
Dombrek
Zarejestrowani-
Postów
724 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Dombrek
-
Regeneracja, jak zrobiona właściwie, praktycznie przywraca skrzynię to stanu jak z fabryki. Używka - niby tańsza, niby często można sprawdzić na samochodzie-dawcy jak pracuje, ale nigdy nie będzie wiadomo do końca co jest w środku - więc loteria.
-
Dobry zakład zajmujący się tylko tłumikami jest w Katowicach na ul. Sarmackiej (przecznica z Kościuszki), niedaleko salonu Mazdy i Audi. Nigdy nie miałem problemów po robocie u nich, wszystko było zrobione jak należy.
-
Drobna korekta: spust jest na dole miski, a wlewa się olej z boku (z prawej strony) (no chyba że hp24 i hp30 się różnią). Po odpaleniu, gdy się olej uzupełnia, najlepiej żeby druga osoba siedziała w aucie i co kilka sekund przerzucała biegi. Do napełnienia najlepiej zaopatrzyć się w strzykawkę i silikonową rurkę elastyczną (np. z Castoramy).
-
Może i reguluje ciśnienie, ale moim zdaniem to zwykły kawałek plastiku, który pewnie można zastąpić jakimkolwiek innym. Spryskiwacze reflektorów to i tak pic na wodę, bo od pryskania takim maleństwem jeszcze się chyba żadne reflektory dobrze nie umyły, a do tego pożerają straszną ilość płynu. Ja się zastanawiam czy w ogóle tych spryskiwaczy nie odłączyć, bo mimo że "strzelają" płynem, to ani robali latem, ani błota zimą jakoś specjalnie nie zmywają.
-
Zacząłbym od ponownego sprawdzenia czy masz wystarczającą ilość czynnika. 10 miesięcy to dla klimy bardzo dużo czasu i w takim okresie możesz stracić sporo czynnika, jeśli masz przynajmniej drobną nieszczelność (która np. nie ujawni się podczas próżniowej próby szczelności).
-
"Normalna" to wymieniasz tylko żarówkę na LED a soczewka, odbłyśnik itp. zostają. Natomiast soczewka LED to właściwie kompletne źródło światła wraz z odbłyśnikiem, soczewką, przesłoną do zmiany ze świateł mijania na drogowe. Kosztuje ok. 1200zł-1500zł komplet 2 szt. Takie coś montują w nowych autach jako pełne oświetlenie LED. I to naprawdę działa. Trzeba oczywiście rozpruć reflektor (w starszych modelach prościzna, w nowszych trzeba ciąć a po wymianie spawać plastik), żeby LED zainstalować.
-
Jak wygląda sprawa osłony pod silnikiem - też dałeś już m-pakietowy zamiennik (jak w pierwszym poście) czy pasowała w końcu zwykła ori ? Jeśli zamiennik, to dużo gorszy od ori? A nie próbowałeś jakoś "rzeźbić" z tymi kanałami chłodzącymi (gdzieś od środka na jakichś wkrętach/spinkach złapać) ? W sumie i tak ich z zewnątrz nie widać, a lepiej żeby te kanały były.
-
Jak chcesz porządny LED, to wymień soczewkę na soczewkę LED (BiLED) - drogo (, ale świeci. Praktycznie wszystkie LEDy montowane zamiast normalnych żarówek są do kitu i na pewno nie można ich stosować jako światła podstawowe (mijania). Natomiast możesz zaryzykować w miejsce drogowych, jeśli przede wszystkim mają spełniać warunek DRL, a drogowych przy okazji (bo w sumie i tak się z drogowych prawie w ogóle nie korzysta, a jak się korzysta, to rozkład światła nie jest aż tak istotny jak przy mijania).
-
1. Zmień tytuł, bo wątek zostanie usunięty. 2. Jak kopci na biało, to zapewne "spalasz" płyn chłodniczy. Sprawdzałeś poziom?
-
Zależy do czego kto potrzebuje auto. Jeśli ktoś szuka po prostu bardzo szybkiej limuzyny, to 540 jest idealne (oczywiście wyłącznie z automatem!). Jak się szuka maszyny do jeżdżenia po torze - co w Polsce oznacza szybką jazdę przez wieś i pisk oponami pod remizą - to oczywiście M5 jest do tego lepsze (chociaż żal patrzeć na takie traktowanie). Ale takie pytania są moim zdaniem trochę naciągane - mocy zawsze będzie brakować, nawet jak ktoś będzie miał M5 z dołożonym biturbo i kompresorem... Dziś E39 M5 lub Alpinę kupowałbym nie po to by nią zasuwać, tylko już bardziej jako lokatę kapitału - zadbane, w stanie BDB już mocno zaczynają iść w cenę. Do zabaw to lepiej brać Lancera Evo albo jakąś inną STI WRX...
-
Rozważ czy nie kupić Meyle HD zamiast Lemfordera. Mnie kilka razy Lemforder zawiódł (w szczególności wszelkie tuleje są nie najtrwalsze).
-
Przecież dostałeś odpowiedź kilka postów niżej, to po co zakładasz kolejny wątek? Możliwości są chyba wszem i wobec znane - turbo (drożej), albo kompresor (taniej i są gotowe kity). Wystarczy wpisać w googla bmw m62 supercharged - i znajdziesz nawet ceny zestawów. Ewentualnie wsadź silnik z Bentleya - w czasie gdy należał do BMW montowano w nich silniki M62 z kompresorem albo podwójnym turbo (już nie pamiętam dokładnie), w każdym razie grubo ponad 400KM te Bentleye miały. Oprócz tego na start sprawdź czy Ci w ogóle moc trzyma (jak już zresztą Ci radzono), usuń zwężkę na dolocie (tą za zderzakiem przednim) i wymień kolektor na przedliftowy. To powinno wyciągnąć nawet do 300KM (o ile trzyma serię) - też już o tym było wcześniej.
-
Wsadziłeś ori m-pakiet czy zamiennik? Jak zamiennik, to napisz gdzie i jaki kupiłeś oraz czy dobrze pasuje.
-
Spoko, spoko... pakiet startowy dla 540 po lifcie to minimum 20k pln. Paliwo jest w całej eksploatacji 540i kosztem pomijalnym... :lol: Jak trzęsie budą, to musisz zrobić (tzn. sprawdzić, ale w 70% przypadków sprawdzić = zrobić): odma, przepływomierz, nieszczelności dolotu, poduszki pod silnikiem i skrzynią (to na 100% do wymiany), cewki, świece, fajki, czujnik temperatury (uwaga! 1 czujnik podaje informację o temperaturze wody w 3 miejsca, więc prawidłowa temperatura wody według wskaźnika na liczniku nie oznacza, że komputer silnika o tym wie). Jak zapala się check, to pewnie wypada zapłon na cylindrach - no to diagnoza j.w. i ewentualnie kompresja. A przy okazji - jak już kupisz interfejs diagnostyczny to oczywiście pamiętaj, że użytkownicy BMW wożą zawsze interfejs i laptopa do diagnozy w bagażniku. To w naszych autach bardziej obowiązkowe niż posiadanie prawa jazdy. :mrgreen:
-
Bardzo cenny post dla potomności. No i gratuluję naprawienia własnego silnika a nie pakowanie się w "nowy". Właściwie, to możesz teraz wyzerować licznik przebiegu ;)
-
Pomysł na 110st C polega na tym, że w wyższej temp dopala się więcej szkodliwych substancji - ekologia więc i pewnie coś w tym prawdy jest. Natomiast dalsza część pomysłu ze zbijaniem temperatury polegała na tym, że podczas dużego obciążenia układ chłodzenia staje się wydajniejszy, żeby zapewne gdzieś się auto punktowo nie przegrzało. I to też dobry pomysł. I, przynajmniej u mnie działał bez zarzutu, ale trzeba było naprawdę auto mocno docisnąć (np. kilkakrotne mocne przyspieszanie autostradowe lub szyba jazda w górach). Tak czy siak sam wywaliłem go i wsadziłem termostat 85st.
