falujace obroty auto gasnie e39 3.0d

[ar_w]

lub regulator ;)

Pytając znawcy w tym temacie mówił, ze sam czujnik rzadko odmawia posluszeństwa. Regulator znacznie częściej.

[reemo]

mały update:

otóż nie wymieniałem nic, żeby dać się wykazać padającemu ogniwu. Ogólnie od dłuższego czasu miałem spokój (delikatne, sporadyczne falowanie) aż do piątku. Pokazało się pęknięcie na przeźroczystym wężyku przy filtrze paliwa i ropa leci z tego miejsca aż niemiło. Ogólnie rzecz biorąc jeśli to pękało od jakiegoś czasu to miałoby jakieś tam uzasadnienie w byciu przyczyną falowania - lewe powietrze mianowicie. Wiem, że trochę naciągana teoria ale przy tak dużych ciśnieniach może nawet taka mała dziurka przeszkadza. Miałoby to też uzasadnienie, że tylko na gorącym silniku się tak dzieje (po agresywnej jeździe albo w korku).

Wymienię przewód i zobaczymy co się będzie działo :)

 

ps. inpa nadal żadnych błędów nie pokazuje

[szeff]

A mam pytanie koledzy, mam e39 530dA i mam taki problem, że czasami jak zatrzymuje sie na światłach i mam skrzynie na "D' to zaczyna mi szarpać autem tak jakby na boki, tak falująco...i to narasta...jak szybko przerzuce na "P" i przygazuje to problem ucicha...i zazwyczaj nie wraca choc czasem wraca na nastepnym skrzyzowaniu.

Podejzewałem skrzynie, ale dzis byłem u speców ktorzy ja otworzyli i twierdza ze nie widza zadnych znaków wskazujacych na awarie skrzyni. Co prawda nie wyjeli jej i konwertera nie oglądali ale twierdza ze z ogledzin oleju i filtrów itp nie wydaje sie by była to wina skrzyni.

Kazali skontrolowac silnik...i tu pytanie...czy moje objawy wam cos podpowiadają?...czy może to byc cos z rzeczy o których piszecie.

Błedów zadnych nie wywala, nie mam zadnych problemów z odpalaniem, zwrociłem tylko uwage, ze problem częściej sie pojawia po wymianie termostatów, silnik duuuzo szybciej mi sie nagrzewa...moze to ma jakis wpływ na to telepanie.

Macie jais pomysł?

[reemo]

a jakie masz obroty podczas tego falowania (7 test licznikowy) ? Normalnie powinno być ~750. Jeśli po wymianie termostatów to może być to co u mnie - elektrozawór od egru (+ nieszczelność kolektora ale to inna sprawa)

[szeff]

Bede musiał sprawdzic, ale to po pracy.

Powiem Ci tylko iż zaraz po kupnie auta wymieniałem swiece żarowe. I pamietam ze po zmontowaniu wszystkiego auto zapaliło jakby na nie wszystki gary...jak traktor...i zgasiłem je...po ponownym odpaleniu juz chodził normalnie. Zastanawiam sie czy to normalne i czy to ma jakis zwiazak z zaistaniałą sytuacją.

 

 

* Poprawka. Dzis sprawdziłem że jak wpadnie w szarpanie to nawet po wrzuceniu na "P" nie ustaje. Pomaga wkrecenie go na obroty, troche pogazowac i puszcza...

[szeff]

a jakie masz obroty podczas tego falowania (7 test licznikowy) ? Normalnie powinno być ~750. Jeśli po wymianie termostatów to może być to co u mnie - elektrozawór od egru (+ nieszczelność kolektora ale to inna sprawa)

 

 

A słuchaj, jakie miałes objawy elektozaworu EGR. Ja mam małe podejzenia ze tez mi lewe powietrze ciągnie...wiec podpowiedz jak to było u Ciebie pls

[legrooch]

szeff ==> Podłącz się pod kompa i sprawdź ciśnienie na CR. Ja mam obecnie ten sam problem z falowaniem (drży silnik, obroty w zakresie 720-790, czasem 740-760), co sekundę, może mniej, czasem brak problemu. Ciśnienie skacze od 3.0 do 7.2

Pompiarz stwierdził problem z regulatorem.

 

Dołączę się z pytaniem - czy duży wpływ oprócz pompy mogą mieć też wtryski? Obecnie mam od -1.50 do +3.7

[szeff]

Gdzie sie sprawdza to cisnienie? W silnik>analog...?

Po za tym, zeby sprawdzic problem musze je kontrolowac jak zacznie szarpać. A to mi sie dzieje po dłuzszej jeździe po mieście...cięzko miec cały czas kompa w aucie...Podejrzewam ze kiedy silnik pracuje równo cisnienie na CR bedzie ok...czy sie myle?

[reemo]

Szeff - analog values 1. To się rail pressure nazywa.

