filtrami dolnoprzepustowymi, - sub MACAudio SX112 BP (mostek na piecu), - zestaw Blaupunkt Velocity 652Pro w suficie (bo to touring), na pozostałych dwóch kanałach, - oryginalny zestaw z przodu. Wyprowadzone z niskich napięć tylnych kanałów modułu Becker BM54 (zestaw audio "Profesional"+panel 16:9) Jest to bardzo kiepski wzmacniacz, którego niestety pozbyć się z zestawu nie idzie, bo przez niego łączą się z zestawem audio navi, video, telefon zmieniarka i kaseciak, w pipę kabli, na domiar złego sterowane szyną IBUS. Można dać do "stuningowania" w jakiejś firmie w Krakowie ale na razie za daleko jestem od Polski. O ile ciśnienie basów powoduje drżenie włosów na głowie i buja całym autem jakby poduchy silnika się zrypały, o tyle niestety w wyższych zakresach jest gó...no. Podpięcie pod piec przeciętnego odtwarzacza MP3 wyraźnie polepsza zakres tonalny. W planie mam więc równoległy montaż na przedzie odtwarzacza MP3 z ładującym gniazdem USB i ominięcie w/w Beckera. A troszkę później wymianę przednich pierdziawek na coś konkretniejszego. P.S. Największy problem mam z tylną tablicą rejestracyjną :mrgreen:, brzdękoli jak talerze perkusji a nijak nie umiem wymyślić jak to usztywnić bez wiercenia w karoserii. Na zewnątrz auta jest cichutko, słychać lekki bas i BRRRRRR, BRRRRRR, BRRRRR z tablicy, normalnie wiocha.
  9. Tu się zgodzę brak czujnika (-40st) = błąd w ECU. Zwarcie błędu nie powoduje a ECU dostaje błędne info.
  10. To ja koledze powiem tak. U mnie zawyżenie temperatury o ~15 stopni (na zewn. -1C, na liczniku ok +16C) na początku grudnia dało takie efekty: - Klima ustawiona na 22C-auto, mimo tego z nawiewów dmuchało prawie lodowatym powietrzem. Pierwsza myśl padnięty jeż, pojechałem do ASO kupiłem, wymieniłem, a tu zero poprawy. - Dogrzewanie silnika (WEBASTO) przestało się uruchamiać, pomimo komunikatu o podgrzewaniu świec. Sprawdzane DISem działało bezbłędnie, przy obsłudze manualnej. Tutaj może jeszcze dochodzić wskazanie temp. powietrza zasysanego, lub ewentualnie inny czujnik więc komunikat o podgrzewaniu świec nie musi mieć koniecznie związku jedynie z "termometrem" zewnętrznym. To są moje przypuszczenia, najlepiej byłoby sprawdzić w WDS układ podgrzewania świec. - Silnik nagrzewał się (temp. płynu 87C) dopiero po przejechaniu ponad 30km, względnie ponad 20 minutach jazdy, co skutkowało dużo wyższym spalaniem. Przy codziennej trasie 2x125km spalanie wzrosło z 7,2l na 8,6l. Termostaty sprawdzone, działające poprawnie. Po wypięciu czujnika okazało się że wskazanie wynosi od -35C do -28C, więc szukałem dalej, okazało się że poprzedni właściciel coś majstrował i przewody były sztukowane (zwinięte na szybko kable zaklejone taśmą), dostała się woda i robiło się zwarcie. Poprawiłem spapraną robotę i wszystkie objawy minęły jak ręką odjął. Dodatkowo powiem tylko tyle, że przewody czujnika wpięte są do ECU, więc nie podejrzewam, żeby sterownik wysyłał info jedynie do wyświetlacza na liczniku. P.S. Koledzy z innych for BMW zarówno polskich jak i niemieckich też często piszą o takich przypadłościach związanych z padnięciem czujnika. Pozdrawiam.
  11. 525D 2002r. - przebieg ~309 tyś. km - Castrol Edge Sport 0W40 - konsumpcja oleju: BRAK
  12. makaron87 "stary" jesteś użytkownik, a bezsensownie po 100-kroć wałkujesz temat poduszek. W twoim przypadku to może być równie dobrze coś z przeniesieniem napędu. Na kanał, powyjmować poduchy i od razu będzie widać czy dobre.
  13. Nie ma za co przepraszać. Proponuję koledze czym prędzej awarię czujnika usunąć, bo ma ona wpływ na temperaturę silnika (zwłaszcza fazę rozgrzewania do właściwej temperatury pracy), oraz w zależności od wyposażenia, na Webasto i klimatyzację. Oba te urządzenia wariują pod wpływem błędnych wskazań temperatury.
  14. Zwiększenie wskazania to zwarcie, nie brak połączenia! Gdyby coś nie stykało jak należy wskazania były by zaniżone.
  15. Wszystko się zgadza w 101%. Najbardziej cena Bilsteina, jest zabijająca. Wymieniałem w grudniu 870PLN/szt. tyle, że wcześniej, bo w październiku kupiłem SACHS, i nawet do grudnia nie wytrzymały. Wysrały cały olej już po kilku tyś. km. Drążek stabilizatora jest wzmacniany ma przekrój 24mm, zwykły to 22mm.
  16. Trochę to dziwne bo mam katalog Bilsteina i do M-Technik są przewidziane B8 nie B6. I takie właśnie kupowałem do swojej bawarki.
  17. mecenass

    Wibracje na postoju

    Jeśli poducha nie jest ssana (a w czasie postoju jest ssana najmniej) to wydaje mi się, że powinna bardziej tłumić. Zaś większe podciśnienie bardziej ją usztywnia. O ile nie mam bladego pojęcia. Kilka tygodni temu wymieniałem węże podciśnienia, i dołożyłem przy okazji wakuometr na rozgałęźnik za pompą próżniową, który wskazuje że na wolnych obrotach podciśnienie wynosi od. -0,8 do -0,9 bar. W czasie jazdy podchodzi pod -1 bar. Czy to aż taka wielka różnica dla poduszek, tego nie wiem. U kolegi może coś się zmieniać przy np. lekko nierównym ustawieniu auta (przechył w prawo lub w lewo) wtedy padnięta poducha poddana większym obciążeniom powinna powodować zwiększenie wibracji.
  18. mecenass

    Wibracje na postoju

    Przy wtryskach będzie kopcił przy mocnym przyspieszaniu, silnik może pracować równo powodując wibracje ale jest wtedy ciut głośniejszy. Posprawdzaj jeszcze jeśli masz możliwość zawieszenie tłumika na całej jego długości.
  19. mecenass

    Wibracje na postoju

    Bardzo prawdopodobne że to właśnie jedna z poduszek zawieszenia silnika, nie mniej jednak polecam się podłączyć pod komputer bo może to być wina wtrysków, ew. pomp. Trzeba sprawdzić ciśnienia paliwa i korekcję na wtryskach.
  20. No toć przecież pisałem, że same klosze są DOSTĘPNE: http://cgi.ebay.de/STREUSCHEIBE-WEIS-CHROM-BLINKERRAHMEN-5er-BMW-E39-00-03_W0QQitemZ140359318621QQcmdZViewItemQQptZAutoteile_Zubeh%C3%B6r?hash=item20ae113c5d
  21. Jest ale jakie drogie!!! http://cgi.ebay.de/STREUSCHEIBE-WEIS-CHROM-BLINKERRAHMEN-5er-BMW-E39-00-03_W0QQitemZ140359318621QQcmdZViewItemQQptZAutoteile_Zubeh%C3%B6r?hash=item20ae113c5d
  22. Życzę koledze powodzenia w szukaniu i oczywiście sukcesów! Ja szukałem przyczyny przez okrągłe 6 miesięcy w niezliczonej ilości warsztatów i wulkanizatorów. Zaliczyłem nawet niemieckie ASO i dobry serwis do którego zawsze oddaję auto. Straciłem na same diagnozy prawie 1000zl. Wszyscy "obstawiali" opony, a ja je wymieniałem i nic. Tak kupiłem 3 kpl. (PIRELLI Seria P, UNIROYAL oraz zapas zimowy KLEBER) + nowe stalowe felgi. Wymieniłem całe przednie zawieszenie (łącznie z amorami), tarcze hamulcowe, klocki, zrobiłem geometrię i zbieżność - dla pewności w 2 zakładach, bo po wizycie w pierwszym bez różnicy. Potem wymieniłem drążki kierownicze i znów zbieżność. Potem znów pojechałem na przeszukanie auta łącznie z zawieszeniem z tyłu (tuleje pływ. itp). Diagnoza "opony". Zostawiłem kolejne parę dych i podziękowałem. Kierownica drży do dziś, a ja się na to coraz bardziej uodparniam. Auto bite nie było, a drżenie wylazło jakiś rok po zakupie i to z dnia na dzień. Wcześniej było miodzio.
  23. Kolega jak może, to sprawa podstawowa sprawdzić pompę wstępną (progową-pod fotelem kierowcy). Najlepiej zmierzyć ciśnienie kompem, ma być ~4bar. Na 99% to przyczyna problemów. Jak pompa wysokiego ciśnienia nie dostanie paliwa to go nie rozpyli. Jeśli po przekręceniu klucza, spod fotela kierowcy nie słychać buczenia, to padnięta całkiem, jeśli buczy bankowo za mało podaje.
  24. Wykres nakreśliłem sam, by lepiej sobie te odchyły zobrazować, przeglądając wideo (klatka po klatce) kręcone podczas testu właśnie DIS'em. Niestety nie ma tu (w DIS) takiej wygody jaką oferuje VAG-Scope więc cyferkę do cyferki trzeba prześledzić. INPA, nie pamiętam którą mam, podaje wartości przepływki tylko do 500 mg, więc testowałem DIS'em. Zassałem dziś BAVARIAN TECHNIC (nowy soft, jest opcja live-data na wykresach) i zobaczę jutro czy któryś z fejsów jakie mam to pociągnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.