maciejg76

No jest tutaj parę rzeczy do zepsucia , jak ktoś się postara :D przed zakupem trzeba być świadomym kosztów bo można się rozczarować, ale nie ma też co straszyć, sporo zależy od egzemplarza , sposobu użytkowania ( weekendowo, typowo miejskie , autostrady ) no i szczęścia :D

To i ja dorzucę coś od siebie , moje wydatki głównie w pierwszym roku użytkowania to ok. 13 tys , większość rzeczy to sprawy eksploatacyjne Dwa komplety opon ok.4,5 tys Dwa razy olej plus wszystkie filtry, plus serwis klimy i odgrzybianie ok 2,7 tys Wymiana rolek , pasków, dwóch termostatów ok. 1,2 tys Komplet świeć żarowych plus uszczelki kolektora ok 900 zł I teraz awarie Pompa nivo (raz wymieniłem na używke, chodziła rok ,drugi raz zdecydowałem się na pełną regenerację) razem 1,9tys Alternator , kupiłem nowy ok. 1tys Przewód hamulcowy sztywny z tyłu ok 300 zł Plus parę razy jakieś drobne rzeczy po "stówce" typu sprawdzenie wiązki w klapie , komputer itp. Wszystkie ceny podałem razem z robocizną , dodam , że auto kupiłem z pełną książka i potwierdzonym przebiegiem , przed zakupem dokładnie sprawdzone :D

U mnie po osiągnięciu temp. roboczej tj. 88st nigdy nie spada poniżej tej wartości nawet w duże mrozy i waha się w zimie między 88-92 a latem 88-98

Jeśli chodzi o nierówną pracę silnika po odpaleniu , to walczy z tym kilka osób, między innymi ja :D https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=73&t=378577 Co do dymienia pod maską, to mam to samo , tam pewnie gromadzi się wilgoć , która po odpaleniu silnika zaczyna parować i po chwili jest ok, mam to samo .

Taka ciekawostka , którą zaobserwowałem u znajomych w różnych autach e60,e65,e70,e71 i na filmikach na yt , w momencie odpalania, w autach w których mie ma problemu z drganiami wskazówki, obroty dochodzą do 1500-1600 i opadają a w autach z problemami, czyli również u mnie obroty nie dochodzą nawet do 1000 , czy to jest tylko zbieg okoliczności? Ktos może to wyjaśnić?

Zbieram się :D ja mam 4 pinowy , ciężko go dostać, większość jest 3 pinowych, chociaż koleś mechanik mówi, że to raczej nie to , zreszta skoro Ty nie masz błędu a masz ten sam problem , to tylko potwierdza jego teorię, no ale to nie jest jakiś duży koszt , więc można spróbować, zastanawiam się czy to może jakiś problem z kompresją, trochę to wkur... z tym kopceniem i telepaniem

Mam ten sam problem z obrotami i kopceniem, z tym , że u mnie auto odpala normalnie , świece nowe,w kompie występuje tylko błąd filtra paliwa , czyli pewnie chodzi o podgrzewacz, największe drgania wskazówki obrotomierza występują w temp. ok. 2-10 stopni na plusie,zwłaszcza w wilgotne dni, jak są mrozy i pojawi się kontrolka od grzania świec, drgania są trochę mniejsze , jak dodam gazu drgania znikają, gdy temp. jest powyżej 10 stopni problem nigdy nie występuje .

Miałem podobny problem, więc też wymieniłem szczotki , niby przez jakiś czas było w porządku ,ale później znowu brak ładowania, ze względu na ciężkie dojście zdecydowałem się na wymianę całego alternatora na nowy i od tej pory wszystko jest ok , stary po wyciągnięciu był sprawdzony i też był niby dobry , więc prawdopodobnie był to regulator, albo jakaś dziwna usterka alternatora , u mnie akurat brak ładowania pojawiał się wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej

Tak a byłeś z tym u tego gościa co Ci wymieniał konwerter ?

No to grubo , więc możliwe, że coś Ci spier.... musisz poszukać na forum kogoś polecanego w swoich okolicach i jechać na sprawdzenie

Teoretycznie tak, no ale wiesz z każdym może być inaczej :D a robiłeś płytę sterującą ?

