
ZacAnaheim
Zarejestrowani-
Postów
653 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez ZacAnaheim
-
no skoro jestes przekonany......ze jest dobrze odpowietrzony.... Wiesz spekulowac mozna godzinami - ale termostat by takiego efektu nie dawal.... Moze cos gdzies jest zatkane :) hehe czasami nie dolewales gluto-zaspawywaczo-cuda do dziur w chlodnicach?....aaa Pasek na pompie jest OK naciagniety????
-
Wiem ze w VW mth to czas pracy silnika , czy na postoju czy w trasie , czy w garazu czy w rowie.....i nie ma nic wspolnego z przebiegiem...Mysle ze w bmw nie odbiegali by od norm :).....MTH - w agregatach to godziny pracy silnika , tak samo koparki i inne sprzety ciezkie :) traktory :)....itp itp...bo tam przebiegi nie graja roznicy....chodzi o czas eksploatacji . Jesli chodzi o VW i reszte sprzetu to wiem :) , a jesli chodiz o BMW to przypuszczam :).....A ZDAJE - egzaminy na uczelni :)
-
Wszystko jest mozliwe widzialem rozne rzeczy......Ale silnik ktory nie byl odpalany 10 lat to moim zdaniem szrot....Trzeba by go bylo rozkrecic calego Pewnie pierscienie wrosly w cylindry :mrgreen: :mrgreen: Przerabialem to kiedys :) - samochod stal tylko 3 lata i ciezko bylo....stopy metalowe i pochodne maja to do siebie ze piją olej....i np taki elegancko wysmarowany cylinder...po 3 latach wygladal jak p*** rumunki po przejsciach ;) :duh: wiec po 10 latach nie chce wiedziec co tam w srodku jest...80 tys to maja samcohody 3-4 letnie :)....jesli chodzi o tą klase...- one sluza do jezdzenia a nie stania w garazu.
-
Po 1 nie otwieraj nigdy korka na rozgrzanym silniku..... po 2 Czy aby jestes pewien czy dobrze odpowietrzyles caly uklad? - wyglada na duza poduche powietrzna.
-
No skoro ma wszystko...sprawne....to moze przekładać -nie wiem tylko jak z łapami do silnika - ale podejrzewam ze jest roznica - musialby sie wypowiedziec ktos kto to robil niedawno :).... Jest to niezła rzeźba w twarogu taka przekładka :).....Ale jak ma wszystko wkupie to bedzie wiedzial jak to zlozyc potem.....Rozumiem ze wszystkie czesci mechaniczne z tego rozbitka potrzebne do przekladki sprawne >?:)
-
huehue o tym nie pomyslalem....w sumie - kierownica też jest inaczej wytarta...bo skrecaja wiecej w lewo :D Na rondzie w druga strone :mrgreen: :mrgreen: .... Ja tylko bym sie obawial jakbym sobie radzil lewa reka ze skrzynia biegow :D - podejrzewam ze bym sobie nie radzil :mrgreen: To musi byc dziwne uczucie jechac zla strona drogi i siedziec po zlej stronie...i zla reka zmieniac biegi....i wystawiac zla reke do zimnego lokcia :mrgreen: :mrgreen: ....zla reka wlaczac radio....etc etc etc.....
-
Skrzynia , wał , komputer :) elektryka.......Moim zdaniem nie oplacalne :)....
-
Tez mam nadzieje ze to zart..... KLEJE do chlodnic sa w awaryjnych sytuacjach , na trasie , na wyjezdzie dlugim......Najczesciej to dziadostwo robi wiecej problemu niz pomaga....Pompa , weze , laczenia...wszedzie gluty...
-
Gdyby tak bylo bylby to niezly bezsens.....Samochod moze miec 1000mth a o KM :) - bo np. pracuje jako agregat prądotworczy:D..... :mrgreen: :mrgreen: :duh:
-
No jesli nie powiesz ze samochod mial kierownice z drugiej strony to nikogo to nie zainteresuje :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Chyba ze ma dosc oleju w glowie i zauwazy diagnosta....Tak jak napisalem.....Kiedys kiedy silnik nie byl czescia wymienna tez trzeba bylo robic dodatkowy przeglad (niby) po jego wymianie....a wiadomo jak jest w praktyce....A jesli chodzi o Angoli to maja ubogie wyposazenie tj..brak elektryki miedzyinnymi szyb , bo to kraj jezior i stawów :D i czesto wpadaja do tych sadzaWEK a wiadmo co sie dzieje z elektryka w wodzie...KAPUT .....A drzwi pod woda nie otworzysz uwierz mi :) jest taki napor wody....Tylko i wylacznie zostaja szybki.......a jak nie ma korbek to sie topisz jak to w bmw - to niezla trumna :)....Dlatego elektryka szyb jest rarytasem.....nawet JAGI maja korbki :) A co do sensu przerobki osobiscie uwazam ze to niezly pomysl.....biorac pod uwage cene takiego samochodu !!! Moze nie e34 (wiadomo tylko fanatycy) ale samochody 4-5 letnie sa bardzo oplacalne.... No i wiadomo lewa strona wytluczona w angli(troche mniej) a prawa u nas wiec rownowmierne zuuzycie :D...Pozdrawiam...
-
Hej Jerzy - sluchaj rozmawialem z fachowcami....mity obalone - wszystko rejestruja.... i nie ma zadnych problemow...Jedyne na co zwracaja szczegolowa uwage to w nowych samochodach - uklady elektryczne zwiazane z bezpieczenstwem - czyli poduszki powietrzne , kurtyny itp....Wiadomo to jest czule na wszelke przekladanie...Wiem ze taki przeglad jest podobno b.szczegolowy - nie wykluczam ze nie mozna miec nawet bledu w komputerze zwiazanego wlasnie z ABS etc etc...Oczywiscie zalezy gdzie co bedziesz robil i zalatwial...WIadomo sa stacje diagnostyczne i sa STACJE DIAGNOSTYCZNE......Sprawdzaja dokladnie uklad kierowniczy :) ale to chyba wiadome....W kazdym badz razie - nie ma zadnych przeciwskazan do rejestracji... Jak im mowilem ze chce e34 sciagac to powiedzieli ze zadnego problemu nie bedzie....(podobno kilka w tym miesiacu juz bylo tych samochodow) [OT] wlasnie remontuje swoja czarna perle....i jak znalazl bedzie trapezik od Ciebie . Pozdrawiam.
-
tiaa...zanim do czujnika dojdzie informacja dawno bedziesz leżał w rowie....W czasie jazdy to sie nie spisuje....radze liczyć na dobre oko :) i intuicje....
-
Biorąc pod uwage ze trabantem robi sie w 3 moto godziny 100KM :D podejrzewam ze M5 w 3 godziny robie 500 :D:D:D....MA sie to ni jak do przebiegu - wszystko zalezy jak samochod byl użytkowany:).....Dlatego czasami lepiej wziac 400tyś przebiegu i dla przykladu 2000H niż 180 tys i 5000H :)....... To jest wlasnie ta roznica miedzy samochodem uzytkowanym w miescie....a na dlugich trasach :). A co do pytania - wątpie ze ktokolwiek to rusza :) ale fakt - ta informacja jest bardzo istotna :)...Mozna to sobie odpowiedni przemnożyć i podzielić :D i wiemy ile dni roboczych w tygodniu samochod pracowal :duh: :duh: :mrgreen: (taka mala dygresja) Pozdrawiam.
-
Podejrzewam ze wzmacniacz jesli jest - to znajduje sie w konsoli , a nie gdzieś przy antenie - zprostego powodu idzie do niego zasilanie 12v i watpie zeby je ciągneli przez pół samchodu....(dosyc awaryjne rozwiazanie) a z tego co sie orientuje na wzmacniaczu jest zawsze bezpiecznik - wiec powinien byc do niego dostep . (IMHO)Szukaj dobrze za radiem...ewentualnie gdzies w okolicach :mrgreen: Oczywiscie zasugerowal mi tu moj dobry kolega basti735 , ze aku byly pod kanapami tez :D wiec wszystko mozliwe...Napisalem wyzej IMHO.... A te maty sa w sedanach.....moze touring ma inaczej :) Basti735 Pozdrawiam bądz czujny :D.....
