Jeździłem autami ze zwykłą tapicerką, raz kupiłem w skórze i każde kolejne już było w skórze. Nigdy się nie przykleiłem i nie oparzyłem , może dlatego że nie noszę krótkich spodenek 'ala lata 70' . Gdy jest gorąco uruchamiasz klimę i w kilka sekund temp. robi się taka jaką chcesz. Możliwe że dużo zależy od tego z którego rocznika masz auto ... moim pierwszym było E39 , podgrzewane siedzenia więc zimą też szybko robiły się ciepłe. Jeśli jakiś nowy rocznik to jeszcze można dodać wentylacje foteli i masz latem problem z głowy. Jazda w skórze to zupełnie inny komfort, osobiście szczerze polecam.