ras_f34

Przy niedawnym pobycie na Florydzie mialem okazje jezdzic dwa tygodnie Hyundaien Sonata, autem podobnego segmentu do mojego GT. Oczywiscie jest zauwazalna roznica jesli chodzi o jakosc, materialy i obsluge multimedia, ale nie jest to przepasc ktora dyskwalifikuje Hyundaia w porownaniu do BMW. Wydawalo mi sie, ze uklad kierowniczy i zwrotnosc sa na lepszym poziomie niz w moim GT xdrive. Przy 160 km/h na autostradzie auto nie sprawialo zadnych problemow. Sam nie kupilbym takiego auta, ale dla kogos nie bedacego fanem motoryzacji kupowanie auta klasy premium jest nieoplacalne.

W instrukcji BMW byl kiedy zapis, ze jesli przejezdzasz rocznie mniej niz 10 tys.km., to konieczna jest coroczna wymiana oleju bez wzgledu na wskazania komputera. Teraz niby oleje Longlife spokojnie wytrzymuja dwa lata bez wzgledu na warunki eksploatacji, ale mimo wszystko warto rozwazyc wymiane.

Wolne warsztaty tez moga wpisywac, wpis jest wtedy bez numeru ASO BMW. Ale skoro mozna bezproblemowo zakodowac dodatkowe funkcje lub skrecic przebieg, to dlaczego nadpisanie rejestru servisu mialoby byc mozliwe tylko w ASO?

Na zachodzie wpisy do rejestru servisowego spoza BMW sa czesto spotykane, wiec wystarczy poszukac warsztatu obslugujacego BMW. Czy zauwazyles moze w swoim aucie "odglos swistania" przy mocniejszym przyspieszaniu? U mnie ten odglos jest tak intensywny, ze zaglusza prace silnika. Inny 330d, ktory testowalem na jezdzie probnej zachowywal sie podobnie, wiec myslalem ze to normalne. Jezdac teraz przy lepszej pogodzie z opuszczonymi szybami lub otwartym dachem ten odglos wydaje mi sie jednak zbyt intensywny i zastanawiam sie czy nie mam nieszczelnosci w ukladzie dolotowym...

Mozesz skorzystac z dowolnego warsztatu, a wskazania zresetowac samemu:

Druga cyfra w oznaczeniu rozmiaru opony okresla przekroj wyrazany stosunkiem wysokosci opony do jej szerokosci. Czesto ten drugi parametr jest blednie odczytywany jako wysokosc opony. W rzeczywistosci jednak opony 205/60/R16 i 225/55/R16 maja praktycznie te sama wysokosc i ten sam obwod.

Niezle nabiera predkosci, przy czym dzwiek silnika nie jest nachalny, co na pewno docenisz wozac male dziecko

Wedlug tych danych niby tak przy aktualnych topowych R6 w f3x (sprint 80 do 180 km/h): http://www.zeperfs.com/en/duel5143-6428.htm

To ciekawe, np. w sytuacji gdy wyjezdzam dajmy na to zza ciezarowki na lewy pas autostrady chcac przyspieszyc z 80 do 180 km/h - z "butem w podlodze" 300-konna benzyna poradzi sobie lepiej niz diesel tej samej mocy - w normalnych warunkach jazdy na wysokim biegu diesel bedzie zdecydowanie bardziej elastyczny, bez "orgii" obrotow silnika i komentarzy typu "chcesz miec na sumieniu rodzine?" :)

Ale te wyniki sa uzyskane przy maksymalnym wkrecaniu na obroty. Jezdzac w ten sposob zasieg benzyny spada pewnie ponizej 400 km na jednym tankowaniu. Ma to niewiele wspolnego z praktyka, wystarczy spojrzec kiedy automat podbija biegi. W "uzytkowym" zakresie obrotow diesel powinien byc bardziej elastyczny i miec przewage ze wzgledu na wiekszy moment obrotowy. Widac to szczegolnie w wiekszych autach typu GT lub X3, gdzie 20i jest dosyc mulowaty a w miare normalna jazda powoduje wir w baku.

To porownanie pojawia sie tutaj nie pierwszy raz. Trudno uwierzyc w te wyniki, szczegolnie przy elastycznosci, biorac pod uwage roznice momentu obrotowego.

