Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej.

Ostatnio przejechałem się 320d i moje uszy przeżyły raj, pomimo, ze to klasa niżej i 2 cylindy mniej.

Moj diesel przekraczajac 2000obr zaczyna niemiło pracowac. W kabinie jest glosno, warczy, wyje, buczy, czy jak to ktokolwiek nazwie.

Gdzie może byc problem? Niby wydech mam ok, bo mi znajomy mechanik sprawdzal jakiś czas temu.

Co dalej może wpływać na niską kulture pracy? Dziurawy kolektor wydechowy? Wadliwy wtrysk, moze kompresji ktorys cylinder nie trzyma? Może ten silnik ma już milion km i po prostu jest zużyty? :|

Aha, moze to temperatura silnika? Termostat mam do wymiany, niby wskazowka trzyma pion, ale OBC pokazuje 77-80st.

 

Ogolnie silnik pracuje dobrze, nie kopci, przyspiesza ładnie, spala ksiązkowo, odpala na dotyk, tylko ten dzwiek... Niedojż, że glosny, to warkot nie przypomina typowego 6 cylindrowca.

Wkrótce nagram dźwięk, to bedzie mozna usłyszeć.

Opublikowano
Niech zgadnę: automat?

Układy wydechowe do BMW: www.pamaku.pl


Ten, kto pyta jest głupcem przez pięć minut, kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mi tak buczał jak rozszczelnił się łącznik elastyczny na wydechu.

Nie widac tego gołym okiem, ale za to jak słychać.

Obadaj to u siebie, są tego 2 sztuki. :wink:

Opublikowano
kolego a jeśli to automat to co obstawiasz? bo ja mam właśnie automat w 530D i od czasu do czasu właśnie tak jakby głośniej chodził silnik nie ma żadnej regóły czasami na postoju czasami w czasie jazdy po prostu zaczyna buczeć jakby właśnie sie rozszczelnił gdzieś wydech i tak samo jak sie z nikąd pojawia ten dźwięk tak samo znika - co to może być?
Opublikowano
Niech zgadnę: automat?

 

 

Manual.

 

Aha, wlasnie u mnie tez nie zawsze buczy i warczy. Na początku zazwyczaj chodzi powiedzmy ok, ale po dluzszej jezdzie gdy ją kilka razy przegonie kultura pracy sie pogarsza. Może faktycznie wydech?

Łącznik elastyczny nie jest oryginalny, wiec wlasciciel przede mną juz go wymieniał. Już by padł ponownie? Może to katalizator?

 

Dźwiek ewidentnie pochodzi spod maski, a nie gdzieś z dołu czy z tyłu.

Opublikowano
Niech zgadnę: automat?

kolego co mialeś na myśli pisząc o automacie - jak pisałem wyżej ja mam automat i właśnie zaobserwowałem głośniejszą pracę (czytaj wyżej) tylko chciałbym żebyś podpowiedział mi co to może być na co mam zwrócić uwage może czas zmienić olej w skrzyni czy coś?

Opublikowano

Za kilka dni odbieram auto z serwisu. Będę miał nowe sprzęgło + kilka innych akcesoriów + nowy olej z filtrem. Dodatkowo widziałem rozebraną skrzynię - wszystkie tryby i elektronika w stanie idealnym, tak więc po włożeniu nowego konwertera powinno być miodzio.

 

Mam podejrzenie, że za zwiększony hałas odpowiada zużyte sprzęgło (konwerter) lub inne niedomagania skrzyni (niski poziom oleju, przepracowany olej). Moje auto przed tym jak stanęło na dobre, miało wymiony olej i zaczęło pracować idealnie cicho - jak benzyna V12. Ale pojeździło tak 3 dni i jednak trzeba było wymienić konwerter. Ale mi to już pokazuje jak ogromne znaczenie ma olej.

 

Zawsze można zrobić prosty test - upuścić kilkanaście ml oleju i zobaczyć w jakim jest stanie.

 

Dodatkowo w drugiej e39 (równiez 530dA) także zmieniamy olej s skrzyni dzisiaj - podzielę się spostrzeżeniami wkrótce.

 

P.

Układy wydechowe do BMW: www.pamaku.pl


Ten, kto pyta jest głupcem przez pięć minut, kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Manual.

 

Aha, wlasnie u mnie tez nie zawsze buczy i warczy. Na początku zazwyczaj chodzi powiedzmy ok, ale po dluzszej jezdzie gdy ją kilka razy przegonie kultura pracy sie pogarsza. Może faktycznie wydech?

Łącznik elastyczny nie jest oryginalny, wiec wlasciciel przede mną juz go wymieniał. Już by padł ponownie? Może to katalizator?

 

Dźwiek ewidentnie pochodzi spod maski, a nie gdzieś z dołu czy z tyłu.

 

Ale jakiego typu jest to dźwięk? Z czym to można porównać? Wycie jak łożysko czy warkot czy coś innego?

Opublikowano
Aha, wlasnie u mnie tez nie zawsze buczy i warczy. Na początku zazwyczaj chodzi powiedzmy ok, ale po dluzszej jezdzie gdy ją kilka razy przegonie kultura pracy sie pogarsza. Może faktycznie wydech?

Łącznik elastyczny nie jest oryginalny, wiec wlasciciel przede mną juz go wymieniał. Już by padł ponownie? Może to katalizator?

