mcmt

Ooo, to mnie pocieszyles :P... Myslalem, ze to kwestia rozklejenia tej szybki... Bo mam na miekki klej. :doh:

No wlasnie... U mnie wyglada na to, ze rowniez padly plastiki. Spadl snieg, mozna bylo sie lepiej temu przyjzec; mianowicie moje lampy swieca CALY CZAS dobrze i nie reguluja sie juz tak jak niegdys z dolu do gory... :( Kupowac plastiki?

Czy nie zauwazyles, ze twoj watek na forum jest troche "oryginalny"? Czyms sie rozni od innych? Moze przeczytaj jakie zasady obowiazuja zanim zapytasz. Zaraz dostanie Ci sie od moderatora forum, za nieprawidlowe tytulowanie tematu :!: BTW: Gdzies juz to bylo na forum w dziale 5. Uzyj opcji "szukaj", tak bedzie szybciej. Oprocz tego zobacz dzial "zrob to sam"...

Jesli wyrzuciles te obudowke karty sim (to z czego sim sie wylamuje) to musialbys ja skas wykombinowac. Ja podkleilem tasma klejaca z jednej strony, i naklejam na to karte sim. Kup sobie jakis zestaw startowy za 5zl i przetestuj. Jesli chodzi o glosnomowiacy... to nie jest to zbyt intuicyjnie. Bodajze jesli dotkniesz sluchawki, chocby sluchawka wciaz byla w w wanience, glosnomowiacy nie zadziala (tak przynajmniej jest umnie). Odebrac telefon bedziesz musial z kierownicy, lewy dolny przycisk. Tak samo z dzwonieniem; jesli nie dzwonie z NAVI, slysze rozmowe w sluchawce pod moim lokciem... :duh: Acha, ja posiadam oryginalnego Siemensa BIT2 Sa-630.

Witam, Czy w M5 e39 byly skrzynie automatyczne? Wlasnie sprzeczam sie z kolega i mam przedziwne wrazenie, ze w e39 byly tylko manuale, czy to prawda?

Sam mialem problem z lusterkiem i powiem, ze ktos musial sie BAAARDZO postarac, aby urwac ten "zelbetonowy" element... :?

Wybijesz kazdy bieg z latwoscia jesli bedziesz utrzymywal uklad napedowy bez obciazenia (nie bedziesz ani przyspieszal ani zwalnial silnikiem). Tak samo wkleszczysz - z tym, ze wkleszczenie jest trudniejsze, poniewaz silnik, przy okreslonej predkosci pojazdu, musi miec identyczne obroty, jak na wkleszczonym biegu - wtedy mozesz wbic i wybic bez sprzegla. Kiedys mialem przyjemnosc jechac w trasie z zerwana linka od sprzegla jakas fiesta bodajze. Nabrutalniejsze bylo odpalanie; jedynka i na rozruszniku... :roll: Dziwne czasy... :wink:

2 chyba najlepsze trafienia :cool2:

Jestem pobudzony. Moje lampy wygladaja lepiej jak nowe :!: :D Zostaly wyczyszczone, wyplukane jakims preparatem w srodku (bylo bloto!) + wypolerowane. Zaplacilem 90zl za lampe i najlepsze: NIE BYLY ROZBIERANE :!: :wink: Pytalem sie jak to zrobil, powiedzial: "lata praktyki..." :cool2: Jest opcja wysylki Uczciwy, poczciwy dziadek - polecam: "Reflektor" ul. Czechosłowacka 127 Tel.: 061 665 96 51 Kom.: 0602 674 048 Henryk Hołubowski

eeeh, nie dalem rady. Nie chcialem wyjmowac wskazowek zegarow i dotarlem do samego konca, gdzie udalo mi sie nawet zdjac blaszke z dolnego wyswietlacza... Ale nie wiele to dalo. Pogrzebalem ile mozna i chyba odezwe sie do kolegi z doswiadczeniem. Po prostu boje sie o zegary. Jest jednak inna kwestia: Obawiam sie, ze moje zegary moga nie byc oryginalne; sa 3 kontrolki pomiedzy obrotomierzem a predkosciomierzem (NIVO, DSC oraz TRAFFIC). Wyobrazcie sobie, ze mam NAVI, ale nie mam wlutowanej diody w TRAFFIC'u. Mam tylko DSC. Czy kazde auto z NAVI ma dzialajaca lampke TRAFFIC?

Thx, znalazlem go, ale postanowilem sprobowac naprawic to sam... :cool2:

Odblysnikow robil nie bede. Narazie bola mnie tylko moje klosze, ktore wygladaja jakby ktos kamieniami w nie rzucal :P. @edit: zobaczymy co ten czlowiek powie. Jesli zaoferuje mi dobra cene za kompleksowa regeneracje, to zrobie sobie rowniez odblysniki i cokolwiek jeszcze bedzie trzeba. Narazie wygladaja normalnie, takze nie widze powodu.