U mnie te wibracje też występują w większym zakresie 80-120 ,ale najbardziej wyczuwalne są właśnie między 90 a 110 , jeśli chodzi o konwerter to też może dawać takie objawy

U mnie drgania powodują letnie opony (nowe) goodyear efficientgrip performance, na zimie jest ok , największe drgania występują w przedziale prędkości 90-110 , miałem już takie akcje na innym aucie z Dunlop sport bluresponse ( dwa komplety ), lekkie drgania ponoć może też powodować koło pasowe u mnie zaczyna już trochę hałasować :D facet w dużym serwisie opon powiedział mi,że mają sporo klientów z beemkami, którzy mają problem z biciem przy tych prędkościach, niektórzy wymieniali felgi i opony na nowe i problem dalej występował :D

Witam, od dłuższego czasu również mam problem z brakiem mocy powyżej 3 tys obrotów, w kompie czasami pojawia się tylko błąd nastawnika przepustnicy, ale raczej nie ma związku z brakiem mocy bo auto nie jedzie obojętnie czy błąd jest czy go nie ma, z tego co zostało sprawdzone: wężyki podciśnienia pod maską i pod autem, wszystkie możliwe węże, rury, opaski itp., sprawdzane było również podciśnienie manometrem, podmieniany był też zawór, ale ten od dużej turbiny( trzy sztuki) dalej bez zmian, na trasie komp pokazuje zadane ciśnienie koło 2,5 tys a dostaje np 1800 albo 1600, mniej więcej do 3 tys wszystko jest ok(ale według mnie auto najlepiej ciągnie od 2 do 2,5 tys)na wyższych biegach to auto staje na 3 tys i dopóki nie odpuszczę gazu cały czas tak trzyma, na niższych kręci do 4tys ale strasznie długo a ekonomizer nie jest oparty na maxa w prawo, nie wiem czy kupować w ciemno ten zawór od małej turbiny? bo nie mam od kogo pożyczyć, czy ktoś ma może jakiś inny pomysł co jeszcze można sprawdzić, będę wdzięczny za pomoc, pozdrawiam

Nie pamiętam już który to jest bezpiecznik, musisz poszukać z rozpiski a jeśli jest cały to pewnie czeka Cię walka z tymi przewodami,musisz rozciąć taśmę w której siedzą i sprawdzać po kolei , tylko nie wiem czy nie będziesz miał podobnie jak ja,że nic nie znajdziesz :D Tutaj masz coś o przewodach https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=73&t=146739

Ja mam ten sam problem, po zakupie auta sprawdzona została wiązka (cała),sprawdzone ścieżki na szybie( sprawne) a ogrzewania jak nie było tak nie ma, drugim bardziej denerwujacym problemem jest brak trzeciego stopu, sprawdzona wiązka (też cała )do ok. połowy dachu,ale brak zasilania na przewodzie, oczywiście stop podłączony "na krótko" sprawny , może ktoś ma jakieś pomysły?

Jestem po wymianie alternatora na nowy valeo, przy temp. ok. 2 st. ładowanie zaczyna działać od razu po odpaleniu, zrobiona trasa ok. 1000km i na ta chwilę wszystko jest ok,mam nadzieję,że tak zostanie :D ciekawostką jest to,że po demontażu i rozebraniu starego alternatora, sprawdzony został wirnik i diody i wszystko bylo ok, teoretycznie winny był chyba regulator, po zdjęciu tej klapki niby wszystko wyglądało ok, ale te połączenie są cienkie jak włos i być może któreś nie łączyło, montaż i demontaż altka to jeden wielki dramat :evil: pozdrawiam

Spoko, dzięki serdeczne za pomoc :cool2: pozdrawiam

Wiem,że jest kilka bo sprawdzałem, ja znam swój numer alternatora to 7797521 tylko nie wiem czy to jest jedno czy dwupinowy , w jednej aukcji alternator zgodny z tym numerem jest dwupinowy a w innej sam regulator jest jedno i bądź tu mądry (przynajmniej na zdjęciach, chyba,że to są tylko poglądowe ) WBANJ91020CR68506

Podaj siedem ostatnich znaków Vinu.... CR68506

Poprzednio pomiary były robione miernikiem przez kolegę i sprawdzałem też w ukrytym menu tzn. po wymianie szczotek, teraz sprawdzałem tylko w menu bo kolega nie był dostępny, napięcie 11.8V było pewnie napięciem akumulatora bo przecież to żadne ładowanie, akumulator wcześniej sprawdzany i był ok, robię długie trasy , zresztą pali zawsze "na dotyk" problem z przewodem hmm możliwa opcja , chociaż kolega sugeruje uwalony wirnik, kurczę idzie długi weekend i nie wiem co robić, jeśli to rzeczywiście będzie jakiś przewód...

Domyślam się :D dlatego liczę na jakieś sugestie, mam też pytanie odnośnie samego alternatora, znalazłem na aukcji i na zdjęciu posiada dwa piny a sam regulator o tych samych numerach na zdjeciu innej aukcji posiada jeden pin, na ta chwilę nie wiem jaki ja posiadam bo nie zwracałem ostatnio na to uwagi, czy mogę jakoś dobrać alternator bez wyciągania swojego? Oczywiście szukanie było po vinie

Jak były wymieniane szczotki, to koło było ok, jutro sprawdzimy czy coś się zmieniło

jeśli chodzi o regulator to sugerowałem się tym co było wcześniej napisane o " zimnych lutach" skoków napięcia u mnie nie było, czyli według Ciebie regulator odpada ?