Skocz do zawartości

M330d

Zarejestrowani
  • Postów

    1 284
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez M330d

  1. M330d

    Automat +/-

    Też mam + do przodu. Też mam skrzynię GM. Dlaczego tak jest ? Nie wiem. Ale cieszę się ze tak jest - jak w autach z sekwencyjnymi skrzyniami (WRC, S2000, S1600 itp...) - ciągniemy bieg w górę , pchamy - redukcja.
  2. M330d

    czemu syczy moje e46

    Zamykamy ?
  3. Dokładnie :norty: Widzisz tudm :mrgreen: Mówiłem że to oponki. Cieszę się że możesz spać spokojnie.
  4. Widzę że ty ciągle swoje... :duh: Miałem E30 i kupiłem do niej spreżyny za 380 PLN. Jesli ktoś chce, to sobie uzbiera i bedzie miał "prawidłowo" a ty sobie obcinaj ile chcesz, ale nie przekonuj do tego innych. Jesteśmy na forum BMW więc trochę przyzwoitości. Napisz swoje doświadczenia na forum Calibry. (Bez urazy koledzy z Opli).
  5. Zgaduje - amortyzatory. P.S. Ale puka: "puk , puk" ? Czy "puuuuuuk, puuuuuk" ? Czy "duuup, duuup" ?
  6. M330d

    czemu syczy moje e46

    To się nie dzieje :duh: .... Fał Sześć ? Strzelam - syczy Ci pasek wieloklinowy.
  7. Jezdziłem ostatnio nowa A6 3.0 TDI tiptronic i zachowuje sie na zimnym oleju podobnie jak moja. Audi z przebiegiem 30.000 KM. Przestałem sie przejmować.
  8. To że mam 330d to tylko i wyłacznie moja cieżka praca. Prawko mam od 13 lat i zaczełem od Kadetta 1.3. Nastepny był Kadett GSI. Mieliśmy identyczne z kolegą. On obcinał spreżyny , ja nie (bo to druciarstwo, sknerostwo i wazoniarstwo jakich mało, nawyk z czasów komuny kiedy niczego nie było). Jezdziłem na seryjnych. Potem był CC Sporting - nie obcinałem sprężyn - kupiłem OMP za 400 PLN. Kolega miał Vectrę 2000 - obcinał. POtem była Astra GSi - nie obciełem sprężyn - kupiłem OMP, za 500 PLN. Miał kilka innych ale już nie obciął - zmadrzał. Ostatnio był Citroen C2 - kupiłem Citroen Sport, używane za 250 PLN. Teraz jest 330d na fabrycznym zawieszeniu sportowym i nie bede obcinał ani zmieniał. Kolego, bez urazy ale zmiana sprężyny nie ma na celu tylko i wyłacznie optycznie obniżyć samochód - ma to na celu poprawić właściwosci jezdne (na bardziej sportowe). Sprężyny takie usztywniają i obniżają środek ciężkości aby auto lepiej skręcało. Obcietę spręzyny dają tylko i wyłacznie obnizenie auta. Generalnie powtarzam - wazoniarstwo. Tym bardziej w E32 z (podobno) przebiegiem 50.000 (za kupe forsy).
  9. Obcinanie sprężyn to druciarstwo i bez względu na to jaką teorię do tego dorobimy.... Nie wspominając o zmianie charakterystyki sprężyny.... Kiedyś widziałem nawet taki paten, klamrę, do spięcia zwoju żeby wóz niżej stał.. :duh: Normalnie rece do ziemi opadają.
  10. A zdjeć tego unikatu jak nie było tak nie ma, a wy sie nakrecacie :norty:
  11. Parę przykładów z tego jakie wozy są w Polsce: Przebieg jest w 99% krecony i to nie tylko w Polsce ale już w Niemczech.... wiekszość okazji polscy handlarze kupują samochody w "D" o swoich kolegów z rodu Romów którzy już autko "przygotowali". Żeby sprawdzic aktualny przebieg nie wystarczy historia z ASO. Trzeba zajrzeć do modułu świateł LCM. Tam często zostaje oryginalny, mimo ze na liczniku i kompie jest zmieniony. Z reguły bywa tak że auto ma zadbane wnetrze i wogóle nie jesteśmy w stanie ocenic. Ksiażka serwisowa moze być perfidnie podrobiona (znam przypadek gdzie WSZYSTKIE pieczatki pochodzą z tego samego serwisu a auto ani razu tam nie było). Dla nie poznaki zakłada sie śliczne podkładki pod rejestrację z Niemiec. Na koniec, po cofnieciu licznika, wystarczy podjechać do ASO w Niemczech na wymiane oleju. Pan wprowadza do bazy serwisowej, z nowy przebiegem. Wszystko pięknie gra. My sprawdzamy po VIN i faktycznie.... wszystko gra. Jaka jest moja konkluzja ? Nigdy nie kupię już auta w Polsce, sprowadzonego przez kogokolwiek. Pojadę sam, kupię tam gdzie bedzie mi sie podobało i w dobrym źródle. A pojadę wtedy kiedy bedzie mnie na to stać. Nie bedę sie napalał na okazje itp. Albo kupię nowy w salonie. Bedę miał Świety Spokój. P.S. Spotkałem Polaka, ma firmę budowlaną w Niemczech. Mówi że robi mało kilometrów swoja 645, bo ok 70.000 rocznie. I nie sprzedaje aut z małym przebiegiem bo mu sie nie opłaca. Żaden jego znajomy nie sprzedał auta ponizej 150.000 - 200.000. Wóz musi conajmniej 3 lata na siebie pracować. To jakie numery "turasy" przeprowadzają to sie w głowie nie mieści. Cofanie od 70.000 do 100.000 KM to norma. Wybebeszanie aut ze wszystkiego co sie da (wszystkie E46 z radiami reverse ?? ). Nasi handlarze to amatorzy...
  12. M330d

    Filtr powietrza 330d

    Zajmie ci to ok godzinki i jesli robisz to pierwszy raz to wez cos na uspokojenie :)
  13. M330d

    brak mocy e39

    Dodam od siebie: - świece ? kiedy wymienione ? - filtr paliwa ? Czy auto było słabe od zawsze ? Jak sie zachowuje podczas ruszania ? Ma wysokie obroty ?
  14. Grubo bym się zastanowił nad tym czy dobrze zrobiłem pisząc te słowa, na twoim miejscu... Bez wzgledu na poglady jakie was dzielą isys jest autorytetem i nalezy mu sie szacunek. Znamy się z "branży" i wiem co mówie.
  15. I że niby to sie naprawi ? Czy co ? Bo na cześci to trochę drogo.
  16. Kolega, mechanik rajdowy, kupił Lagune I V6 z UK. Za jakieś grosze. Postawił w "rajdowni" i zaczał przekładać. Ponieważ buduje rajdówki i rozbiera je i składa robota nie straszna. Do tego pacował w serwisie Renault, miał dostep do magazynów itp. Wpadając co jakiś czas, miałem możliwość obserwacji postepów.... :shock: Nie wspominajac że robił to z taką starannoscia ze zajeło mu to 6 miechów (oczywiscie w chwilach wolnych od innej pracy), mieszkajac przy warsztacie, to ogrom pracy nawet mnie przytłoczył. Auto stało rozebrane w mak, no może oprócz zawieszenia. Kolega przełożył każdy kabelek i każdy element z prawej na lewą (tak, wiazki idą nawet odrwotnie). Boczki, wzmocnienia deski rozdzieczej, kolumna kierownicza, mocowania, pedały ..... :duh: Oczywiście efekt końcowy jest niesamowity bo auto wyglada jak nowe (wiele elementów dał do malowania proszkowego, odnowienia itp) ale wiem że praca jest nie opłacalna. On wycenia koszt samych częsci na ok 4000 - 5000 PLN (kupujac wiele nowych) nie wspominajac o robocie, ale nadal opłacało mu sie to robić. A jak zarejestrował ? Chyba auto miało papiery z Niemiec....
  17. Zmieniłem parę dni temu klocki z przodu (z tylu miesiąc temu) i po dotarciu tych z przodu, kiedy zmieniam tryb pracy skrzyni nie czuć żadnego szarpnięcia, mimo że przed wymianą , naciskając z taka sama siłą hamulec zmiana była bardziej wyczuwalna. Oczywiście pedał hamulca jest "twardszy" i ma mniejszy skok, wynika to z grubszych okładzin. Natomiast kiedy zmieniam powoli z P na R potem N i D, to w ostatniej fazie kiedy sie wsłucham przy otwartych drzwiach słyszę lekkie "tyk" z tylnej części. Może być to krzyżak, guma na wale lub poduszki dyfra. Czasami też zdarza sie że po załączeniu blokady skrzyni na P, kiedy auto lekko sie stoczy i stanie, przełączenie na inny tryb, odbywa sie z lekkim stuknięciem, głuchym, ale to wynika z odblokowania blokady skrzyni - sprawdziłem to w nowych samochodach również sie zdarza. Może pomogą ci moje obserwacje. Generalnie wydaję mi się ze szukasz dziury w całym :mrgreen: Jestem też po zmianie oleju i zauważyłem duża poprawę, natomiast jak widzisz, niektóre dźwięki się przytrafiają. Dałem ostatnio moją na testy koledze który ma 530d to popukał mnie palcem w czoło i powiedział że sie przypierdzielam (także z bardziej wyczuwalną zmianą biegu z 1 na 2 na zimnym oleju). Dzisiaj po-testuję kolegi 320daT. Wiem że kosze mogą być lekko podjechane, ale póki co nie tykam.Zaświeci sie "getrieb program" - dam do kolegi i 3000 PLN później będę miał naprawioną. Głowa do góry.
