paląca się lampka ciśnienia oleju.....

[buhhh]

Witam!

Chciałbym podzielić się z wami swoim problemem może ktoś z was tak miał i coś doradzi...

Ostatnio wymieniłem olej w swojej e39 520 96r dodam że przed wymiana strasznie cykały zawory myślałem więc o oleju mineralnym ale w końcu zdecydowałem się na półsyntetyk wlałem castrola magnatec 10W40 i cykanie ustąpiło :D

wszystko było ok dopóki nie przyszły upały...po dłuższej jeździe po mieście przy temperaturze ok 30 stopni na światłach nagle zapaliła się czerwona kontrolka od ciśnienia oleju :evil:i tak się dzieje teraz cały czas troche pojeżdże i lampka zapala się na postoju dodam gazu i lampka gaśnie :?:

Czym to może być spowodowane??wiadomo że w takie upały olej robi się rzadszy i wtedy gubi ciśnienie.

napewno ma to jakiś związek z tym wcześniejszym cykaniem tak myśle.Miał ktoś tak??albo może wie czym to jest spowodowane???za wszystkie odpowiedzi będę bardzo wdzięczny.pozdrawiam

[rombana]

Pozostało koledze zmienic pompe oleju albo wrucic do poprzedniego oleju

[grzechu 031]

zalej minerał

[SaluCK]

no wy chyba zartujecie z tym mineralem, to grzech do takeigo autka zalac tani olej

[grzechu 031]

a co lepiej zrobić remont za parę tysiaków

[Birul]

A moze masz za malo oleju? Sprawdzales stan?

[buhhh]

oleju ma tyle ile trzeba nie dawno wymienialem i sprawdzam co pare dni...

nie wiem co jest przyczyna na początku myslałem że czujnik ale lampka pali sie zawsze w tych samych sytuacjach jak pojezdże dlużej ustane na światlach i pali się :mad2:

dodam gazu i gaśnie ale w momencie dodawania gazu jak sie zapali to kopci strasznie....?????

[buhhh]

więc co to może być pompa oleju??luz zaworowy juz jest za duży??i gubi ciśnienie???przed wymiana oleju pare dni jezdzilem na malym stanie oleju z wlasnej nie uwagi patrze a tam ponizej minimum i wtedy tez te zawory mi cykaly moze przez to cos sie tam starło czy cos????

[grzechu 031]

pewnie gubi ciśnienie na panewkach

[adamsaba]

kolego buhh, wg mnie ten olej, którym zalałeś silnik nie spełnia parametrów BMW, jest za słaby, olej musi spełniać normę ACEA A3 i normę LongLife (LL), a Castrol magnatec 10w40 napewno nie spełnia norm LL, podobną sytuację miał mój kuzyn, jeżdził 530d na magnatecu 10w40 i miał takie same objawy jak Ty,zmieniliśmy mu olej na shell helix ultra 5w40 pełny syntetyk i jego problemy się skończyły, na tym oleju spokojnie robisz 20000km i znam hurtownię we wrocławiu, gdzie kupisz ten olej za 105pln- 5l plus przesyłka do 30kg chyba 20pln, ten olej spełnia normy bmw dla silników benzynowy i diesla, oczywiście bez filtra cząstek stałyćh, ja na nim jeżdżę różnymi markami samochodów i nie ma z nim żadnych problemów, polecam

[buhhh]

olej castrol magnatec spełnia norme jakości ACEA A3/B3 właśnie wyczytałem.....

[buhhh]

tez myslalem o panewkach jak kolega grzechu a orientujesz sie ile wynosi wymiana ich....?????

[adamsaba]

nie spełnia normy LL i wg instrukcji możesz go tylko w wyjątkowych sytuacjach w niewielkich ilościach dolać, (dolewka),nie myśl na razie o panewkach i zasstosuj najpierw odpowiedni olej , nie jest to duży koszt a napewno wykluczysz jedną ewentualność, jeżeli to nic nie poprawi to będzieśz dalej się zastanawiał co robić, olej masz napewno za lichy.

[buhhh]

ale to radzisz zmienić na pelny syntetyk??patrze wlaśnie na oleje shella i widze ze oleje półsyntetyczne nie spełniaja normy LongLife...czy jest to tak ze tylko pelne syntetyki to maja??

boje sie zalac go pelnym syntetykiem silnik bierze troche oleju ale bez przegiecia przejechane swoje już ma 225000km boje sie ze na pelnym syntetyku olej bedzie znikal.....?????

niby koledzy z forum przechodzili z pól na pelny i chwalili sobie ze bez problemow.....