Czeka mnie to... Zastanawiam sie tylko czy jest w Polsce jakies miejsce, gdzie sie tym zajmuja i dokonaliby tego za drobna oplata :worried:

W jaki sposob regenerujesz swoje klosze? Ja jutro odstawiam auto u takiego czlowieka w Poznaniu, ktory ma mi profesjonalnie je wypolerowac. Podobno robi to maszynowo i wygladaja idealnie jak nowe po takim zabiegu. Podobno skasuje mnie "po chrzescijansku"... :norty: Wstawie foty na forum.

Odrazu sprostowalem, ze to kwestia indywidualna :!: ;)

I tutaj się z kolegą nie zgodzę - ponoć CZERWONE są szybsze :P:P:P Pzdr, Lub CZASAMI ze znaczkiem M5... :roll2:

Wspolczuje, sam obawiam sie jak cholera takiego dnia... :| Ekspertem nie jestem, ale to moze lepiej wylaczyc i nie jezdzic jak cos gruchota... Ja bym kijem nie tykal i oddal najlepiej do ASO albo kogos madrego.

He he - no to skoro sugerował - to będzie musiał nas zaprosić - może doznamy olśnienia i dojdziemy do wniosku iż błądzimy. Bardziej kierowalem sie ku odwroceniu tego i... myslalem, zeby kolega przejechal sie naszymi :norty: ... Apropos' mocnej stymulacji :cool2: Mysle, ze kazdy kto kupuje 5er, powinien sie przejechac kazda z mozliwych opcji... Wtedy ma w czym wybierac, bo mam takie wrazenie, ze autor tego postu wogole tych naszych wypocin nie czyta... :doh:

Przemilczę twoje zaczepki - gdyż forum nie służy do sprzeczek na temat jakie było moje :byłe" już auto - a jakie jest twoje 518i. Spokojnie, :wink: kolega Kawa1705 sugerowal, abysmy przejechali sie jego 518i, byc moze gdy to odwrocimy, dojdziemy do konsensusu. :8) Niekiedy potrzebna jest mocna stymulacja za dobry argument :!: :cool2:

Swietnym rozwiazaniem dla Ciebie jest: :8)

Wyprzedzalem nie jednym autem, znajac jego przyspieszenie 0/100. I obecnie znajac przyspieszenie 0/100 auta 518 e34 twierdze, ze wyprzedzanie moze byc niebezpieczne, bo zajmie zbyt duzo czasu. Jest to kwestia wiadomo, indywidualna, poniewaz sa i tacy, co wyprzedzaja nawet na skrzyzowaniach, jak i zalezy od sytuacji; co wyprzedzamy. Generalnie nie polecalbym, ale zarazem nie pytalbym forumowiczow co o tym sadza, tylko sam wsiadl do 518 oraz 525 i wtedy wybral. Forumowiczow pytalbym o problemy zwiazane z silnikiem, ktory wybrales; czy sa, na co patrzec przy zakupie, itp... Kwestia mniej sporna.

:jawdrop: Zalezy jeszcze co wyprzedzasz, ale generalnie, wydaje mi sie, ze nie jest to bezpieczne... Przejedz sie 518, 520 i najlepiej 540... W ten sposob ja wybieralem... :wink:

Bylo, uzyj opcji SZUKAJ... :search:

Nie smiej sie z kolegi :!: Nie kazdy umie jezdzic :!: Przeciez skas musza sie brac ci niedzielni kierowcy na naszych drogach... :wink:

Czeka Cie troche walki z kablami... Przechodzilem to gdy zmienialem wanienke od mojego Siemensa SA630 BIT2 car-phone'a. Jak taki los, kupilem w ja w ASO za 450GBP... I uznali, ze zeby mi to zamontowac, trzeba zostawic samochod na jeden dzien i zaplacic ok 100GBP za robocizne. :duh: Przystapilem do demontarzu. Nie bylo sposobu aby wyjac podlokietnik, takze wyjalem tylko czarna wanienke z niego. Problem pojawil sie z kablami, gdyz musialem odpiac zlacze, ktore bylo za duze, zeby wyjsc z podlokietnika. Trzeba bylo wsadzic paluchy i rozlaczyc wtyczki w podlokietniku... To bylo ciezkie 2.5h. Do dzis, patrzac na te wtyczki, nie rozumiem jakim cudem mi sie to udalo. Trzasnij fote Twojej wanienki a ja poszukam gdzies fotek tej wtyczki, bedziesz przynajmniej wiedzial w jakie miejsca masz ja nacisnac, aby sprobowac ja rozlaczyc.