mikolajpoznan

U mnie już wszystko wiadomo-zapalił się podgrzewacz filtra paliwa. Nie byłem wzywany wcześniej na akcję serwisową. Zwróćcie uwagę na tą kwestię w swoim aucie.

A mi właśnie się ta część (podgrzewacz) wczoraj zapaliła..na stacji benzynowej (!!!). Nie byłem wskazany w akcji serwisowej.

Panowie, jestem w totalnym szoku i zniesmaczeniu,o utracie zaufania do firmy nawet nie wspominam. Auto jest roczne,od nowości u mnie,kupione u dealera. Wczoraj auto wyprowadziłem z parkingu strzeżonego,pojechałem na stację benzynową (4 minuty drogi),chwile przed stacją poczułem swąd,jakby palony karbit czy coś takiego. Byłem pewien,że to z zewnątrz. Minutę później byłem już na BP. Popatrzyłem na auto-nic się nie działo niepokojącego. 2 minuty później wychodziłem ze stacji-spod maski kłęby dymu,otworzyłem ją. I dopiero tam ujrzałem,że auto....się pali :duh: Palił się od spodu,na wysokości przestrzeni między fotelami (tyle,że od spodu). Żywy ogień. Jakieś sugestie? Jestem po prostu rozbity.

A jak u Was z wrzucaniem biegu pierwszego w takie mrozy? U mnie makabra, bardzo opornie idzie wbijanie jedynki-auto praktycznie nowe-ma 29 tys przebiegu,jest roczne -od nowości u mnie.

@ lukolo Z tą dmuchawą to mam podobnie czasem,nie martwiłbym się tym. Zwróć uwagę czy masz włączone automatyczne zamykanie obiegu powietrza. Ja dość często jeżdżę z tą funkcją włączoną i też zdarza się chwila,że dmuchawa jakby stopuje i "przeładowuje" :?

Pepe-nie denerwuj sie tak. Przejrzyj całą korespondencję dotyczącą tego wątku-widać czarno na białym-nie popłaca stosowac zamienników i tyle.Koniec kropka.

A przycisku pod radiem nie masz???

I to sa własnie "oszczędności"-a nie lepiej kupić raz,porządnie (oryginałów)?

Miałem to samo w e87, była wadliwie zalozona osłona plastikowa od silnika po wymianie oleju (trzeba ja wsunąć w odpowiednie otworki).Jesli nie to to ewentualnie sprawdź filtr powietrza i sposób jak jest jego pokrywa zamontowana.

:cool2: Zgadzam się. Jeszcze nie słyszałem o tym aby na dłuższą metę to pomogło-owszem-przesamrowanie czegoś w środku zdaje egzamin, ale na szybe i uszczelke nie ma patentu-albo trzeba wymienic uszczelki,albo podregulowac drzwi.

Ale chyba nie w standardzie?? Bo ja miałem 118d z 2008 roku i nie było ledów. Za to w aucie z 2010 r. owszem są.

Bartek,czy ten odgłos masz równo na 2 tys obrotów (nie sprawdzałem jaki masz model auta,chodzi mi o 118d)? Bo na 2im,3im,4tym biegu przy 2 tys obrotów słychać u mnie coś rezonującego (być może to ta plastikowa osłona silnika),zarówno przy dodawaniu gazu jak i jego odpuszczeniu (np gdy obroty schodzą z 2500 na 1800-to przy 2 tys to słychać).

Tu Poznań, 2 razy mi zabierali juz wkłady lusterek,raz próbowali dobrać się do zamka z tyłu i bagażnika. Na szczęście teraz w nowej "1" ce mam inne lustra boczne (uszy słonia) więc mam nadzieję,że pojeżdżę z nimi..;) p.s.Osłony na felgi stalowe tez są popularne wśród złodziejstwa.

