
godmode
Zarejestrowani-
Postów
539 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez godmode
-
Wszystko fajnie tylko gorzej jak stłuczkę będziecie mieli to tacie po OC poleci :cry2:
-
Ja bym zostawiał spokojnie 1000zł na dopieszczenie. Wszystkie płyny, filtry, itd., ew. blacharka/lakiernik, no i to co niedziała, a po kupnie zawsze się coś zepsuje. Ja proponuje Ci odwiedzać co jakiś czas wszystkie komisy w okolicy w Twoim mieście, tak żeby sobie samochody opatrzeć. Z ogłoszeń wybierać samochody nawet takie, których byś nie kupił a stoją blisko Ciebie. Jechać na miejsce i oglądać. Czasem trafi się jakaś perełka, która na zdjęciach nie wygląda ale na żywo tak, czasem trafi się kiepski sprzedający i dużo $$$ przytniesz, a czasem po prostu warto zobaczyć w jakim stanie są samochody i jak wyglądają. Tak po prostu żeby nabrać doświadczenia. Sprawdzaj VIN podczas zakupu np. przez telefon komórkowy z inernetem, sprawdź nadkola na palce czy samochód równo stoji, czy most się nie poci od strony półosi, czy kielichy nie były spawane, czy samochód ma naklejki na kielichach i przy chłodnicy (luknij na zdjęcia mojego samochodu pod mask, na dole w stopce) jak ich brak to często oznacza, że coś tam było robione. Sprawdź czy samochód jak jedzie na wprost nie robi więcej jak dwa ślady. Sprawdź po rozpędzeniu się do 80 i wrzuceniu na luz, czy nic nie szumi. Czy samochód jedzie prosto i czy nie bije przy hamowaniu. Jeśli chodzi o silnik to można w BMW spradzić go odkręcając na włączonym, korek od wlewu oleju tylko na chwilke i zobaczyć czy obroty spadają - jeśli spadają i samochód lekko się dusi to jest git. W innych markach tego efektu może nie być. No jest tego sporo, będę dopisywał jak coś przyjdzie do głowy. Oczywiście te metody to takie amatorskie, bo samochód który Ci się spodoba dobrze jest zawieźć na ścieżkę, zapłacić za przegląd wejść pod samochód z mechanikiem i popytać się jak ocenia stan. Dobrze też wrzucić na komputer. Po ścieżce będziesz się orientował czy amorków za chwilę nie będziesz wymieniał itd. itp.
-
Tak zwany bad-look czyli śpiące BMW :lol: Jestem przeciwnikiem zasłaniania świateł...
-
Są dwa wentylatory. Jeden przy silniku z visko i drugi przed chłodnicą, który według kolegi jest elektryczny.
-
Dodam, że między 1.8is a 2.0 różnica w ekonomiczności i osiągach topnieje. Masz prawie tak samo mocne auto co 2.0, ale tańsza eksploatacja, nie tylko w benzynie jak pisal robi80. Oczywiście w wersji sedan, cięzko znaleźć bo wielokrotnie mniej takich aut zostało wyprodukowanych. O ile się nie mylę, to jeśli chodzi o przestrzeń to sedan o coupe praktycznie się nie różni. Coupe jest nawet dłuższe ale jak to się przekłada na miejsce w środku. W 4 osoby, nawet z bagażami jeździ się spoko, tylko jedyny mankament to brak drzwi z tyłu. Sprowadza się to do tego, że Ty lub pasażer obok Ciebie częsciej wychodzcie z samochodu. Zadaj sobie pytanie, czy kupujesz auto dla siebie, czy do wożenia ludzi. Coupe jest nieporównywalnie ładniejsze od sedana.
-
Jeśli mowa o kosztach to nie można zapominać iż wraz z klasą auta i przedewszystkim z pojemnością silnika, rosną koszty OC...
-
Jeśli 3 litrowa Camry mojego ojca ma 370kkm, to BMW nawali napewno więcej km :)
-
Ja akurat zapłaciłem śmieszne pieniądze, bo akurat mam takiego mechanika co za pół darmo robi, charytatywnie :)
-
Wysokie obroty to i głośno chodzi. Jeśli to Twoje pierwsze BMW, to masz takie same odczucie jakie ja miałem. Ja mam zalany silnik Mobil Super S pół syntetyk i na forum jest taka obiegowa opinia, żeby go nielać. Podobno wymiana oleju na inny zwłaszcza syntetyczny obniży hałas, silnika przy wyższych obrotach. Mi na zimnym strasznie głośno chodzi.
-
Jeśli jest korozja to samochód mógłbyć, a właściwie napewno był walony. Ale nie trzeba się bać bo wszystkie były. To już stare samochodziki, a nie oszukujmy się, że na parkingach różne rzeczy się dzieją. I to, że rdza wychodzi to wcale nie musi oznaczać, że był dzwon, ale lekkie puknięcie latarni, czy nawet nieduża stłuczka, która nienaruszyła podłużnic i ogólnie geometri samochodu. Ja swoją furkę kupiłem z niezłą rdzą: przednia maska, oba nadkola, pas nad bagażnikiem i coś tam jeszcze. Silnik miała cacy i ogólnie mechanicznie zadbana, więc się zdecydowałem. Portfel odchudziłem o 600zł i mam bumcie ładnie zrobioną.
-
VANOS - zmienne fazy rozrządu dla zaworów dolotowych w silnikach BMW; występują w opcji 2 stopniowej i bezstopniowej Double VANOS - to co wyżej tylko, że działa dla zaworów dolotowych jak i wylotowych
-
Jakie napięcie na akumulatorze? I co to znaczy, że rozrusznik przestaje kręcić? Kręci, kręci, coraz słabiej kręci i zdycha? Czy zakręci i się urywa? Bo to co opisałeś to tak jakby akumulator już pojemności nie miał. Podepnij się równolegle pod inny akumulator i spróbój odpalić, tak najszybciej wyeliminujesz pare problemów, możliwych.
-
A ja myślałem Trapp, że Ty za nowym SWAPem się rozglądasz - 2,5 litra w benzynie, a Ty na mółka się przesiadasz? :mrgreen:
-
Nie czekaj aż się samochód zagrzeje tylko odrazu w trasę. Niestety silniki spalinowe do idealnych nie należą i na biegu jałowym lub słabo obciążone, w dodatku przy takim zakresie obrotów palą dużo. A i silnik się bedzie rozgrzewał bardzo długo. Lepiej rób tak jak w instrukcji - odrazu ruszaj nie czekaj aż się zagrzeje.
-
A może po prostu wrzuć przed jedynką inny bieg i spróbój jeszcze raz jedynkę - synchronizatory się ułożą i powinno ładnie wejść. Chyba, że rzeczywiście olej lub inna przyczyna.
-
Pomocy !! Dane techniczne, wykresy momentu mocy
godmode odpowiedział(a) na ZBORO temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
Heh ja do swojego silnika M42 nic nie mogę znaleźć :/ -
rany! na pewno tak jest? Nie ma na allegro, a to znaczy że musi być rzadkie i drogie :duh: Do Mtecha tylko B8. Sam szykowałem się niedawno do wymiany, więc w temacie jestem ostatnio na bieżąco. Koszt sztuki na tył to 348zł. Pewnie możesz założyć sobie B6 ale bedą ciągle ściśnięte z racji tego że zawias masz niżej. Jakiś powód jest, skoro tak piszą w katalogu Bilsteina - żadna tajemnic wystarczy samemu poszperać po ich stronie: http://www.bilstein.de/cms_website/root/index.php?page_id=32
-
@Bono Ale jakbyś miał jakiś wypadek to klapa z OC i słone kary. Z drugiej strony dobry sposób na płacenie mniejszego OC :)
-
Mechanizm przebijania numerów jest taki, że nie tworzy się zupełnie całego nowego numeru tylko przebija się jeden, góra dwa znaki! Tak aby zmiany były jak najmniejsze - kosmetyczne. Zmiana jednego znaku powodują iż po wpisaniu VIN nie zgadzają się takie detale, jak model samochodu, albo silnik, albo rok, itd. Uważam, że prędzej to przebite numery niż jakiś tam błąd.
-
Przed wymianą nie mogłem wybrać tak jak pisze Janusz2000. Mogłem tylko mieć jedną opcję i myślałem, że tak ma być :mrgreen: :duh: Dodam, że zupełnie bez filtra jeździłem jeden dzień, bo musiałem go zamówić, więc do kupy mi się nie chciało wszystkiego składać. Oczywiście nie używałem wtedy klimatronika... no i działa :)
-
Jeśli masz coś większego to duże prawdopodobieństwo, że masz R6. Zrób zdjęcie!
-
A wiesz jaką lepkość ma ten olej co go masz w silniku? Bo jeśli znasz lepkość to możesz wlać innej marki o takiej samej lepkości.
-
O no to smutno, bo wygląda na to, że się popsuło. Jutro sprawdzę czy leci mi naraz tu i tu. Kurna mam nadzieje, że klimatronika całego nie rozwaliłem :duh: Proszę o więcej opinii na ten temat :!: SPROSTOWANIE: nie chodzi mi o to, że jak wcisnę ten specjalny przycisk do mocnego nawiewu na szybę (czerwona lampka) to mogę sobie jeszcze coś włączyć np. na nogi (zielona lampka). Chodzi mi, że mogę na raz wybrac np. na twarz (pozioma strzałka - zielona lampka) i na nogi (strzałka do dołu - zielona lampka). Tak macie, czy tylko ja? A jeśli chodzi o parowanie to już lepiej. Ogólnie nie miałem z tym problemu. Może pomóc odgrzybianie klimatyzacji i wogóle całego układu.
-
Też rozważałem te biało-czerwone na ledach. Ale te co już kupiłem, są takie... bardziej złe :) pasujące bardziej do charakteru mojej furki no i do kolorystyki. @Trapp Mógłbys wrzucić fotki swojej furki, albo jakiegoś linka? E30 z duszą :)
-
Przed wymianą, w moim klimatroniku możn było wybrać jedną z funkcji: automat, nawiew na szybę, na twarz, na nogi. Po wymianie filtru nie tylko mam huragan w samochodzie :mrgreen:, ale klimatyzacja zyskała nowe możliwości :clap: jęśli nie mam wybranej opcji automat to mogę sobie na raz wybrać nawiew na nogi i na szybę (palą się dwie lampki). I teraz pytanie: coś sie zepsuło :duh: , czy coś się naprawiło :cool2: ? Czyli czy wy też tak macie jak ja po wymianie?