zalew

@loks wole naklejki na szybie zintegrowane ze sprzetem audio, albo wydechy ryczace jak subaru zintegrowane z glupota kierowcy i juz sie zamykam jesli chodzi o bycie szyderczym :P kup ladne duze felgi albo wychromuj, jesli masz czarna w shadow (nie kojarze teraz co masz) to lampy tyl i przod mozesz pojechac na czarno, zdjac oznaczenie modelu mozesz lekko obnizyc samochod, dystansami przyblizyc krawedz kola do zewnetrznej strony zrob odskakiwanie drzwi na pilota moze... albo otwieranie bagaznika na pilot/przycisk jak w najnowszej 7 :) kup telewizor 7'' do srodka jesli nie masz

spojler od alfy romeo, lampy lexus, neonowe spryskiwacze oczywiscie zartuje ;)

u mnie idealnie. nie umiem jezdzic bez podlokietnika, jak wsiadam do innego samochodu to nie wiem co z reka zrobic :) trzymajac na podlokietniku mam blisko wajche, na niektorych biegach trzymam dlon na galce co do tego co napisales o samopoczuciu w fotelu, w zupelnosci sie zgadzam :) po przyzwyczajeniu sie do betki gdize siedzi sie gleboko i wygodnie, jak wsiadam do innych cywilnych samochodow czuje sie jakbym siedzial na kiblu dziwne.. wszyscy co do mnie wchodza sa zszokowani iloscia miejsca zarowno z przodu jak i z tylu, zarowno jesli chodzi o wygode w fotelu jak i miejsce na nogi... nawet pare osob ktore sie poruszaly mercedesami stwierdzily ze mimo zewnetrznie podobnych gabarytow u mnie jest wiecej miejsca

dziwne, nie wiem o czym mowicie, bo co druga e65, e63, mb S, C jakie dotad widzialem maja ciemnoszklany szyberdach jesli chodzi o schowek to mam wielkolitrazowy, ale wsadzisz 3 rzeczy i walaja sie na wszystkie strony.. w fiacie punto rodzicow z koleji nie lata, za to mieszcza sie tam 2 ksiazki :) wiec chyba rybki albo akwarium, prawda? bo trudno zeby byl i pojemny i nie latalo jak nawrzucasz do wielkiej skrzynki 100 rzeczy... mam wycieraczki reflektorow, za to nie mam gdzie postawic kubka z mcdonalda :) jesli chodzi o nowe samochody, to nie podoba mi sie ze firmy porezygnowaly z tego jakze cudownego miejsca na komorke fajki i portfel, czyli ze naokolo wajchy od skrzyni nie ma ogrodzonego poletka, tylko na gladko jest.. na szczescie poki co nie mam tego problemu i jezdze 20latkiem gdzie mam gdzie polozyc owe drobiazgi:))

to dopij spokojnie i wywal

lepiej wez kredyt majac pomysl na biznes i sobie te pieniadze sam pomnozysz.. wziac pieniadze po to by wywalic je w studnie jaka jest kazdy samochod a im starszy tym studnia glebsza.. nonsens..

albo wysylasz mu mail z pytaniem o m3 a on odsyla niezwykla oferte viagry i tabletek do powiekszania penisa ;)

wiec zegnamy pana 325 bylo kupic jak chciales cos malego i szybkiego a nie pytac o 750 i marudzic ze za ciezkie

podali ci dobre ceny jesli nie masz znizek. nie swiruj z braniem na siebie, szkoda kasy... zrob na rodzica + siebie jako wspolwlasciciela, beda ci sie nabijac znizki a stawke bedziesz lecial za rodzica.. ja place zazwyczaj 2 raty mniej wiecej 700/500 gratuluje slusznego modelu ;)

taaaaaaaa... sraty pierdaty... tylko zamiast pisac po prostu 'ej patrzcie nakrecilismy na kamere idiote' to jest 'bmw to, kierowca bmw tamto, bmw, pirat w bmw, bmw to to to tamto bmw bmw bmw' a pomijajac artykul to wyprzedzanie poboczem jest jedna z gorszych glupot... zdarzylo wam sie kiedys spojrzec w prawe lusterko kiedy zjezdzaliscie na pobocze? bo mi nie.. kierowcom autobusow pewnie tez sie nie zdarza... szkoda ze go nie zepchnal do rowu (oczywiscie tak zeby mu sie nic nie stalo) i zeby skasowal to bmw i kupil sobie audi albo calibre..

