Skocz do zawartości

320 Dociążenie tyłu?


swayze

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę pomoże ale rarytasów się nie spodziewaj, ja jeżdżąc na letnich w zimie miałem dwa opakowania kafelków w bagażniku :mrgreen: . Ja kupiłem w tamtym roku 4 nowe zimówki, dwie pirelli i dwie z Olsztyna kormoran, w tamtym roku miałem na tyle pirelli a z przodu kormoran, w tym roku postanowiłem założyć odwrotnie na test bo kormoran miał ładną kostkę :) I już pierwszego dnia śnieżnej pogody nie wyjechałem pod lekką górkę jak wracałem z pracy i musiały mi się auta usuwać abym nawrócił :evil: :evil: :evil: po dwóch dniach dałem spowrotem pirelli na tył i wyjeżdżam gdzie mi się podoba. W tej Polsce nawet opony zrobić nie umieją, jak bym miał trochę więcej kasy bym je spalił na ognisku bo zachowują się prawie jak letnie (wiem bo przejeździłem dwie zimy na letnich) a są to przecież roczne opony. Tak o się tylko rozpisałem, może kogoś to ustrzeże przed kupnem tego syfu, jednak nie zapłacisz dobrze to nie pojedziesz dobrze i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wale do auta cho 50 kg w bagaż,coś to troche daje.A co do opon,po kapciu z zimówki,mam na tyle letnie nalewki o nazwie perfekta,z dużym bieżnikiem(kupilem z braku kasy na lato),i jadąc na skruty nieznaną dotąd droga,przeleciałem skrzyżowanie i poszłem przez nieduży rów, ok 5 m w pole.Sniegu było ok 40 cm,drzwi mie mogłem otworzy dziwo na tuch nalewkach udało mi sie o własnuch siłach wyjechac,skokami po pare cm ,ale sam.Do tej pory na nich jeżdze,choc nie polecam nalewek jak ktoś lubi szybko gnac. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego,

 

mam w aucie opony bieżnikowane juz 4 rok. Kupiłem je w firmie w Mielcu - Targum. Bieżnik był robiony na wzór jakiejś tam opony Michelina czy Dunlopa. Opony sobie bardzo chwalę bo nie mam z nimi żadnych problemów i praktycznie nie są zużyte.

Moja rada to w zimie w warunkach ostrego śniegu czy oblodzonej nawierzchni spuścić nieco powietrza z kół - oczywiście do wartości akceptowalnych podanych na tabliczce. Może nawet minimalnie troszkę poniżej. Opona lepiej przylega do nawierzchni. Powiem Ci że nie mam absolutnie żadnych problemów z wyjazdem z kopnego sniegu czy na lodzie. nawet kilku moich sąsiadów było zdziwionych że ja bez problemu rano wyjeżdżałem do pracy a oni przednionapędówkami kopali się i trzeba było ich wypychać.

 

Pozdrawiam

Sprzedam felgi aluminiowe 15"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Przeczytalem ze niektorzy na bieznikowanych oponach jezdza,ja tez kupilem rok temu 4 'nowe' opony bieznikowane i problemow niemam tez i w tym sezonie,jesli chodzi o dociazenie tylu to ten problem rozwiazalem troche przy okazji ,poniewaz wstawilem gaz do swojej beatki(okolo 50kg butla pelna w bagazniku) no i zestaw audio(sobwoofer i wzmacniacz w bagazniku okolo 20 kg) tak wiec przypomina mi sie jak rok temu wybralem sie na wies do babci(ostre zamiecie byly) to tak przygotowanym autem cisnalem prawie jak plug sniezny :8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dostałem zimówki Continentala po 1 sezonie razem z alu jak kupowałem ;) w sumie za tanie pieniądze, bo 350zł 4 opony+alufelgi :) założyłem dopiero co razem ze stalówkami i jazda o niebo lepsza. Na letnich każde wciśnięcie gazu nawet na 5 biegu przy 50 km/h kończyło się bokiem. Teraz gaz w podłogę i czasem tylko przybuksują. A w bagażniku to tylko skrzynię i wzmak wożę :D No, a odbiegając to zima jest właśnie po to, aby przyczepności w naszych Beatkach nie było :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku na tyl kupilen nowe opony Vredestein Snowtrack 3, ale czasami mam problem;/ Ojczulek w paskub6 ma takie same i idzie jak przecinak :8)

Wiadomo, niema co porównywać wyjazdu z np jakiejś zaspy samochodem z napędem na tył do przednionapędowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem nadlewki z głębokim bieżnikiem, mieszkam w górach i mam 2 naprawdę ostre podjazdy, z czego na jeden podjazd wjeżdża się przez zakręt 90 stopni. I powiem golfy IV nie dają rady a ja gnam do góry:) Jeszcze jak ktoś siedzi z tył to jest lepiej. Śmieszy mnie to przeświadczenie ludzi że tylny napęd nie radzi sobie w zimie, nie radzi sobie wtedy jak kierowca sobie nie radzi, a ten napęd jest trochę bardziej wymagający dla kierowcy, puszczanie sprzegłą, trzymanie obrotów przy podjeździe itp. Ostatnio brałem się z WV Polo i dalej wyjechałem pod górkę, też miał nówki opony.

 

Mam pytanie bo z przodu mam stare opony, i czasami jadąc z góry nie mogę się zatrzymać w miejscu, auto delikatnie się ześlizguje, no i na zakrętach ostrych czuje że przód trochę puszcza, Nie mam ABSu czy nówki opony dadzą dużą różnicę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że pomoże, przeczytaj mój pierwszy post, po założeniu tego badziewia na przód tak samo, przy większej prędkości na zakręcie przód zaczyna uciekać a tył idzie dobrze.

 

P.S. większe znaczenie ma rodzaj gumy niż głębokość, kształt bieżnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.