Dźwiek ewidentnie pochodzi spod maski, a nie gdzieś z dołu czy z tyłu.

Fakt - u mnie jak był rozszczelniony elastyczny łącznik na wydechu to też auto czasem buczało jak jakieś "V12" :mrgreen: No i dodatkowym objawem było to, że trochę czuć było spaliny w kabinie jak np latem szyby były uchylone. Z drugiej strony piszesz, że łącznik masz już wymieniony. Nie wiem jaki masz zamontowany ale na podstawie tego co oglądałem u tłumikarzy jak mi to wymieniali powiem tylko, że oryginalne łączniki/siatki są tak tandetne i delikatne, że trzymając je w ręce ma się wrażenie, ze zrobione są z jakiejś puszki po piwie. Te co były montowane z kolei były masywne i czuć było, że jest to kawał solidnego metalu. One są dużo wytrzymalsze niż oryginały ale wiadomo - wystarczy gdzieś pechowo przytrzeć auto o ziemię i można się nadziać właśnie tym łącznikiem i go rozwalić.

Pzdr.

Opublikowano
no to mnie nie pocieszyłeś z tym konwerterem - daj znać jak autko chodzi po tych zabiegach co opisałeś i ile Cie to kosztowało - sam nie wiem czy coś grzebać czy nie ruszać puki chodzi (życie nauczyło mnie tego drugiego bo nieraz człowiek sam sie prosi o kłopoty) ale w sumie wymienić olej pewnie nic by nie zaszkodziło - może ktoś wie gdzie na śląsku można śmiało oddać auto w odpowiednie ręce. Nie chce dawać znowu auta do kogoś kto słyszał coś na ten temat ale nie wie dokładnie o co chodzi bo już mam dosyć takich mechaników.
Opublikowano
Wymień termostat, zalej na próbe jakies inne paliwo bo kazda stacja miewa wtopy+jakiś środek do czyszczenia wtrysków(ostatnio testowałem xeramic z nową etykieta za 20zł z statoila - rewelacja) i przegoń auto solidnie na trasie :wink:
  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

Hej.

Odkąd zaczalem lać zwykły ON, zauwazylem inną, ładniejszą kulturę pracy silnika. Może to faktycznie wina Vervy srervy.

Poza tym, zapach spalin się unormował - smierdzi jak z normalnego diesla. Wczesniej mialem wrazenie, ze mi spala olej, tak kwaśny miał zapach...

 

Masakra co oni do tej vervy dodają :duh:

Opublikowano
moje auto ma to samo raz chodzi idealnie raz klekocze i pracuje glosno.Nie mam juz sil...doszedles do tego co to moze byc?widze jak piszesz jakie verva to slabe paliwo itp ja nie czuje duzej roznicy na vervie niz na on na orlenie ale polecam abys pojechal na shell i zalal shell vpower racing diesel.Dynamika jest napewno lepsza i czuc to, spalanie takze jest o wiele mneijsze ostatnio spalil mi 4,9- 5,4 na tempomacie 140 na autostradzie 200km. na orlenowskim paliwie moj komputer nie widzial nigdy takiego spalania takze polecam bo naprawde czuc roznice ,orlem na slaba rope.Ale paliwo nie jest problemem glosnej pracy naszych slinikow....Wiec co to moze byc??doszedles do tego ar_w?na jakim oleju jezdzisz?
Opublikowano

Nie wiem kolego. Verva specjalnie nie wplywa na glosnosc, ale na pewno spaliny smierdzą normalnie na zwykłym ON.

 

Nagram wkrótce dźwiek.

 

 

PS. Jest ktoś z Krakowa kto reflektowałby mały zlot naszych 530d ?

Opublikowano

Ja teraz już twierdze że największym wrogiem diesla w Polsce jest paliwo. Próbowałem już chyba wszystkie stacje w mojej okolicy i wniosek jest jeden – jeżeli gdzieś jest dobre paliwo to zazwyczaj kiedyś będzie gorsze – nieważne czy orlen, statoil, bp, shell, paliwo jest bardzo nierówne

 

Po 4 latach jazdy 530d na sluch jestem w stanie ocenić czy akurat nalałem lepsze lub też gorsze paliwo. Na razie na czele w moim rankingu stoi Statoil, a potem Bp.

Im lepsze paliwo tym praca jest bardziej „jedwabista”

 

Od przedwczoraj grzebie w 530d którą świeżo sprowadził kolega brata. Oleje, filtry, diagnostyka itd. Przebieg równe 200 000, realny na 100%, widac to z zewnatrz w środku, od spodu, pod plastikami, w motogodzinach itp.itd.

 

Silnik pracuje ciszej niż w moim, myśle sobie że pewnie korekcje ma wszystkie zerowe w Inpie - a tu niespodzianka, na 2 wtryskach -1.2, na pozostałych w okolicach -05-0,6 (u mnie max to +0,85 na jednym).

Paliwo w baku tankowane w Monachium – nic innego mi nie przychodzi do głowy..

Opublikowano

Witam

 

Moja tez chodziła głośno, wymieniłem łączniki elastyczne w wydechu oraz wszystkie rolki napinające paski razem z napinaczami. Teraz jest cisza. Prawie nie słychać silnika.

 

pozdro

Tomek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.