Filon

Dzisiaj albo jutro bede znowu full zbiornik tankować to Wam powiem- ten pomiar moim zdaniem jest najwiarygodniejszy :D

W poprzednim samochodzie (Fordzie) miałem takie doznania przy wytrzaskanych tulejach metalowo-guowych.

Z całym szacunkiem ale te 10.47 to mogłeś sobie podarowac :D Przeciez błąd pomiarowy w takim przypadku wynosi minimum 1-2 sekundy. znam takiego gościa co opowiadał ze polonezem jechał 169 km\h. Nie chodzi tutaj o to czy tyle jechał czy nie, ale ta dziewiątka na końcu jego pomiaru przy liczniku wskaówkowym brzmi przekomicznie. Stosujmy zasady ROZSADNEGO zaokraglania! :D

@fileman- pobierz dane z forum z pliku- tam masz szczegółowe dane. Od 2.0d rózni cie też jeszcze skok tłoka i stopień sprężania- z danych max moment\obroty wynika że bliżej Ci do 2.0D przed liftingiem 136PS, no ale masz 115 - 10,7s 0-100- tylko chip Cię może uratowac co Ci polecam wykonac bez zbędnej zwłoki :D :D :D

Ja mam na rozgrzanym tak jak w tym poscie: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=55747

Ajjj... sie herbata zaplułem z własnej głupoty... myślałem wczoraj ze mario pyta gdzie kupic no i mnie Bax-a dopiero oswiecił :D czasami człowiek myśli tak waskimi kategoriami, ze jak je rozszerzy to az wstyd :-) http://www.mfoto.pl/show.php?id=402703 na zółto zaznaczyłem Ci wtyczkę do wyjęcia- na czerwono dwa torx-u do odkrecenia. Przy wyciąganiu moze troszke cięzko wysuwać sie ale spoko tu tylko uszczelka. Plastikowa osłona na silniku jest na 2 imbusy- akurat osłony nie mam zamontowanej więc zrobiłem Ci foto.

Nie przesadzajmu- dla dobra nauki po 3-4 minutach można przeciągnąc silnik :D No ale co by miała pzepływka do prędkości - na innych biegach nie wchodziłoby auto na obroty - tak samo na 2 i 4 biegu ciezko byłoby np 4000 rpm uzyskać- tak mi sie zdaje przynajmniej.... ale montuj tą przepływkę, rzucisz nieco swiatła na problem

Może chodzi ci o dzwięk z 52 sekundu? Tam słychac faktycznie coś dodatkowego1 Ale czy to nie jest tak że sie coś rozgrzewa jais lużniejszy element zewnętrzny (osłonka i takie tam) i w tym zakresie dostaje wibracji, wpada w rezonans przy schodzeniu z obrotów. Zobacz czy przy obrotach przy których to słyszych ale trzymając je tez bedzie ten dzwięk- moze to faktycznie tylko przy schodzeniu z obrotów? p.s. Szeregowca Rayana krecili "z wolnej reki" ale Ty pobiłeś samego Spilberga :D :D :D Gdybym miał chocby lekkiego kaca mój błędnik odmówiłby posłuszeństwa :-)))) p.s. 2 obejrzałem film z linku (odglosy) i przy okazji inne filmy z 328 w roli głownej-- miodzio bryki--- Ty się tam byle dzwiękiem nie przejmuj :lol:

mi troche przód pływa na koleinach, ale podejrzewam a nawet jestem pewien ze to wina moich PRZESUPERWYPASIONYCH opon- Matadory od Skody :D :D Albo sie przesuwają na feldze albo gubię kolejno odwazniki ale co kilka dni w innym przedziale prędkości mi biją- a ze to bicie opony wyczuwam na kilometr bo zawsze na padakach jeździłem :D Teraz postanowiłem zainwestowac :D @spartaculus- a cały Ci pływa czy na przód albo tył? Może faktycznie oponki juz zuzyte i sie boki opon nie trzymaja tylko kładą? Albo zawiech z tym ze przy zawieszeniu jak sie wymieni wahacze i tuleje to niewiele "złego" pozostanie. A tak podłączając sie do tematu- czy końcówki stabilizatorów które sa wyjechane juz, maja duże znaczenie tzn, czy mocno to w np. kierownicy czy samym prowadzeniu samochodu czuć? Czy może tylko jakimiś stukami sie objawiają?

Nie traktujcie tych filtrów jak Jan Serce kaliny! To nie antidotum na wszystkie bolączki diesla. Ten filtr\elektrozawór steruje moze i turbo ale co by to miało wspólnego z białym dymem? @mariu- strarciła moc w całym zakresie? I czy na wolnych obrotach tez tych 3 tysiecy nie możesz przekroczyć?

Wstawiłem wykres z hamowni przed chipem (sprawdź w wczesniejszych postach temat:chiptuning)no i na tym wykresie widać te dziure u mnie też, tzn teraz juz nie mam, ale faktycznie spadek mocy jest znaczący!!! Mechanik (powtarzam sie) sugerował nie poprwanie działający elektrozawór, ale sa i tacy co je pozamieniali bez efektu! @ Z ciekawościa czekam na testy Piotresa z nową przepływką :)

Ja zapodałem aparatem , makro ustawiłem... i zobaczcie jak ładnie- nawet sie doczytaliście :-)) @TUDM- cenna uwaga. faktycznie do tej pory miałem odmienne wyobrażenie :D A wiesz może jak sprawdzic to cisnienie doładowania?

