danyblack1987

No tak bo lekko popuszczam hamulec i pewnie uścisk się zmienia. Zauważyłem że np przy pochyłości częściej słychać ten odgłos ale to pewnie inaczej pracują hamulce aby utrzymać auto. Czyli rozumiem że to całkiem normalne ?:) Staram się nasłuchiwać zawsze jakiś niepokojących odgłosów. W 6er już mnie nic nie zdziwi nie ma miesiąca żeby jakaś pierdoła się nie zepsuła.

Mam mały problem. Otóż przy przełączeniu na D jak stoję i powoli puszczam hamulec aby się lekko toczyć słychać taki odgłos jakby się ocierał metal takie lekkie skrzypienie. Dźwięk taki jakby metaliczny. To coś hamulcami z przodu czy ze skrzynią ?

Może przypadek ale jak się zrobiło cieplej błędu nie ma już u mnie ;) :8) Fakt faktem te płyny ze stacji mogą mieć mniejsze stężenie alko ale u mnie płyn był ciągle ten sam a problem rozwiązał się sam.

Ja miałem tak ostatnio w 645ci... I do naprawy miałem wiązki w światłach. Tyle że wiesz u mnie to już wszystko ma swoje lata.

parę fotek z f10 koelgi

Tutaj masz rikoo rację..Mimo że dinozaury to dają radę z tymi dużo nowszymi autkami. No i bądź co bądź dźwięku większość aut może 6er pozazdrościć :lol: :8) Właśnie v8 powoduję że nie chce zamienić na 335i czy 335d które jak się pomodzi są szybsze od 645ci

Mnie tak czy owak 645ci rozczarowuje w zakresie 150-200 zbiera się już jak ślimak :(

Obserwuję tą stronę i znam.Ty masz 650i w manualu więc pewnie też robi robotę lepszą niż ten stary automat. No czasy rzeczywiście dużo lepsze niż te podawane przez producenta czy inne serwisy.

Według fastestlaps 0,2-0,5 do 100 i 0,5 s 0-200. Ten czas 0-200 to myślę że powinno być koło 2,3 s różnicy i tak pewnie realnie jest. Dużo szybsze to raczej za dużo powiedziane.Różnicę to czuć dopiero przy m6 gdzie 0-200 jest 6,7 s różnicy. Swoją drogą Type R myślałem że będzie szybszy bo to 310 km i mała masa ale jednak przód napęd :lol: :lol:

Kucze zazdroszczę...Ja tam lubię sobie ze świateł fajnie ruszyć i tu przewaga manuala. Ale 645ci nie jest aż takie złe..Ostatnio ruszyłem sobie z type r i delikatnie tylko byłem wolniejszy a nie wyłączyłem nawet kontroli trakcji. To prawda że 650i jest bardziej awaryjne ?

dany ja smnigam na zimmermanie od lat znajomym tez polecam zimmera i nic sie nie dzieje wiec jakie tarcze bys nie kupil i rozgrzal je i wjechal do wody to sie pokrzywia :wink: a czy zastanawiales sie kto robi tarzce na pierwszy montaz to wlasnie ate :roll: aaa czyli Ori są od ATE tak ?

No może miałem pecha i zamoczyłem je rozgrzane nie wiem.. ATE cenowo są dużo tańsze niż ORI a w sumie nie trudno wjechać w jakąś kałużę i będzie 2k do śmieci. Sprawdzę jeszcze czy to na pewno tarczę ale objaw ten sam jak przed wymianą na Zimmermanna.

Inny forumowicz polecał: BMW TOP SERWIS w Szczecienie Serwisował tam swoją 630i

Ach Ci Polacy za granicą :mad2: :cry2: :cry2: Swój swojego tylko próbuje oszukać. Nie no będzie dymić to naprawie to przecież oczywiste :8)

Znawcy wolą kupić 10 k taniej trupa a potem dołożyć 20k.... Karma do nich wraca w czystej postaci. Swoją drogą daj mi linka do tej e38 bo znajomy szukał

Problem zniknął sam z siebie więc to na pewno nie wina płynu bo ciągle w środku był ten sam. Stosowałem różne zimowe i nie sądzę że BMW tylko lubi ten z BP :lol:

Też niedawno to przerabiałem,praktycznie za każdym razem jak odpalałem wyskakiwał komunikat o niskim stanie płynu czasami potrafił wyskoczyć w trakcie jazdy,chociaż poziom płynu był Ok .Nawet płyn wymieniłem ale dalej było to samo i wiesz co pomogło zostawiłem auto na tydzień na parkingu na lotnisku bo akurat musiałem wyjechać ,po powrocie odpaliłem i brak komunikatu,od jakiś 2 miesięcy wszystko Ok .Myślę że wina leży po stronie czujnika w zbiorniczku. Zrobiło się cieplej i już wszystko ok,ten czujnik chyba przymarza ogólnie..

Ja to wiem czekam tylko już na skazanie aż zacznie lecieć na postoju z tego wydechu :D

No niestety szroty schodzą na pniu i dlatego nie sprzedam swojego 6er bo brać za niego 45 k bez zrobionych uszczelniaczy nie ma sensu. Wystawie za 50 k będzie stał potem pół roku mimo prawdziwego przebiegu. Ja myślałem nad 335d aby mieć auto bardziej uniwersalne no ale poniżej 70 k ciężko o coś fajnego. No i poza tym wygrało serce czyli dźwięk silnika 645ci:) M4 to mega auto i moim zdaniem najładniej wyglądająca m-ka zaraz po nowej m6

Ale musisz mieć dylemat czym rano wyjechać do pracy :8) :D

Pewnie że nie ma co porównywać...1300 funtów jak na zarobki w UK to jest bardzo mało. Przy jakim przebiegu zaczął Ci dymić ? Mi co prawda jeszcze nie dymi ale mam wrażenie że troszkę więcej wyłazi z wydechu niż kiedyś więc pewnie niedługo też mnie czeka. Ja tak samo zrobię bez ściągania głowicy..nie widzę sensu rozbierania całego silnika przy 170 k przebiegu.

Turek jak zawsze trzyma poziom !! Jedynki jak dla mnie tylko powinny wychodzić w wersji e82 Ale 6er chyba bardziej lubisz ? :D

Może i masz rację ale cena auta w tym przypadku jest dużooo poniżej rynkowej czy takiej średniej niemieckiej więc lampka się zapala. Oczywiście nic nie zastąpi oględzin. Przeglądałem ostatnio 335d i też pełno sztuk stoi w okolicach 50 k nie przez przypadek.. Strona BMW Check ujawniła taką czerwoną dosyć ostro rozwaloną w przeszłości. I opis handlarzyny : Przy ok. 163 tyś km przebiegu wymieniona została kołyska tylna ( była pokrzywiona na mocowaniach -nie po uderzeniu/kolizji/wypadku tylko po akcji "krawężnik" ) i zrobiona kolejna geometria . W dzisiejszych czasach trzeba uważać i ja jestem zdania że nie ma okazji i jeśli auto jest za tanie to zazwyczaj nie bez powodu. Handlarze kombinują jak się da i trzeba być bardzo czujnym.A tłumaczenie się że tak robią bo Polacy sami się proszą o to jest tylko głupią wymówką. Mam znajomego który handluje tylko autami z przebiegami 160 wzwyż i radzi sobie bardzo dobrze beż żadnego kręcenia przebiegów i kombinowania. Dopóki nie będziemy mieli jawnego systemu każdej kolizji drogowej jak np w stanach to nic się nie zmieni.

Ogólnie 1er to miarę udane auta a najczęstsza awaria to ten rozrząd który niektórym się chrzani nawet poniżej 100k przebiegu. Nie ma tu reguł niestety..ja mam w swojej 1er ponad 180 k przebiegu i auto chodzi jak nowe. Grunt to pilnować tej wymiany oleju aby zminimalizować ryzyko awarii rozrządu. Jeśli chcesz kupować prawie 10 letnie BMW licz się z tym że trzeba mieć środki na serwis. Można zawsze kupić nowe albo używane z gwarancją ale to już inny pułap niż 320d z 2008r. Ewentualnie jak chcesz auto które się nie psuję to jest zawsze Skoda i Toyota i nie mówię tego złośliwie. W BMW jest dużo więcej bardziej zaawansowanych systemów. O ile w dieslu 8 letnie z przebiegiem 160-180 jest dziwne o tyle w benzynie to jak najbardziej realny przebieg.

Tak przednie też...Nigdy nie miałem problemów nawet przy kontroli. Są jasne skóry więc tak się nie rzuca w oczy. W razie czego będę ściągał i tyle jak się ktoś przyczepi. Niebawem okleję jeszcze nerki na czarno i będzie git.