Witam serdecznie, Mam problem podobny do kilku z osób z tego wątku. Od około 2-3 tygodni, gdzieś co 2-3 jazdę autem, siada mi prawa strona. Czasami po całej nocy wszystko jest ok, a czasami po 2 godzinach (lub nawet krócej) stania samochód obsiada. Dwa razy zauważyłem, że gdy prawa strona leżała to też lekko (2-3cm) obsiadła lewa strona. Kompresor chodzi bez problemu i za każdym razem podnosi auto. Samochód i ISTA nie pokazuje żadnych błędów. We względu na nieregularność opadania odrzucam uszkodzoną poduszkę. Bardziej celuję w zawór upustowy lub sterujący. Ma ktoś jakieś doświadczenie w tym względzie? Czy da się wyciągnąć kompresor (jak opadnie tył) bez podnośnika? Dzięki z góry.