@Piores a czy jest różnica pomiędzy zimnym a rozgrzanym silnikim?? przy tym wchodzeniu na obroty??? U mnie te zawory głośniej klepały przez 2 sekundy a dzisiaj rano naprzyład NIC- no i sie zastanawiam od czego to zalezy- może od pogody :D Co do gasnięcia- to pomimo że sprzęgło bierze mi jak juz prawie puszczam je to nie zdarza mi się zeby gasł. Sprawdzałem dzisiaj tzn. przy ruszaniu dałem mało gazu a sprzegło puyściłem- taka żabka :D mi wyszła, zgasł i nic nie pukało! Jak przy gasnięciu cos Ci puka to moze wydech jakiś napręzeń dostaje przy zadławianiu sie silnika? Co do licznika to dzisiaj poszła mi na 5 220 z tym ze nie było tak hop siup :D 320d po liftingu (150 PS) jak podawała na trasie doganiałem powolutku z tym ze różnica naprawde niewielka- tak w kwesti chipa :D :D :D

No to faktycznie zonk :lol: Zaptam i napisze :wink:

Co do ciśnienia doładowania to nie bardzo wiem. Z tego co mówili to z jednego barz na 1.1 zrobione miało być ale nie mam zielonego pojęcia tak naprawde. Dzisiaj rano testowałem właśnie na dymienie- ojciec jechał za mną i patrzył (o chipie nie wspominałem mu co by sie o moje zdrowie nie martwił :D ) no i podawałem do 4700 - do czerwonego pola i tak do 4 biegu. Mówi ze leciutko coś tam zadymiło jak to dieselek- gdyby była chmura to by zauwazył :) wieć z tym dymieniem nie jest źle. A tak z ciekawości jak sprawdzić cisnienie doładowania- na kompie?

Wysłałem mu dyskretnie na PW jak to słowo poprawnie brzmi zeby bezobciachowo mógł zmienic a tutaj taki saku82pl tak na forum...publicznie :lol:

Nie wiem jak się ma do tego turbo, ale własnie sprawdzałem na 4 biegu ciągnąłem do 4500- tak kawałek przed czerwonym polem mając 170 na budziku- ciągnęło cały czas przyzwoicie- nie czułem wielkiej róznicy w zakresie 3500-4000 a 4000-4500 a turbiny faktycznie przez ten wiatr nie słychać :D

Az tak to sie nie znam (nacodzień krowy pasam :lol: ) ale jak weźmiesz od takiego samego modelu od kogoś kto też jeździ na oryginalnej jeszcze (mniemam że właśnie taką masz) i sprawdzisz kod czy jest OK a powinien być to nie widzę problemu. Najwyżej (miom zdaniem oczywiście) komputer troszke błędów Ci połapie, ale przeciez po zmianie każdej przepływki nie trzeba chyba softu zmieniać. Jak masz innego producenta inny model to rozumiem ze trzeba. Może i sie powtórzę, ale operacja podmiany jest tak szybka że nie ma co sie zastanawiac nad ewentualną stratą czasu czy sensem tylko empirycznie przetestować!!!!!! :wink:

@Meksyk a masz wykres?

@Piotres jak spojrzysz na mój wykres z hamowni http://www.mfoto.pl/show.php?id=391215 to zauważysz spadek mocy i momentu po osiągnięciu 2000 rpm i tak też to było odczuwalne włącznie z ekonomizerem. Wczesniej wyczysciłem elektrozawory i napisałem post ze jest lepiej bo było ale problem po kilku dniach jakby wrócił z tym że na mniejszą skalę :D Człowiek który mi chipował mówił ze z wykresu nie wygląda to raczej na turbinę a na elektrozawór, który moż esie zacinac i reagowac wprawdzie ale z opóźnieniem albo skokami - generalnie niewłasciwie. Nie kupowałem nowego bo w serwisie chcą 330- myślałem o zamian e na tego koło EGR ale nie mam pewności czy ten tez spełni pokładane nadzieje :) Z tym że ja nie mam\miałem problemów z wchodzeniem na obroty- może faktycznie ten przepływomierz niewłaściwie steruje?? Podmień z kimś na chwilę to sie dowiesz. Podmiana zajmie nie więcej niz 3 minuty!!! Imbus i torx centrowany i po testach (10 minutach) wszystko będzie jasne!!!

Moją wypowiedza nie sugeruj sie jako pewnikiem. Po prostu ja tak miałem w Toledo TDI. Jak na wysokim biegu przy małęj prędkości- odpowiadającej max. Nm wciskałen do dechy to wrażenie było jakbym do kołyski wpadł. Telepało pedałem, lewar biegów też dostawał trzesionki, na budę też przenosiły sie wibracje.... ale o slizganiu nie było mowy!!! z tym ze w tych toledo może to inaczej jakoś działało??? Poza tym tam to koło dwumasowe i tzresienie to taki troszkę typowy defekt samochodu był...

Znam pewnego człowieka co mu sie wydawało że jak CC sportinga kupi to bedzie mógł deptac i tak tez czynił do pierwszego wypadku a raczej powiedziałbym że wyglądało na stłuczkę.... konsekwencje małego auta bez praktycznie przodu do zgniatania się odczuwa na swojej lewej nodze dosyćpowaznie do dzisiaj. Panowie!!! Wolę 1.6 pomykac i mieć świadomość że zycie przy czołówce 40\km\h nie skończy mi sie niż takim trumniakiem wycinać innych. Wiadomo że najlepiej to 750 sie bujac... :D

No właśnie. Przy chipie płaci sie raczej za "Know how" :)

U mnie na 4 tez ekonomizer w lewo na maksa idzie. Na piątce nie zwróciłem uwagi. Maksa przed chipem jechałem 200 według licznika - czy coś więcej to nie wiem, ale to juz byłoby takie "męczenie" i raczej z górki :)

Nie żebym sie czepiał ale na samej górze w tematach jest taki jeden z " płotkami" ..... :evil: :wink: