To i ja wrzucę trzy grosze, poniekąd możemy chłopaka na minę wsadzić takim twierdzeniem, że tylko styl i wygoda nie ta, teraz jeździ za grosze, bo auto nie spali mu więcej jak 6l, mój 406 HDI pali tyle, którego używam na co dzień, ale jak miałbym smyrać ósemką codziennie to bym w życiu na wachę nie wyrobił. Nessay generalnie chodzi o to, że koszt miesięcznego użytkowania wzrośnie Ci co najmniej dwukrotnie, jeżeli jesteś w stanie przyjąć takie obciążenie finansowe to możesz śmiało się przesiadać się do E32 i będziesz z tego samochodu bardzo zadowolony. Marcin, no nie pisz, że ta 525d słabo jedzie, przecież mówiłeś, że całą trasą lecieliście 200, a na LT-ka nie narzekasz, że wół :mrgreen: . Ale dobra zapomniałem, że musi być co najmniej duże V8. Najgorsze w porównaniu Golfa TDI i E32 jest to, że to dwa kompletnie odmienne samochody i nie da ich się porównać ani pod względem wyglądu, ani kosztów i osiągów. Pozdro