U mnie też na rozgrzanym mocno silniku (jazda w korku, krótkie sprinty itp) zaczynało wariować tylko, że do tego stopnia, że nie pomagało dodanie gazu. Tylko, że jak można w tym temacie wyczytać, wtyczka od czujnika na listwie też tylko na ciepło głupiała także nie jest to jednoznaczny objaw. Ale ogólnie to możesz mieć problem ze stwierdzeniem, że to lewe powietrze. Ja cały czas myślałem, że regulator ciśnienia szlag trafił bo na podglądzie było widać, że jest na złe wartości ustawiany. Może skoro egr jest podejrzanym, to pojeździj trochę z nim odpiętym i zobacz jak będzie.

 

legrooch, na pewno wtryski też ale raczej nie po korektach należy sprawdzać w jakim są stanie, tylko niestety wykręcać je i sprawdzać czy leją.

 

ogólnie dla porównania możecie sobie obejrzeć

autorstwa użytkownika wisniag oraz resztę jego filmików.

[szeff]

Witam. Byłem na testach układu paliwa i wynikło, że wtryski pracuja idealnie ( niestety objaw szarpania nie pojawił sie ). Natomiast wyskoczyło, iż pompa progowa sie wiesza. Daje za male cisnienie a jak sie kopnie w próg to sie poprawia.

Zastanawiam sie tylko czy pompa progowa moze dawac takie objawy ja wczesniej napisałem.

Przeciez pompa raczej padajac nie pozwala sie wkrecic na obroty, lub zmniejsza moc...a u mnie to inaczej wyglada...

Tak czysiak pompe wymienie, mam tez nową złaczke od czujnika cisnienia CR i ja wymienie, bo widze ze wielu ludziom padła...zobaczymy czy objaw sie pojawi.

Pozdrawiam.

[reemo]

u mnie też mechanik wyjmował pompę bo twierdził, że się zacina i zdalnie nią sterował. Jednak nie potrafił jednoznacznie stwierdzić, że to rzeczywiście to (pompy nie wymieniałem).

Mam nadzieję, że u Ciebie to pomoże i problem zniknie na amen :cool2:

[szeff]

Zrobione. Wtyczka nowa, pompa progowa nowa. Teraz jazda i czekanie czy telepawka wróci czy nie.

Grzebiąc przy okazji zobaczyłem ze mama upocona okolice ostatniego wtryskiwacza ( 1 od podszybia)...ale zastanawiam sie tez czy to nie od odmy bo tak wokoło troche tłusto.

Czy upocony wtryskiwacz mimo ze pokazuje idealna prace na korektach moze byc uszodozny?

[piwek]

Silnik skacze jak małpa po drzewie jak zimny.

Mam taki problem korekta na 3 cylindrze 3,8 na 4 cylindrze 6.1 pozostałe ok w okolicach 0

pomiar ciśnienia Disem szkoda aż gadać .Wszystko się stało w duże mrozy myślę zatankowałem szrot paliwo i wtryski poszły , wlałem siówaks do czyszczenia jakby się poprawiło ale to nie to Disem pomiar obrotów 750 więc podniosłem niby równiej pracuje ale to nie to i tak myślę że przecież od jakiegoś czasu rośnie mi ciśnienie w zbiorniczku wyrównawczym płynu aż do zapalenia się kontrolki o ilości płynu. Wniosek podejrzewam uszczelkę pod głowicą , czy ktoś miał może podobny przypadek

Tak wychodzi Tuning

:mad2:

[szatynwroc]

Silnik skacze jak małpa po drzewie jak zimny.

Mam taki problem korekta na 3 cylindrze 3,8 na 4 cylindrze 6.1 pozostałe ok w okolicach 0

pomiar ciśnienia Disem szkoda aż gadać .Wszystko się stało w duże mrozy myślę zatankowałem szrot paliwo i wtryski poszły , wlałem siówaks do czyszczenia jakby się poprawiło ale to nie to Disem pomiar obrotów 750 więc podniosłem niby równiej pracuje ale to nie to i tak myślę że przecież od jakiegoś czasu rośnie mi ciśnienie w zbiorniczku wyrównawczym płynu aż do zapalenia się kontrolki o ilości płynu. Wniosek podejrzewam uszczelkę pod głowicą , czy ktoś miał może podobny przypadek

Tak wychodzi Tuning

:mad2:

 

Te dwa wtryski to do wymiany niestety, no na pewno tuning przyspieszył zużycie elementów i zawsze przyspiesza. Ale jak chce się mieć większa moc to albo kupuje się większą pojemność albo robi się tuning.

Ogólnie każdy kto robi tuning powinien się nastawić że ta ingerencja ma jakieś następstwa i one wyjdą prędzej czy później.

[piwek]

Właśnie nie jestem pewien czy do wymiany wtryski czy uszczelka pod głowicą , osobiście wolał bym z 2 złego wymianę wtrysków ale to rosnące ciśnienie w zbiorniczku????