[adamsaba]

ten olej jest sprawdzony ( u mojego kuzyna przestała się zapalać lampka), możesz zastosować inny tej samej klasy, ale wcale nie podniecaj się castrolem, to że masz przejechane 225kkm nie przeszkadza, ja mam na liczniku 275kkm i jeżdże na tym oleju, co do brania, może to się nie poprawi, ale przynajmniej nie będzie grzechotać i lamka zgaśnie. shell helix ultra 5w-40 jest niedrogi a naprawdę dobry.pzdr

[Cezar_2000]

Zalej Mobil 5W50 lub Castrol 10W60, na pewno na jakiś czas pomoże ale silnik to już sie do remontu nadaje.

[buhhh]

no tak tylko ze Ty masz disla z tego co widze wiec ten przebieg nie jest taki straszny....ostatnio wyczytalem ze problemem moga byc glupie uszczelki od filtru oleju na innym forum jeden z kolegow tak mial....przy wymianie oleju wymienialem oczywiście filtr na zwykły FILTRONA w którym nie ma dwóch uszczelek w zestawie wiec zostaly stare przy lepszym filtrze sa razem z filtrem gdy olej sie rozgrzeje to cisnienie moze uciekać tymi uszczelkami...wymienie ten filtr na lepszy i może pomoże...bylem jeszcze na dwóch warsztatach i w każdym radza zmienic na mineralny olej ewentualnie na zime wrócić do półsyntetyku....osobiście nie podoba mi się ten pomysł...sam już nie wiem :mad2:

[adamsaba]

a ile bierze oleju?

[buhhh]

nie wiem dokladnie ale nie dużo tragedi napewno nie ma....wydaje mi sie ze troche wiecej ponad norme :D

[Manolito77]

nie wiem dokladnie ale nie dużo tragedi napewno nie ma....wydaje mi sie ze troche wiecej ponad norme :D

To musisz zaobserwować na bagnecie ile dokładnie go bierze bo opieranie się na "wydaje mi się, że trochę więcej ponad normę" niewiele pomoże. Co do normy to maksymalnie może spijać do 1 litra na 10 tys km przejechanych - i taką ilość określa się jako dopuszczalną (choćby w "Sam naprawiam" Etzolda). Litr to jest dokładnie między kreską minimum a maksimum na bagnecie.

Pzdr.

Edytowane 2 Sierpnia 2010 przez Manolito77

[buhhh]

nie no tyle to na pewno nie bierze od wymiany przejechałem ponad 2 tyś a oleju prawie nie ubyło....na bagnecie jest minimalnie mniej.....

[pedros-20]

to chyba nie jest tak źle skoro po 2 tys. niewiele na bagnecie ubyło.

dla mnie jeśli po wymianie zaleje na max i do nastepnej wymiany nie zejdzie dużo niżej niż na min. to jest ok, czyli jak napisał manolito okolo 1-1,5l

 

 

Co do normy to maksymalnie może spijać do 1 litra na 1000km przejechanych - i taką ilość określa się jako dopuszczalną (choćby w "Sam naprawiam" Etzolda).

 

:shock: :shock: :shock: wooow!!

 

1 litr na 1000km?? chyba na 10000km?

taka ilość oleju spalanego z paliwem to mieszanka jak benzyna z mixolem w komarku :lol:

to znaczy, że pomiędzy wymianami oleju normalne jest "dolać" 15 litrów oleju?

to w takim przypadku wystarczy wymieniać filtr i dolewać non stop zamiast wymieniać cały olej (robilem tak kiedyś w 25-letnim szrocie :norty: ).

wydaje mi sie, że ta wzmianka w książce to tylko taka furtka dla producentów aut, aby mogli uniknąć reklamacji z tytułu nadmiernego zżerania oleju albo żeby uspokoić osoby które mają takie problemy.

[Manolito77]

Moja pomyłka - jedno zero za mało się klyknęło. :duh:

Ma być 1l/10 tys km.

Już poprawiam źródłowego posta.

Pzdr.

[pedros-20]

no teraz to rozumiem :cool2:

pozdro

[G-CS]

ale to radzisz zmienić na pelny syntetyk??patrze wlaśnie na oleje shella i widze ze oleje półsyntetyczne nie spełniaja normy LongLife...czy jest to tak ze tylko pelne syntetyki to maja??

boje sie zalac go pelnym syntetykiem silnik bierze troche oleju ale bez przegiecia przejechane swoje już ma 225000km boje sie ze na pelnym syntetyku olej bedzie znikal.....?????

niby koledzy z forum przechodzili z pól na pelny i chwalili sobie ze bez problemow.....

...kolego..minerał zalewa się do totalnych paści...tylko pełny syntetyk ma wysoką stabilność termiczna...półsyntetyk to bardziej olej mineralny niż syntetyczny...więc w takie upały robi się rzadki jak woda :( ...zalej porządny fullsynt. i masz dużą szanse że będzie ok...a jeśli dymi po przegazowaniu to najprawdopodobniej uszczelniacze zaworów..