Ja dluuugo szukalem speca do mojej ASB. W Baranowie pod Poznaniem znalazlem kolesia, ktory mnie przywital i przekonal. Po oposaniu problemu postawil diagnoze w taki sposob, ze pokazal mi 3 inne skrzynie biegow, identyczne jak moja, juz rozebrane i zaczal mi opowiadac co jest na ich przykladzie. Zapytalem sie skad ma akurat te skrzynie co ja mam - powiedzial, ze w ZF'ach wlasnie sie specjalizuje i 5hp24 lubi najbardziej. Zapytalem sie, czy moglbym mu towarzyszyc przy naprawie mojego lockup'a - powiedzial jasne, zawsze sie przydam + szybciej czas zleci. :shock: Takiemu zamiast 2000pln mozna 2500pln dac... Mam nadzieje, ze jak w przyszlym miesiacu pojade do niego, moj uslizg na konwerterze zniknie i skrzynia bedzie jak nowa.