  18. Maciej, znamy temat doskonale obydwoje. Uczymy tego i wpajamy - nie panikowac. Większośc kierowców , w chwili zagrożenia jest w stanie zrobić tylko jedno - zaprzeć sie o kierownice. Sparaliżowani patrzą na zbliżajacą się przeszkodę. W zwiazku z tym drzewa są lekko nie potrzebne :D . Oczywiscie jeśli są - należy zachować ostrożność ale moim zdaniem, w miejscach szczególnie niebezpiecznych (czyt. tam gdzie giną ludzie) nalezy je przesadzic.
  19. Wał się kręci zawsze (korbowy). Facet, chcesz od nas odpowiedzi co skatowałeś opisując dzwiek pukania ? Człowieku, to nie nauka korespondencyjna !! Jak my mamy ci powiedzieć co to jest skoro nawet nie słyszymy tego "pukania". Może to jest "stuk, stuk" albo "puk, puk" albo "dub, dub" albo "wrut, wrut" ??? Skup się i pojedź do mechanika, niech ci odpowie a i tak na 100% nie bedzie pewien.
  20. Mój syn, Patryk ma lat 9. Interesuje sie motoryzacją i wie bardzo dużo (jak na swój wiek). Jest też bardzo spostrzegawczy. Taki mały geniusz motoryzacyjny :norty: Dorastał w wielu samochodach, jednak w tej chwili jest najbardziej zadowolony z przemieszczania się BMW. Otóż dzisiaj, po zaparkowaniu samochodu, wsiedliśmy do windy a Patryk mówi do mnie tak: - Tato, wiesz że w samochodzie nie jest najważniejsza moc, ani wygląd ani jakość ? - ja na to - Taaaak ?? - zdziwiony - A co ?? - pytam. On na to - Przyjemność z jazdy !!! Co wy na to hehehe... BMW - przyjemność z jazdy..
  21. Zależy jakie to pukanie..... Ja nie mam żadnego pukania, natomiast słyszę lekki "warkot" :P podczas przyspieszania (ciepły silnik). Nic niepokojacego. Trzeba usłyszeć, niestety korespondencyjnie ciezko :D Może to normalna praca , tylko jestes przewrazliwony ?
  22. Dokładnie, ale może też trzeba sie przyjrzeć gumom na wale , mocowaniu dyfra ? Ja mam podobnie, wiem że olej nie lubi zimna i to może z tego wynikać, ale zerknę też na ukł. napędowy. Ostatnio jezdziłem nowym VW Tiguan'em z Tiptronickiem i tez raz po raz stukneło na zimnym.
  23. Dlaczego w opisie tego touringa jest "M-pakiet" ?
  24. Maćko, masz rację, temat rzeka, ale mimo to drzew nie lubie brrrrrr P.S. Mieliśmy podwójna rolkę na South Swedish Rally w 2007 roku... nic nam sie nie stało. CO by było jak by było drzewo akurat na tym zakręcie. TO był P5 wiec szybko.... Nie ma co dywagować, każdy z nas musi być ostrożny.
  25. Dwa takie same zakręty. Jeden z drzewami, drugi bez. Dwa takie same samochody. Dwa takie same poślizgi: - jeden uderza drzwiami w drzewo - drugi wpada do rowu, lub na pole Który ma większą szanse przeżycia ? Jadąc nawet przepisowo możemy uderzyć w drzewo i zginac.....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.