Równo rok temu poszło na sprzedaż moje BMW 118d, też rok prod 2005, przebieg większy (ok. 90 tys), mimo że było golutkie jeśli chodzi o wyposażenie to poszło za taką samą cenę jak to z Twego ogłoszenia (magia serwisu zadziałała-nie wiedzieć czemu ludzie chętniej kupują auto zostawione w komisie przy salonie BMW). Więc jeśli wszystko co jest napisane to rzetelne i prawdziwe info-to jest to godna oferta moim zdaniem.. :cool2: Z ciekawości-sprawdzałeś wartość rynkową takiego auta z takim wyposażeniem? p.s.Naprawdę trudno jest o dobrą "1" kę (wyposażoną,serwisowaną) na rynku wtórnym.

Pomyliłes posty,nic nie pisałem o wypadkowości mojego auta. Mało tego-nigdy bym takiego nie kupił nawet jakby było dobrze naprawione. Auto jest nowe,"przyjechało" z fabryki.

Szanowni, jak w temacie. Mam wrażenie, że ksenony świecą dość nisko (oczywiście mam samopoziomowanie)-wcześniej jeździłem autem ze zwykłymi reflektorami i wydaje mi się,że świeciły jakby nieco wyżej (dalej?). Ktoś może powiedzieć o swoich odczuciach po takiej przesiadce do auta zaopatrzonego w ksenony ?

Ja będę uparcie namawiał do skorzystania z Allianz, mam juz 3cie auto marki BMW ubezpieczone w tej firmie. Szkody jakie miałem to wymiana felg i opon w jednym aucie oraz kradzież ostatniego pojazdu. W każdej z tych spraw Allianz zachował się szybko, sprawnie rozliczył szkodę bez żadnego "ale". Po wtóre-z dostępnych ofert naprawdę był najtańszy, byc może dlatego (i to po trzecie),że ubezpieczenie było tzw. ubezpieczeniem dealerskim (BMW ma swoje własne szczegółowe, bardzo korzystne warunki szczegółowe ubezpieczenia, typu: nie wyliczyli mi udziału własnego mimo,że auto zostało gwizdnięte z miejsca niestrzeżonego, po drugie: wymagane było tylko jedno zabezpieczenie a nie np 2 jak wynikałoby to z OWU). Dlatego jesli chodzi o nowe BMW lub kupowane w BPS-naprawdę polecam Allianz.

Owszem, z prawej strony-siedząc i patrząc w kierunku przodu auta ;) Jesli to to-to dzięki za wskazówkę :cool2:

A lepsze w prowadzeniu jest auto z napędem na tylnia oś-dlatego,że przednie koła (skrętne) nie sa obciążone dodatkowo funkcją napędzania pojazdu..Tą funkcje posiadają koła tylnie. Innymi słowy: jedno drugiemu nie wchodzi w paradę..;)

Zima troszke bardziej uwazaj z dodawaniem gazu w zakrętach (uciekajacy tył auta),ale jesli nie robisz ekstremalnych rzeczy to jazda niewiele rózni się od przednionapędowców. Za to latem lub na suchej nawierzchni-swoją Beemką będziesz połykała zakręty z bananem na ustach-miodzio. Nie zastanawiaj sie-bierz auto i już. Powodzenia w uzytkowaniu :)

Od razu odpala, sporadycznie na moment "zaświecą" świece żarowe ;)

Poprawiacie mi humor Panowie..;) Poobserwuję i dam znać :)

Sprawdze auto jutro,po prostu pojezdże i zobacze-teraz juz nie chce sąsiadom hałasować ;)

Chociaż w sumie to zastanawiam się nad tym w jakim czasie po odstawieniu auta mogłaby sie para zbierac w lampach? Po paru,parunastu minutach (przy temp -5 st Celsjusza)? Bo jesli tak to może faktycznie tak po prostu jest i po uruchomieniu auta i jeździe wszystko odparuje (?). Bo szlaczki na obu lampach sa tak równe (lustrzane odbicie),że szok-może faktycznie taki urok (?)

No u mnie ewidentnie stoi para juz kilka godzin.w międzyczasie jeździłem samochodem..:(