:duh:

[ar_w]

To, ze wtryski pokazuja 3.8 i ~6.0, nie znaczy, ze to wlasnie one sa do wymiany.

Zrob najpierw probe przelewową

[piwek]

tyle wiem , najbardziej mnie zastanawia to rosnące ciśnienie w zbiorniczku po przejechanie 15km zaświeca się już kontrolka brak płynu , ale płyn jest wystarczy odkręcić korek i zakręcić i jest Ok .Wszystko wskazuje na uszczelke pod głowicą .

Ale pomierze ciśnienia i obadam .

[stach7608]

ale płyn jest wystarczy odkręcić korek i zakręcić i jest Ok.

..a może sam korek do zbiorniczka szlak trafił,a raczej zaworek w nim :norty: ..spróbuj nie dokręcać go do końca, lub podmień jak masz skąd wziąć....i może faktycznie trochę mało płynu,warto by dolać kontrolnie na pewno nie zaszkodzi :mrgreen:

[piwek]

Jak jeżdżę na nie do końca dokręconym korku jest Ok , zawsze podejrzewałem uszkodzony korek ale po tym jak silnik rozbrykał się w komorze pomyślałem czy to nie czasem uszczelka ,zważywszy że wtryski miałem ustawiane na maszynie 5 tyś temu . Osobiście wolał bym aby były walnięte 2 wtryskiwacze bo mam złe przeczucie co do wymiany uszczelki pod głowicą

[stach7608]

...najprawdopodobniej to będą wtryski :cool2: u mnie też tak było,silnik kulał na biegu jałowym korekcje jak u Ciebie 5.8 ,6.3, 5.9 i do tego przyczyniło się jedno tankowanie nie tam gdzie trzeba :mad2: potem już było tylko gorzej,trudności z zapaleniem aż końcu w ogóle się nie odezwał :cry: Po wymianie wtrysków (4szt) zapalił i od tej pory OK.. Wymiana uszczelki to niezłe koszty...sama uszczelka to 6 stówek :duh:

[piwek]

Podmienię miejscami dla pewności, że to wtryski.

Pytanie teraz

Regeneracja?

Używka?

Chyba nie mówki!!!

[stach7608]

Chyba nie mówki!!!

1200zł :norty:

Używki?

wiesz jak to z używkami :mrgreen: najrozsądniejsza regeneracja pod warunkiem,że u kogoś kto naprawdę ma o tym pojęcie...

[piwek]

:mad2: Sprawa się wyjaśniła , podmiana wtrysków miejscami parametry w Inpa bez zmian , pomiar ciśnienia i trafiany zatopiony 4 gar 0.000000000 nic . oględziny klapek jest wyje....... nit na 4 cylindrze . głowica do góry , szok cylinger cały pociachany ale nie dziurawy , zawory to tylko za psami rzucać nimi . gładź leciutko wyczuwalne zmiany .Ok mówię je......b BMW naprawa żeby taniej tylko to co trzeba koszt 1200 zł po wielkich znajomościach .

Je..... a BMW ok. pierwsze odpalenie i płakać się chce . rozgrzał się OK. zimny lipa

:mad2:

Znajomy ma sklep z częściami , nawija lej ten siówaks amerykanski hehehe mówię Ok. dasz rabat leje wlałem po przejechaniu 100km szok z jeb...... BMW znowu czuje cos do tego auta CÓD :cool2: mruczy szmata jak nówka ze sklepu chyba zaleje jeszcze butelkę . Jednak są rzeczy, o których się fizjologom nie śniło.

Przy okazji odkryłem sposób zaślepiania , szukając czegoś po pólkach w garażu trafił mi się wkręt farmerski od blachodachówki po zdjęciu podkładki gumowo-metal. Pasuje tam jak by szwaby wiedzieli :duh: że to tam będzie użyte . po wkręceniu tylko szlifierka i równiutko przeszlifować

:cool2:

Zapomniał bym

Turbina tez lekko dostała w d.......

Ale już raz regenerowałem to wam cos powiem , łachy reklamują się piękne filmy pokazują a walą chińskie części i chodzi tyle żeby przeżyła gwarancje potem to tylko wyjąc i jechać i zapalić nią gościowi w trąbę z pozdrowieniami dla żółtych ,skośnookich szmaciarzy

[szatynwroc]

To reklamują ta turbinę, chyba że już jesteś grubo po regeneracji. A wtryski się uspokoiły ?

Masz chłopie dużo szczęścia w tym nieszczęściu że ci klapek całkiem nie wpierdzieliło do cylindrów bo wtedy motorownia do wymiany :/

[piwek]

Turbo wytrzymała miesiąc więcej niż gwarancja więc teoretycznie gość wykonał zadanie ale co mi po tym że płacisz 1000 rocznie h...... strzela . Wtryski korekty Ok. Amerykańce dobry siówaks robią , chociaż dziś lekko jakby przy falowała przy odpaleniu ale jeszcze mało przejechane