-
Hmmm....Jacek powiadasz ze czytam w myślach :mrgreen: :mrgreen: Oj chcialbym chcialbym....Ile dało by sie rzeczy pomyślnie załatwić i w sferze zawodowej jak i prywatnej.... No ale mamy jasność ze kolega SZPONIASTY , nie odkrecil koreczka na cieplym......Jest taka możliwośc ze po odkreceniu korka....Powietrze od góry dochodzi w wyniku czego wyciek sie pojawia w dolnych partiach chłodnicy - w czasie jazdy moze to byc nie widoczne np z powodu temperatury - (lub z powodu cisnienia utrzymanego w ukladzie)szybko paruje....Lub z powodu pędu powietrza ktory to chłodziwo gdzies przenosi :)....Najlatwiej chlodnice sprawdzic kompresorem......Ja tak robilem kilka razy.....zatyka sie dół chłodnicy a góra pompujemy powietrze oczywiscie do pewnej wartosci - ZEBY JEJ NIE ROZDMUCHALO :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: i sluchamy....lub zanurzamy w wodzie szukając pęcherzyków powietrza - które mogą byc ewentualnym powodem wycieku...... Zjawisko ktore u Ciebie nastepuje moge najprosciej wyjasnic.... Wez butelke 1,5 L :)....napelnij ja woda.... - Zanurz gwint w wannie lub w misce - i odkrec korek woda splynie do wanny tudziez miseczki do pewnego poziomu wyrownujac jednoczesnie ciśnienie..... (efekt po przejażdzce)....nastepnie nakłuj butelke od góry.....(odkreć korek w chlodnicy) i zawartosc butelki splynie do wanny :D.....U ciebie zdarza sie to czasami bez odkrecania korka - wiec stawial bym na jakas nieszczelnosc w chlodnicy... Pozdrawiam. :D :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Łopatologiczne rozwiazanie
-
A moze jak odkreciles korek ,to poprostu poziom sie podniosl i wezykiem do odprowadzania nadmiaru polecial sobie pod samochod????
-
pod podsufitkowa...jest spacjalna mata odbiorcza - pelniaca fukncje anteny. Pozdrawiam....Z tego co wiem w turingach z podwojnym szyberdachem mata jest cofnieta na sam tył.Kabel antentowy jest polozony pod slupkiem pasazera...i idzie do w/w maty
-
dextron 3
-
Dowiem sie jutro u źródła....jak to wszystko wyglada i wam opisze.. Pozdrawiam...Dzis telefonicznie ustalilem tylko ze niektorych pojazdów po przeróbce nie da sie zarejestrowac tzn - nie przejda przegladu technicznego - cyt" z powodów asymetrycznego zamontowania urządzen odpowiedzialnych za bezpieczenstwo w ruchu prawostronnym" :) nie wiem o co chodzi ale blizej sie temu przyjrze...
-
Niuniek , 2 tyś w myslowicach to nie duzo :).....Oni maja ceny magia czasami , ale naprawde wynik pracy jest wzorowy.Wielu moim qmplom robili beemki i nigdy nie bylo problemu(oprocz gotówkowego) Hahah....Kiedys w sosnowcu "niwka" byl warsztat bmw....EMEP , to byli fachowcy , niestety jeden wyjechal do irlandii a drugi tez gdzies uciekl...i zamkneli zaklad - pamietam jak do niego przyjezdzali z calej polski :)....Mam namiar na mechanika dobrego ze strzemieszyc - niedaleko wiec jakbys chcial daj znac....
-
Tez sie zastanawialem nad e34 z anglii :) wiadomo mozna za 100F qpic salon :)......Przynajmniej ja mam taka mozliwosc...ale nie wiem jak z przelozeniem wszystkiego.......nie wiem jak z mocowaniami , uklad kierowniczy itd....Moze jakis fachowiec rozbieral angola to wie...
-
Dlatego jedz z tym do fachowcow co podłączą Cie pod aparature...przeciez skoro masz nowy gaz - to masz gwarancje !!!!! Laduj w nich ile wlezie maja Ci zrobic tak zebys byl zadowolony...Gwarancja obejmuje regulacje i wymiane wadliwych urzadzen... Przeciez nikt Ci tu na forum nie powie co to moze byc ?!?! a najlepiej szukac u zrodla..... Pieprzy sie na gazie - to z gazem cos nie tak:) Pozdrawiam
-
Może poprostu czas na przegląd gazu??? - takie coś sie robi , zeby wyregulowac poprawic parametry , zmeinic filtr.......Instalacja gazowa zawsze troche "siada" tzn dociera sie .......I normalna sprawa jest odwiedzenie analizatora spalin....Druga wazna rzecza sa kable ! i swiece - bez tego w bdb stanie nie pojezdzisz na gazie. Pozdrawiam..
-
Nie za ma co Dębowy :) wkoncu o to tutaj chodzi....A ja Ci powiem ze ostatnio - niedawno jakas firma duża kurierska w polsce zaopatrzyla sie wlasnie w citroeny nowe bertlingo diesle zasilane CNG :).......Wiesz...Koszt realizacji tego pewnie ogromny....ale za gto jakie spalanie :D.....litr cng w granicach 90 gr....Poczta Polska juz od dawna na CNG jezdzi....:)
-
hmm....ktoś musi poprowadzić Konklawe na forum :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Pozdrawiam.