BMW buduje od podstaw 2002tii w przeszklonym warsztacie, tak ze mozna obserwowac jak powstaje.. zazdroszcze tym co przejezdzaja obok co dzien w drodze do pracy :) http://www.germancarfans.com/classics.cfm/classicid/5050726.001/bmw/1.html

nauka z fachowcem

a co, za darmo bys chcial czyjas wiedze? wypozyczenie? wolisz sie uczyc na jakims przednioanpedowcu czy zupelnie innym wozku zamiast na swojim?

http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/memberlist.php masz metode sortowania przeciez... admin: co do reklamy to popraw kod flasha bannera bmwklubu, bo mi sie pod mozilla rozjezdza, dales wymiary tylko pod ie i wychodzi kwadrat :)

kurcze, to chyba musialby zamowic sejf jako wyposazenie dodatkowe zeby mu 300kg sie zrobilo :)))

gdybys mial manuala to powiedzialbym ci ze zerwales okladzine ze sprzegla, ale nie wiem jak sie to ma do automatu.

to naprawde zalezy od kierowcy.. kiedys jechalem nad morze na trasie to z kilkoma beemkami wyszla wymiana pozdrowien :) choc glownie z tymi co tez mialy 2 pary oczek czyli e32, e34, e30..

wpadaj na 6.com.pl/forum to ktos ci powie... ja to jestem zaden mechanik, ale chlopaki dlubia sami to ktos bedzie madry... tylko nie swiruj z ponaglaniem tematow tylko spytaj grzecznie :)

ja prawie zawsze skladam lusterka jak parkuje.. niestety metoda 'reczna' :)))) przydaje sie zarowno dlatego ze ludzie miedzy samochodami chodza (sam przechodzac musze sie wyginac miedzy lusterkami), po drugie przejezdzajacy samochod moze urabac :/ sam bylem swiadkiem jak w waskiej uliczce gdzie sam parkowalem przejezdzala jakas corsa i uwalila lusterko w golfie na amen, plastik polecial na cala ulice :( ja kiedys zaparkowalem na chodniku rownolegle do ulicy, wyskoczylem 'na chwile' do bankomatu wiec nie skladalem.. wracam.. i z daleka widze ulamane :/ ale na szczescie sie okazalo, ze sie tylko wygielo 'na lewa strone' i wskoczylo na wlasciwa pozycje bez problemu.. jak wychodze gdzies to zawsze skladam od ruchliwej strony obojetnie czy pieszych czy samochodow, a jak na dluzej to oba... wole poswiecic pare sekund niz kilkaset pln i nerwy:( przeciez nawet ktos przechodzac niechcacy moze sie potknac czy cos... wada 'recznego' jest ze mozna zapomniec o prawym i sie zdziwic na ulicy przy 130 ze nie widzisz prawego pasa w lusterku, a w 7 to siedzenia nie siegam :))) wiec automat do lusterek to piekny wynalazek :)

uuuu... co sie stalo, ze na hol nie pojdzie?

niepowazny brawurowicz... 'jezdzilem juz tyle' 'nie robi to na mnie wrazenia'.. infantylne argumenty, przez ktore gina ludzie, a kierowcy beemek sa w oczach innych szajbusami co tylko wciskaja gaz w podloge nie patrzac co jest naokolo...

:? Ponad 350km\h w GTA na PS2. Liczy się ? :duh: wiesz GR, przeczytaj wypowiedz do ktorej sie tyczy moj zlosliwy komentarz... powiem tak, przez te pare lat mialem pare nieciekawych wydarzen na drodze, w tym zarowno te zwiazane z wlasna przesada predkosci jak i te niezalezne ode mnie, glownie wlasnie podczas deszczu i wilgoci.. po prostu jak czytam ze ktos sie chwali ze jezdzi 160-180 w deszczu, to naprawde nie mam ochoty takiego czlowieka mijac na drodze

gratuluje... chyba zrobie hotline zeby tacy jak wy mogli informowac pozostalych ktoredy beda jechac, coby ci przytomni mogli pojechac inna droga... mamy 180, kto da wiecej? moze 200 w ulewe albo 170 w zamiec sniezna? no chwalic sie chlopaki

no te chlapacze ostro bazarowe... a tapicera siakas dziwna, material z daleka sie wydaje tandetny ale ciekawe jak naprawde wyglada

ogladalem jakiestam reportaze i czytalem atrykuly o dylematach pb/on i okres splacalnosci Diesla w stosunku do benzyny to jakies 3 lata... oczywiscie mowa o kupowaniu nowego z salonu, za gotowke, do tradycyjnej eksploatacji osobowego samochodu... biorac pod uwage, ze czesto nowe sie bierze w raty/leasing gdzie koszta sie amortyzuja w trakcie eksploatacji rownomierniej niz po wywaleniu gotowki na stol, napewno wspolczesne ropniaki sie robia co raz bardziej atrakcyjne... tylko co by nie mowic, te nowe diesle sa cichsze, kulturalniejsze, ale i tak na parkingu jak ktos odpala obok mnie e46 to po sekundzie jestem w stanie stwierdzic ze jest to D.. jak doda gazu to juz pewniak, ze ropa.. klekot :/