U mnie DAB sciaga naprawde niezle, mam wrazenie ze jakosc jest lepsze niz z odtwarzacza CD (System HiFi)

320d jest lepiej dotowany na zachodzie, sprzedawany z duzo wiekszym rabatem na cene katalogowa i bardziej popularny, co ma spory wplyw na cene aut uzywanych takze w kraju. Szukajac na mobile aut trzyletnich z rocznika 2013-14 wyskakuje 350 ofert 320d i jedynie 9 328i. Salonowe 320d z gwarancja mozna miec juz za 20 tys. EUR, a porownywalne 328i jest o jakies 5-7 tys. EUR drozsze. To procentualnie duza roznica w odniesieniu do ceny auta.

W GT benzynie pewnie brakuje momentu, zeby jakos jechac trzeba zapewne krecic silnik, co skutkuje wyzszym spalaniem. Do tego stosunkowo duzego i ciezkiego auta, podobnie jak do SUV, bardziej pasuje diesel.

Blue Performance wydaje mi sie znaczy, ze musisz dodatkowo tankowac AdBlue. W tych modelach to dodatkowy koszt eksploatacyjny, ktory nalezaloby wziasc pod uwage.

Nie wiem jak jest w F30, ale do tej pory BMW 3er zawsze mialo problemy ze szczelnoscia tylnych lamp. Jesli do lampy dostala sie wilgoc, to problem konczyl sie w moich poprzednich autach (e46 i e91) wymiana calej lampy. W ramach gwarancji w ASO wymieniano profilaktycznie swiatla tylne po obu stronach.

Z informacji na mobile wynika, ze handlarz ma braki w znajomosci niemieckiego. Nie wiesz na kogo trafisz. Zawsze mialem obawy przed kupowaniem auta u takich sprzedawcow i wolalem zaplacic wiecej kupujac w salonie. Z drugiej strony sprowadzilem juz 2 VW i mazde kupowanych u "wolnych" handlarzy i jak do tej pory nie bylo zadnych problemow. Znalezenie odpowiednich aut zajelo mi jednak z reguly ponad miesiac, co jest niemozliwe jesli nie masz kogos na miejscu. Na youtube tafilem na kanal "auta z niemiec". Tam skrotowo mozna zobaczyc jak powinien przebiegac zakup auta. Moze warto skorzystac z uslug takiej firmy, bo jesli nie wychwicisz wszystkich ukrytych wad, lub pojedziesz by wrocic z niczym, to koszty moga byc o wiele wieksze.

Luxury line. Starzeje sie :wink: Poza tym woze autem klientow/kontrahentow i estoril blue w mpaku byloby troche nie na miejscu

Nawet jesli GT jezdzi sie bardziej dostojnie, to takie parametry robia z tego auta rajdowke. Dokonales jedynego slusznego wyboru, gratuluje auta!

Chyba nie ma innego sposobu jak regularnie czyscic powierzchnie uszczelki i w miare mozliwosci unikac opuszczania mokrych szyb.

Kupujac w ramach PS warto zwrocic uwage na dotrzymanie warunkow programu: np. minimum 10 tys. km. do kolejnej wizyty w warsztacie. U mnie bylo mniej, ale dostalem w zamian auto zastepcze w ramach kazdego przegladu. W 320 dGT z 2013 roku w casie przejechania 50 tys. km. pojawily sie problemy z odglosem "terkotania" przy obciazeniu na niskich obrotach, odplywem wody przy dachu panoramicznym, brudzeniem szyb przy opuszczaniu i podnoszeniu.

Dakota jest latwa do utrzymania w czystosci, co szczegolnie przydaje sie jesli w aucie wozimy dzieci. Pozostalosci po sokach, czekoladzie lub lodach mozna bezproblemowo usunac zwykla wilgotna scierka.

U mnie tez praktycznie nie ma zim. 560 Nm potrafi jednak juz na mokrej nawierzchni doprowadzic do problemow z trakcja, nawet w xdrive. Pewnie w 335i jest podobnie przy szybkim ruszaniu lub dodaniu gazu w zakrecie.

Kombinacja alcantara/material jest czescia m-pakietu

Przy mocy dobrze ponad 300 koni xdrive moglby byc przydatny.