Na małych dystansach zwłaszcza w mieście gdzie często się zatrzymujesz/podjeżdżasz filtr cząstek stałych w dieslu znacznie szybciej się zapełnia. Silnik w dieslu grzeje się dużo wolniej niż w benzynie, jeśli jeździsz dziennie po kilka km to nie nagrzeje się odpowiednio żeby wywołać samoczynnie regeneracje dpfa (temp. w dpf zwiększa się i wypala nagromadzoną sadzę - zwiększona dawka paliwa itd...) Przykładowo u mnie wypala się co około 500km samoczynnie, ale jeżdzę 70% przebiegu na trasie. W mieście ten przebieg może ograniczyć się do 200-300km Jeśli od czasu do czasu tz 2-3 razy w tygodniu robisz większy przebieg >30km gdzie olej i płyn nabierze temp roboczej to nie powinno być żadnych problemów z dpfem co do bolączek diesla N47 (2.0) Rozrząd czasem może strzelic przy około 200kkm jeśli nie za dobrze poprzedni właściciele dbali o silnik (częste wymiany oleju itd) średni koszt to ok 4tys W benzynie N20 przedliftowych były problemy z napędem pompy oleju, więc też koszta 2-4tys. Problemy mogły pojawiać się dużo wcześniej +-120kkm Ogólnie polecam diesla, przy zakupie miałem 78kk, w tej chwilii mam 123, poza wymianami oleju żadnych problemów