-
"Jak amerykańscy naukowcy zbadali, to musi być prawda" = "Jak wielcy niemieccy inżynierowie wymyślili, to musi być super" Są bardzo mądrzy, ale ostatnio jakoś mniej technicznie, a bardziej ekonomicznie. Dlaczego ci genialni inżynierowie wprowadzili wentylator sterowany elektronicznie, który jak ulegnie awarii, to leci cały do wymiany, zamiast po prostu wymienić "dwa kabelki"? Dlaczego ci genialni inżynierowie wprowadzili alternator chłodzony wodą, który... j.w. ? Dlaczego ci genialni inżynierowie tak zbudowali układ silnik-chłodnica, że jak są poduszki pod silnikiem lekko zużyte, to wyrywa i łamie króciec chłodnicy? Dlaczego ci genialni inżynierowie zmuszają do wymiany korka chłodnicy co 2 lata, bo inaczej gwałtownie rośnie ryzyko, że chłodnica się uśmiechnie? Dlaczego ci genialni inżynierowie zastosowali zwężkę na dolocie M62 z vanosami i zmniejszyli kolektor? Dlaczego ci genialni inżynierowie zrobili takie zarąbiste zawieszenie, że 99% ludzi ma po kilku tys. km problem z biciem przy hamowaniu? Dlaczego ci genialni inżynierowie zastosowali uszczelki w drzwiach, które zamarzają zimą i skrzypią latem? Dlaczego ci genialni inżynierowie zastosowali łańcuch rozrządu w wersji z vanosem na genialnych plastikowych ślizgach? Nie chce mi się wymieniać dalej, bo bubli jest cała masa. Jakoś w wielu innych samochodach powyższe, bardzo poważne problemy, nie występują (są oczywiście inne, ale od aut za 200k pln+ wymaga się solidności i jakości, a jak widać dostaje się poziom Dacii Logan). I bynajmniej powyższe problemy nie wynikają z zaniedbań użytkowników, ale z debilnej konstrukcji wspaniałej germańskiej myśli technicznej. A prawda jest taka, że chodzi o wysokie koszty eksploatacyjne i pseudoekologię (mniej pali, ale nikt nie patrzy, że połowę elementów trzeba zastępować nowymi co kilka lat). Zapewniam Kolegę, że jest spore pole do popisu dla mechaników i pasjonatów. A co do termostatu - pewnie wiesz, że standardowy termostat tak naprawdę dynamicznie się dostosowuje do warunków z powodu wbudowanej grzałki i potrafi zbić temp wody nawet do 85stC mimo że typowo pracuje na idiotycznym poziomie 110st C. I na pewno wiesz, dlaczego tak jest, czy po prostu ufasz germańskiej myśli technicznej?
-
Będę wdzięczny za sprawdzenie numeru. Niestety z tego co widzę, nie bardzo da się kupić same mocowania, więc siłą rzeczy i tak muszę szukać haka do sedana i to kompletnego.
-
Cześć! Szukam i szukam i znaleźć nie mogę informacji, które nie byłby wzajemnie sprzeczne. Otóż chodzi o numer haka do sedana E39 produkowanego przez Westfalię, bo chciałem zamontować używkę (model z odpinaną kulą, który wymaga najmniejszej ingerencji w zderzak). Wiem, że są najczęściej numery (na tabliczce znamionowej Typ) 303 127, 303 134, 303 134A. Na stronie Westfalii brak info (pewnie już nie produkują w tej wersji i olali stare modele). Wiele wskazuje na to, że Typ Westfalia 303 127 to kombi. 303 134 to sedan, chociaż w niektórych aukcjach podają że jednak kombi. 303 134A - nie wiem. Czy moglibyście posprawdzać w swoich samochodach jakie macie modele lub może ktoś wie/zna jak to w końcu jest. Z góry dzięki za pomoc.
-
Odgrzeję temat podgrzewania tylnej kanapy. Czy orientujecie się jak zdjąć poszycie skórzane z tylnej kanapy? Trzeba coś pruć a potem zszywać (czyli w praktyce lepiej oddać do tapicera), czy też jest na to jakiś patent?
-
A czy przednia (tzn. czołowa) i tylna szyba też były w wersji podwójnej?
-
Szyby podwójne od pojedynczych różnią się tylko grubością, co z kolei wymusza inne uszczelki i (chyba) listwy. Natomiast kształt najwyraźniej jest identyczny w kombi i sedanie, zgodnie z info Dyzia255.
-
Szukam informacji dotyczących bocznych szyb w naszych E39 i znajduję różne, często sprzeczne informacje. Chodzi mi o kompatybilność szyb pomiędzy wersjami kombi i sedan: - tylne szyby w drzwiach są różne dla sedana i kombi - to chyba na 100%, - a czy szyby w przednich drzwiach różnią się między kombi i sedanem? moim zdaniem nie, ale poprawcie mnie, jeśli się mylę. Z góry dzięki za pomoc
-
Albo założyć nivo i przywrócić auto do oryginału - czyli zgodnie ze sztuką dbania o samochód. ;)
-
Zastanów się po co Ci te halogeny. Dla mnie pieniądze wyrzucone w błoto, bo te światła kompletnie nic nie oświetlają. We mgle wcale lepiej nie widać, szczególnie biorąc pod uwagę zasięg tego ustrojstwa. Realnie włączam je tylko wtedy, gdy trzeba włączyć tylne przeciwmgielne - a to też super rzadko, bo należy je włączać dopiero jak widoczność spada poniżej 50m (czyli raz w roku na godzinę, albo w ogóle). Lepiej zadbać o dobre światła główne - wymienić soczewkę z odbłyśnikiem jak nie wymieniałeś, przerobić na bixenon - to daje wymierne efekty.