krzysiek88333

kolego za ta kase co te lampy warte to nawet zderzaka nie kupi:)

tu masz u mnie jak to wyglada!: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=64308 POZDRO!

co do silniczków do był gdzies opis na któryms z forum bmw jak podpiac te silniczki! tam trzeba cos lekko podpiłowac czy cos i wchodza bez prolemu! ale nie pamietam dokładnie!

to nie wiem kolego co ty za sonary kupiłes! moje nie paruja, swieca o wiele lepiej niz oryginały a z regulacja nie ma zadnych problemów! ja mam takie i polecam! POZDRO!

Ze masz zawiesznie Mtechnik to nic nie przeszkadza bo w przednim zderzaku podwarzasz na listwie ozdobnej ten plastik i wkrecasz ucho i ciagniesz i nie mysle zeby było po zderzaku! to jest tak zrobione zeby nie uszkodzic zderzaka! POZDRO!

nie no bez przesady! nie mówimy o bmw z silnikiem 1.6 bo ja najwiecej takich widziałem co im znaczki i wydechy mocy dodawały! moim zdaniem sama ingerencja w elektronike, zmiana map itp. nie dała by 300KM czy wiecej! pewnie władował tam wieksza turbine i silnik był ostro strojony! bo nawet z 3litrowego diesla ciezko uzyskac tyle KM na samych chipach itp. ale co nie zmienia faktu ze M6 dostało baty na tym dragu! ale mowie chyba ten ziomus z Mki zapomniał przeprogramowac silnik na full KM! no bo moim zdaniem na ///M6 nie ma bata zeby jakas 3litrowka go odwaliła od tak!

widzioałem zdjecie z gazety bodajze motor i widac jak e46 zostawiło m6 na starcie! ale moim zdaniem kierowca m6 albo sie zagapił albo miał auto w ostrym trybie awaryjnym! no chyba ze nie przestawił w kompie silnika na 507kucy tylko zostawił na 400 to moge sie zgodzic ze e46 miało szanse ale jak było ustawione na 507KM to nawet jakby mu ze startu nie poszło to pozniej by dopadło e46!

to e36 jeszcze produkowali....?????? chyba sie pomyliłes kolego :lol:

nie no linijki nie mam w baku ale wskaznik był z w tej odległosci od zera! teraz leje tylko 98 i szybciej jezdze! wiec powinno sie przepalic! POZDRO!

no ja tez sobie tak mysle... ale co zrobic? stało sie! ale ojciec juz nie dotknie bmw:D :dance:

no pech pechem nie ma co kryc to moje bmw juz wiele przeszło! ale coz jak mowicie ze bedzie dobrze to sie uspokoiłem troche! dzieki! POZDRO!

Witam! dzis miałem niezaciekawa sytuacje! miałem bardzo mało paliwa w bmw ( z 1-1.5mm od zera) i moj tato postanowił podczas mojej nieobecnosci dolac mi paliwa bo miał dwa małe karnisterki jeden z ropa i drugi z benzyna! noi pomylił sie i nalał mi 3.5l ropy:( jak tylko wróciłem powiedział mi o tym, wiec ja szybko bo kasiorke wsiadam w bmw i ogien na stacje odległa o 20km:(( zalałem pół baku vervy98 i przegoniłem ja dosc ostro!( 150km/h zadko kiedy spadało) czy w tym wypadku moge spac spokojnie? czy przez ta rope moze mi sie cos uszkodzic??? auto jak narazie chodzi normalnie(odpukac) POZDRO!

tylko od razu tak dla świadomosci: zrób filmik od góry silnika i drugi od dołu!!!

kurde ziemniak! wez nagraj filmik z praca tego silnika i wrzuc na youtube albo co, bo z twoich opisów to za chiny sie nie zorientujemy jak tyo wyglada!

smalcem to mozesz sobie swoja łysą banie posmarowac zeby cie sie lepiej słońce na niej odbijało!!!!!!!!!!! masz przykład z ksiazki sam naprawiam bmw e36: str. 31:Sprawdzic stan uszczelki gumowej miedzy górna a dolna pokrywa komory kół łancuchowych i w razie potrzeby wymienic uszczelke! str.48:uszkodzone uszczelki nalezy wymienic str.37: Powlec powierzchnie robocze uszczelek komory kół łańcuchowych silikonowa masa uszczelniajaca"3 Bond 1209"!!!!! wszedzie pisze ze w razie potrzeby wymienic uszczelke! Zreszta jak np. robiłes cos w silniku z miesiac temu i załozyłes nowa uszczelke bo stara była uszkodzona i teraz znów cos sie stało i rozkrecasz to samo to kupujesz i zakładasz znów nowa uszczelke...???? odpowiedz-IDIOTYZM! uszczelki ocenia sie przed zakupem nowych(co prawda nie mowie o tych co sie zawsze powinno wymieniac- uszczelka pod głowica) i dopiero sie decyduje nad zakupem nowej! a nie nawet jak było szczelnie to sie bedzie wymieniac bo tak trzeba! I nie mow mi ze wciskam komus tu kit bo ja moge powiedziec o tobie ze lubisz jak ludzie robia sie na kase bez potrzeby!!!!!!!!! lepiej za te niepotrzebie wydanie pieniadze kupic np. paliwa do auta niz pakowac jak idiota nieznajacy sie na rzeczy w nowe uszczelki! ale to jak mowiłem wczesniej wola własciciela co zdecyduje! wiekszosc mechaników nie kaze kupowac nowych uszczelek jak widza ze te stare sa dobre tylko powlekaja je silikonem i wszystko smiga! wiem bo mam paru znajomych mechaników i nie sa oni ani partaczami ani oszustami i jak nie ma potrzeby to nie wymieniaja na nowe uszczelek! i jakos dotad nie mieli reklamacji typu: oooo panie zrobiłes a dalej kapie albo cos w tym stylu!!!!!! nowe uszczelki to moga w Serwisie wciakac zeby wioecej zarobic na kliencie! no to by było na tyle :D

moze uszczelniacze zaworowe puszczaja i najnormalniej spala ci olej... :idea:

:hand: tylko debil by planował głowice przed jej ogledzinami i pomiarami ~! a uszczelke pod deklami mozna wymienic na nowe ale nie trzeba gdyz nawet w ksaizce serwisowej pisze ze powlec uszczelki jakims tam silikonem (nie pamietam nazwy) gdyz od pokrywy zaworów uszczelka jest z jakiegos tworzywa ktore jest odporne na temp. itp... i nie trzeba jej wymieniac na nowa! a pod deklami rozrzadu mozna to samo zrobic! i tez jest dobrze! ale to juz zalezy od własciciela,,, jak chce, tak zrobi!

noi tu bym sie kłucił! na forum kiedys był temat własnie z tym korkiem czy to prawda i tak jak piszesz u niektórych silnik był igła a nie zakulał po odkreceniu korka..... takze ja bym w ta metode zbytnio nie wierzył! wiele było takich postów! o ile pamietam to jeden kolega był w ASO sie spytac o to i mechanik mu powiedział ze jeden silnik zakuleje, drugi moze nie zakulec i ze to roznie bywa takze wiesz..... najlepsza metoda sprawdzenia czy silnik ma przedmuchy jest sprawdzenie stopnia sprezania a nie odkrecanie korków i domyslanie sie ooo zakulał jest dobry, yyy... czemu nie zakulał przeciez ciagnie pieknie, pali na dotyk.... itp. itd.... POZDRO!

na ten temat akurat sa podzielone opinie! moj wujek mechanik to sie z tego śmieje np.:) ale kazdy ma swoje zdanie! poprostu masz nagaru w silniku i olej ci sie zabarwia od tego dziadostwa! ja bym proponował sciagnac pokrywe zaworów, spuscic olej( w odwrotnej kolejnosaci niz napisałem oczywiscie)i kupic srodek do mycia silnika jakis porzadny i pedzelek szmatka i jazda wałki i głowice i pózniej szmatka i tak do skutku! ( mozna tez sciagnac głowice i karcherem potraktowac draństwo ale wiadomo nowa uszczelka, planowanie głowicy przez co niektórych :nienie: itp. itd.! takze troszke czasu i checi i przynajmniej głowice wyczyscisz z tego dziadostwa bo pompa to nie jest az tak zasyfiona bo tam jest dosc duze cisnienie i nie ma co obrosnac! wiem bo sam miałem silnik w czesciach i głowica była najbardziej usyfiona! a po tej operacji zobaczysz ze olej w silniku nie bedzie taki czarny! POZDRO!

jakby miał przedmuchy to by palił olej jak smok!

ja tez maiłem takie zdanie ale koledzy z forum mi tak napisali! ale w sumie to chyba co 3 tys km jest głupota zmiana oleju!

ja na twoim miejscu bym nie zmieniał juz oleju w koncu to tylko 1000km a powinno sie zmieniac co 10 000km wiec jeszcze bym sie potłukł na tym oleju bo jak bedziesz tak czesto zmieniał olej to silnikowi moze to na dobre nie wyjsc i tobie szczegolnie bo cie bedzie ostro trzepac po kieszeniach! zreszta wlejesz nowy to znow bedzie po jakims czasie czarny od tych syfów! nic nie poradzisz! trzeba jakos z tym życ! choc powiem ci ze jak ja pierwszy raz sciagnałem pokrywe zaworów to az mnie skrecało jak zobaczyłem ten syf!!! ale pozniej było szczescie w nieszczesciu i wyczyściłem ten syf do zera i teraz jest czysty! i jeszcze przerzuciłem sie z mobila super s 10w-40 na shell helix plus 10w-40 bo słyszałem ze ma dobre własciwosci czyszczace i zalałem go i teraz czekam az moj silnik bedzie w środku błyszczał! a tak nawiasem olej jest super!!! cichutko silnik na nim pracuje i latwiej jest uruchomic zimny silnik! naprawde polecam! :cool2:

ja jak remontowałem swoj motor to tez na wałkach i głowicy było tyle takiego zaschnietego nagaru ze jak myłem to karcherem to bardzo ciezko schodziło a co mowic ile olej musi sie z tym meczyc....

jak najbardziej! jak było duzo osadu po mineralu to nie dziw sie ze olej ciagle jest czarny! to normalne! nie dosc ze czysci ci pozostałości po tamtym mineralu to musi jeszcze pochłaniac te sadze podczas pracy silnika takze moim zdaniem wszystko jest ok!

niewiem jak castrol ale niektóre oleje maja takie własciwosci ostro czyszczace silnik! i moze ten twoj tez taki jest! moim zdaniem nie masz sie co martwic! w koncu 1000km to jest troszke !!!