Skocz do zawartości

Hubertus7er

Zarejestrowani
  • Postów

    699
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Hubertus7er

  1. Spaść raczej nie powinno. Ale możesz mieć rozregulowaną instalację - może przez przypadek coś sobie przestawiłeś? Dawniej w renówce miałem tak, że mechanik mi się czepił gazu - auto nie jechało, a na reakcję pedałem zaczynało przerywać i sie dławić, a i tak tyle że silnik kręcił na wolnych obrotach... Gaziarz wyregulował i było dobrze, chociaż i tak reduktor krótko potem wymieniałem , bo był juz wysłużony
  2. A skąd wiesz czy koledzy doliczaja benzyne wypalana na zimnym silniku, a to za każdym razem jak auto świeże wyssie troche wysokooktanowej :mrgreen:
  3. To możliwe, że nasuwa się odpowiedź. Skoro instalacja ma 8 lat, - reduktor duzo już ma? Ile Ci auto pali gazu? Bo jak reduktor jest juz wysłuzony, to auto pali jakieś 30-50% więcej gazu. a taki sam objaw często bywa, jak peknie i tak juz wysłużona membrana w reduktorze - wówczas zalewa gazem i dławi silnik. Najlepiej jedź do gaziarzy niech wszystko sprawdzą. A tak z drugiej strony, to przygotuj się do wymiany butli w przyszłym roku, bo atest butli masz na 10 lat, a lepiej jest ją wymienic na nową z atestem, niż dla starej robic badanie techn.
  4. Nie śpiesz się za bardzo, jeśli nie musisz. Na początek: -dawno temu robiłeś regulację instalacji LPg u gaziarza? -filtry gazu dawno temu były wymieniane (mały fazy lotnej i filtr fazy ciekłej lpg)? -dużo przebiegu masz na obecnej instalacji? (jaki przebieg na tym reduktorze?) A instalację masz sekwencyjną, czy II gen. ?
  5. eoretycznie zalecane jest 205-225, a niektórzy do e32 pakują opony na 245/... nawet 255/... - i co? nie da się jeździć? W podręcznikach jest zapisana zalecana szerokość 205 lub 225. Ja na zimę zakładam 195 r15 klebera. Poprzednią zimę też jeździłem na gumach 195 i sobie chwalę.
  6. Może i tak, ale jak przeanalizujesz 2-gą metodę, to zauważysz że arthuro "spreparował" sobie klucz wciskowy, co jest bardzo dobrą metodą :cool2:
  7. Witam "ziomala" A dokładniej masz jakieś wymagania (np. konieczność konkretnego koloru?) Mam takie u kolegi (znaczy się są na jego stanie), więc jak zainteresowany to da się załątwić, z tym że to jest chilę od Krakowa.
  8. Z wlasnej jazdy (no i wiedzy), to proponuję, jak pisze ops2, uszczuplać szerokość opon. Dla e32 na zimę optymalna szerokość to jest 195/..., względnie 205/... jak dasz bardzo seroką oponę, to auto będzie się troche męczyło, bo opona musi sie wówczas "wspinać" na śniegu i błocie pośniegowym (niewystarczające odprowadzanie). Co do marki opon, to jak pozwala budżet, zawsze coś wygrzebiesz, ale nie szukaj chińszczyzny, bo długo nie pojeździsz.
  9. Dzięki za opinię, a drogę do Leszna znam bo już tam byłem, i z "podpórką" kolegi banola zapraszam do Krakowa - dojazd w weckend jak remonty na A4 śpią jest przyjemny (tylko te ponad pare godzin jazdy :mad2: ). A jako dobry patent, to proponuję zrobić zabezpieczenie, w postaci przeprowadzenia kabla od "+" akumulatora do bagażnika. Bagażnik zawsze da się otworzyć, a wtedy łatwo bezpośrednio podpiąć do prostownika lub zewnętrznego akumulatora i dalej...każdy wie co i jak. A co do Twoje wizyty w Krk, to puszczam Ci miłą zachętę na PW
  10. Hubertus7er

    chłodnica wody V8

    Acha - to na pewno było zakręcone na jakimś uszczelniaczu, kleju czy innym syfie. Przygotuj się na to, że przy wykręcaniu rurke możesz zniszczyć, a otwór trzeba może będzie na nowo lekko przegwintować.
  11. Cobos, nie chodzi o to by se wciskać swoją prawde i się przepychać - przeczytaj jeszcze raz moje wypowiedzi i przejdź do tematu z zamieszczonego przeze mnie linka. Po tej operacji zapraszam do mnie do Krk - to tylko 4godz. spokojnej jazdy głównie autostradą. jeśli otworzysz mi drzwi na kluczyk/klamka/kluczyk , to Ci stawiam krate piwa. u mnie to nie działało (pewnie wyrobiony ząbek od awaryjnego otwierania), bo w prawych drga minimalnie rygiel, a w lewych drzwiach brak jakiejkolwiek reakcji podnoszenia rygla. Więc przekonania i instrukcje jedno, a życie swoje...
  12. Hubertus7er

    chłodnica wody V8

    To mam to rozumiec że jest to zaślepione? (bo w sumie masz manuala :) ) To może te rurke wykręć, oczyść całość i zakręć na nowo na jakimś odpowiednim kleju
  13. O tak, metody dobre - brawo. Ale ja osobiście polecam 2 sposób - statycznie lepiej spasowuje się tuleja. A co do oddawania do serwisu, czy klasycznej metodzie wymiany, to można opisać krótko - do wymiany tulei z tyłu wykręcasz wszystko co jest na śrubach (orócz baku :mrgreen: ), a w pierwszej kolejności wydech i td..
  14. Hubertus7er

    chłodnica wody V8

    Na pewno nie ładuj żadnego uszczeniacza, bo nagrzewnica się zapcha i będzie do wymiany (ok. 120pln). Trudno to ocenić tak na sucho, ale może spróbuj odkręcić ten wężyk i wtedy ocenić, czy chlodnica trzasła, czy na łączeniu jest nieszczelność. Może wystarczy ten wężyk zakitować na końcu albo wymienić (?)
  15. Hubertus7er

    chłodnica wody V8

    Też miałem małe uciążliwe sączenie, ale wystarczyło "odświeżyć" zacisk opaski. A ten otwór od wężyka chłodzenia skrzyni biegów: http://bmwfans.info/original/E32/Lim/730i-M60/ECE/L/A/1993/06/mg-17/ill-17_0114/
  16. Hubertus7er

    chłodnica wody V8

    Tak, będzie pasować, ale z pewnym zastrzeżeniem. W automacie jest jeszcze wyprowadzone chłodzenie oleju skrzyni biegów - mała wężownica wprowadzona do chłodnicy. Tam gdzie ma iść to chłodzenie ASB, trzeba otwór zaślepić (np. odpowiednią śrube/zaślepkę zakręcić) a reszta bez zmian, bo to taki sam silnik.
  17. niby tak Blasterze , o ile ta opcja działa. U mnie np ani w lewych ani w prawych drzwiach rygla nie podniosę w ten sposób :nienie:
  18. Aku jest pod tylką kanapą oczywiście (ale tam się nie dostanie, a szkoda bić od razu szybe), ale na środku przy podszybiu pod maską jest klema "+" o której piszesz i mi o nią chodziło.
  19. Przerabiałem już to. Otwarcie bagażnika nie gwarantuje sukcesu ! - u mnie nie pomogło podpinanie do elektryki, jedynie oświetlenie dobrze świeciło http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=79133&highlight= Najlepiej to podnieś przód i jak pisze studentgrzes podepnij się pod alternator i wtedy otworzysz z kluczyka, albo "na złodzieja" otwórz maskę i podepnij się pod klemę.
  20. Hubertus7er

    części

    Dokładnie, ATE też ładowałem do swojego. A tych tanioch z allegro nie kupuj, bo nie dość że nieraz nie pasują. - u znajomego 2 wahacha L i P na przód z jednego źródła - jeden był dobry, drugi o 7mm za długi, to na dodatek są znacznie słabsze - szybko się kończą
  21. A płyn masz może stary. Czasem wystarczy go wymienić i bedzie dobrze - płyn do wspomagania tak jak olej w silniku z czasem traci właściwości i trzeba go wymieniać.
  22. Dokładnie, choćby u mnie na parkingu przy bloku. Ja mam e32, są jeszcze 2 trójeczki e30 i jedna piątka e39. No i z chłopakami od e30 da się jakoś pogadać normalnie, no i jeden z nich jest bardzo kulturalny i inne pozytywy, drugi dość nieśmiały i trzeba go zaczepić do rozmowy. Natomiast "koleś" z e39 jest "że co to nie on". Nie zna ni kogo i nawet inne beemki olewa, "bo jest lepszy". Ale to nie jest w sumie reguła. Bo czasem spotykałem kogoś z e65, czy e60 i nawet sami potrafili zagadać, że aż się nie chciało odjeżdżać np. spod świateł czy ze stacji paliw :cool2:
  23. Hehe :mrgreen: - ciekawe stwierdzenie. Ty sie lepiej nie upewniaj tylko sprawdź stan faktyczny, by na prawde odpowiednią część nabyc do wymiany
  24. No tak. I ja przytoczę swoje 2 grosze. "GROSZ 1" Przykro mi, że w Krakowie jeździ dość sora grupa tumanów/ignorantów/ect. w e36 i e46. gniotą jię jak na wyścigu strasząc co niektórych kierowców, wymuszjąc pierwszeństwo na "lewo i prawo", popisując sie swoją płytkością intelektualną. Ostatnio nawet znjomi mi wypominają (bo sam mam bmw), że taki czy taki wyszedł komuś na czołówkę, aż trzeba było się zatrzymać z piskiem, albo poboczem tłuc auto. "GROSZ 2" tyzień temu bodajże w czwartek wracałem sobie z pracy, a tu przede mną jedzie sobie czarne e36 z wielkim parapetem w tyłu (ale pasującym) i dolepioną naklejką typu "M", na rejestracji ZS xxxxx. Na wlocie od Katowic, na ul. Radzikowskiego w stronę ronda Kraka. Nic by dziwnego, ale dojechałem go z tyłu (ruch duży), w środku kolo w kaszkiecie - mignąłem światłem by się przywitać, ale zamiast uprzejmiści, to antykoleżeńska ignorancja i chyba chciał pokazać "kto tu rządzi". przejechał sobie na czerwonym, pare razy straszył ludzi lekkim wymuszeniem. Ale najciekawsze było to, że auto czarne schadowline, z ładnym dużym parapetem, a z tyłu lampy clear z allegówno - światła tylne świeciły się na różowo :duh: . Ale najlepsze było, jak wcisnął stop - światła hamucu się mocno zaświeciły i ponure czarne auto rozświetliły na mocnym różem, niczym z kreskówki :norty: . Aż się roześmiałem. Pozdrawiam tego kolegę co chciał być oryginalny.
  25. Pęknięta sprężyna - dokładnie, ale może tez być rozwalony jeden amortyzator - wtedy nie trzyma wogóle i bok klapnie lekko w dół, a drugi trzymając utrzymuje auto na poziomie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.