Skocz do zawartości

BMW E90 diesel czy benzyna


davciu

Rekomendowane odpowiedzi

W takich momentach gasi się silnik.

Turbo w benzynie działa tak samo.. i konsekwencje są takie same.

 

Trzeba wiedzieć co dzieje sie z samochodem :) wiele osób o samochodzi wie tylko tyle: trzeba lac paliwo, czasami do seriwu i ma jeździć.

 

Swoją drogą jesteś w błędzie. Tbenzyna nie ma problemów z rozbujaniem turbo. Nawet jeżeli padnie uszczelnienie w turbo, z racji zapłonu iskrowego olej silnikowy nie zapali się, więc właściciele benzynek są spokojniejsi :)

 

 

Bardziej chodziło mi o to, że turbo benzyna też się sypie. Turbo działa tak samo. Więc i tu i tu może się posypać.

Dokładnie trzeba wiedzieć, a nie tylko lać paliwo ;)

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem ze 90% osób które narzeka na diesla, że sie sypie, ciagłe problemy itd. itp. kupiło auto używane i obawiam sie ze w tym jest cały problem. Niestety auta używanego nie da sie sprawdzic w 100% i zagwarantowac ze nic sie nie bedzie działo w przyszlosci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jesli ktos jezdzi tylko po miescie i ma Dpf to = problemy. I nie jest tak kolorowo ,bo niektórzy już usuwają to dziadostwo. Jakby nie patrzec sa oszczednosci w dieslu do czasu kiedy cos padnie ,a padaja:

- turbiny

- wtryski

- kola masowe

I nie chodzi tu tylko o auta upalane ,bo dotyka to również PSJ czytaj pizdowaty styl jazdy :mrgreen:

Moje byle e36325 , e46328 ,e46 318CI obecnie 330CI F/L


http://ilespala.pl/obrazek/2041/3/1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ludziska... wszystko zależy jak i gdzie chcecie jechać, ja miałem wcześniej benzynę i powiem że stacja to drugi dom, teraz mam "D" i jestem zadowolony bardzo, jazda tylko mi mieście może nie jest najlepsza dla tego silniczka, ale o wiele lepiej niż "I" się jeździ jest i moc w dolnych partiach, spalanie w okolicach 8,5 przy jeździe eco nawet 7,5, na trasie jest cool w granicach 5, więc polecam silniczek "d"

a co awaryjności to sporo zależy od umiejętnego posługiwania się przekładnią, gazem, sprzęgłem no i przeglądy i jeszcze raz przeglądy i niezbędne wymiany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam benzynę i powiem Wam, że bym się nie zamienił. Tak z miesiąc temu, żeby namacalnie przekonać się czy faktycznie diesel z bmw jest taki och i ach, pojechałem na przejażdżkę takim. Rocznik taki jak mój, przejechane 80kkm. No i co? Ano nadal nie zamieniam się ;) Oczywiście porównywanie czterocylindrowego diesla z rzędową szóstką jest "trochę" karkołomne, ale patrząc na w miarę podobne Nm (ze wskazaniem na d) ale też na bardziej użyteczny zakres obrotów (w benzynie) wybieram ciszę, komfort i święty spokój.

Oczywiście gdybym jeździł więcej niż jeżdżę (tak pewnie ze 3x) wybrałbym diesla, ale to tylko ze względów ekonomicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie odpowiedziałeś: "porównywanie 4-garowego diesla z 6-garową benzyną NIE MA SENSU!"... Porównaj 330d ze swoim i wtedy napisz opinię... Jak porównasz 320i z 320d to nie będziesz tak na 100% pewien, że zostaniesz przy benzynie... bo dieslem objedziesz benzyniaka w każdej chwili i w każdym teście...

 

I jak potem nie ma być stronniczych opinii :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"bo dieslem objedziesz benzyniaka w każdej chwili i w każdym teście..."

taaaa, zwłaszcza w drodze do serwisu ...

 

Sorki ale nie mogłem się powstrzymać :wink:

 

Obserwuję ten temat od początku i nie będę pisał tutaj o jego sensie ale ... taką decyzję powinien podjąć sobie sam zainteresowany kierując się prostymi kryteriami - a mianowicie ile kilometrów ma zamiar robić rocznie i w jakich warunkach (miasto/trasa).

Osobiście miałem już w życiu troszeczkę autek (żadne nie starsze niż 3 lata ale też żadne nie nowe), zaczynałem od benzynek później zachłysnąłem się dieslami ale:

- robiłem około 20 tyś km miesięcznie,

- różnica pomiędzy Pb a ON była dużo, dużo większa

Teraz mam benzynę i nie narzekam, ba jestem mega zadowolony :cool2: . Oczywiście średnie spalanie większe niż w dieslach ale po wcześniejszych przygodach (ściąganie głowicy, wymiana ukręconych świec żarowych,wymiana EGR'u i padające wtryski) i tak wydaje mi się, że będzie do "przodu".

Reasumując jeżeli dużo jeździsz po trasie, nie przeraża Cie wyższy koszt przeglądów i części to bierz Diesel'a, jeżeli nie jeździsz za dużo to bierz benzyne - koszty chwilowe wyższe ale podliczając cały okres eksploatacji wyjdzie to samo a może troszkę mniej... :norty:

 

Nikt też nie liczy tak pieniędzy jak taksówkarze a oni już pomalutku przechodzą na Pb (+ gaz ale to już zupełnie inna historia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie odpowiedziałeś: "porównywanie 4-garowego diesla z 6-garową benzyną NIE MA SENSU!"... Porównaj 330d ze swoim i wtedy napisz opinię... Jak porównasz 320i z 320d to nie będziesz tak na 100% pewien, że zostaniesz przy benzynie... bo dieslem objedziesz benzyniaka w każdej chwili i w każdym teście...

 

I jak potem nie ma być stronniczych opinii :|

 

 

Przecież napisałem, że porównanie jest trochę karkołomne, ale NABIERA SENSU gdy:

1. bierzesz pod uwagę moment obrotowy (w miarę podobny przy 2.0d i R6),

2. w miarę podobną cenę zakupu (używki oczywiście) i też uprzedzę, że biorę pod uwagę auta z przebiegiem do 100kkm.,

3. i gdy masz nie za duże przebiegi.

 

Zauważ, że 330d ma "trochę" więcej Nm, więc porównanie NIE MA SENSU :wink:

Oczywiście że moje opinia jest subiektywna, i taka miała być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silniki benzynowe i diesele mają inne przełożenie, parametry silnika to nie wszystko. Rozkład momentu tez jest inny. W dieselu czuć reakacje na gaz bardzo szybko bo duża wartość momentu położona jest nisko, w benzynie musi sie silnik troche rozkrecić. Ale jak sie juz porówna czasy przyspieszeń to nie ma już takiej oczywistej przewagi diesela.

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja jest bez sensu... Porównywanie momentu w dieslu i benzynie to już kompletna pomyłka... Wielbiciele diesli będą się upierać przy dieslach, ci co mają benzynę, będą namawiać na benzynę, a jak kilka osób już zauważyło, kluczowym jest ile km rocznie ktoś robi. Ja gdybym miał jeździć benzyną to bym już dawno z torbami poszedł :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to taka trochę dyskusja o wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, brunetek nad blondynkami, co było pierwsze kura czy jajko i tym podobne :)

Zabroniłbym na tym forum rozmów o polityce i tego wątku i będzie git ;)

virus by Masters - 190km, 395Nm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.