Kilka pytań "z różnej beczki"-przed zakupem

[mikolajpoznan]

Szanowni koledzy,

 

przymierzam sie do zakupu serii "3",wymienić chcę obecne auto-czyli serię "1".

Wybór najprawdopodobniej padnie na 320i z 2006 r.

Zacząłem brać pod uwagę kupno auta w programie BPS ale w niemieckim ASO-czy ktoś z Was to robił?Jakie możecie wskazać plusy i minusy zakupu własnie u dealera niemieckiego?

 

I kolejne pytanie-mam zamiar kupić auto z ksenonami-czy "ksenon" różni się od "biksenona"?Wiem,pewnie trywialne pytanie ale niemniej je zadaje. I druga rzecz-czy to,że sa ksenony oznacza automatycznie,że auto wyposażone jest w "ringi"-te obwódki,które dodają mu fajnego wyrazu?;-) .Jeśli to dodatkowa opcja to jak sie nazywa i jaki jest odpowiednik tego w jezyku niemieckim?

Pozdrawiam serdecznie.

[Kuniś]

Jeśli ksenon to i są na 100% ringi.

Nie wiem czy w E90 było rozróżnienie na ksenon i biksenon chyba tylko biksenon. Oznacza to mniej więcej tyle,że masz długie na bazie ksenonu.

[mikolajpoznan]

I rozumiem,że w trakcie dnia palą sie ringi (obwódki),tak?;-)

dzięki za wyjasnienie:-)

[multilab]

W kwietniu zeszłego roku kupiłem takie własnie auto u niemieckiego dilera i było tańsze niż podobne u polskiego. Samochód od dilera to zakup z faktura i udokumentowana przeszłością. Został zrobiony przegląd i otrzymałem gwarancję na kolejny rok po zakończeniu fabrycznej. Dziś bym zrobił jeszcze raz tak samo. Auta z niemieckich salonów są z reguły w lepiej wyposażone. Teraz niestety euro jest dość drogie i taka okazja jest trudna do powtórzenia.

[mikolajpoznan]

ale przynajmniej jest wybór,w Polsce na przykłąd ze świecą szukać 320 lub 325 w benzynie z 2005 r lub 2006. I faltycznie-lepiej wyposażone.

Multilab-i rzeczywiscie warto im zaufac?Auta z BPS to też auta EX AG czy to klient przyszedł,zostawił swoje auto i ono po przeglądzie jest wystawiane jako BPS?

I jeszcze jedno-320i z 06 r. czy 325i z 05 r.? (obydwa po 25 tys.przebiegu)..:-).cena zblizona-ok 18500 euro (oczywiscie róznica potem w akcyzie)

[karbo]

Polski diler także może sprowadzić auto z niemiec. Jak tak kupiłem swoją 1. Pan w Bawaria znalazł interesujące mnie auto na jakimś miedzy dilerskim rynku w niemczech. Auto było w perfekcyjnym stanie.

[mikolajpoznan]

Wiem Karbo-dzisiaj byłem u Smorawińskiego w tej sprawie,i..usłyszałem żebym zapomnił o roczniku 2005 czy 2006.I z pewnoscią nic do 80k złotych nie dostanę..

No to wszełem na stronę bmw.de i do wyboru do koloru takich aut-właśnie z 2006 r-sprzedawanych jako BPS i jeszcze dodatkową gwarancją-zatem albo nie chce im sie szukac albo naciągają na droższe i młodsze auta.

Poza tym-liczyłem ile mniej byś zapłacił za to auto gdybys sam je przyprowadził?Jeśli różnica to wydatek rzędu 1000-2000 zł to faktycznie nie ma co sie ruszać z domu,ale śmiem przypuszczać,ze za pośrednictwem dealera cena sprowadzonego auta w magiczny sposób zmieni się z 80 tys na 90 tys...

[plg]

I rozumiem,że w trakcie dnia palą sie ringi (obwódki),tak?

 

Ringi + ksenon niestety :|

E90 przed liftem (czyli do VII 2008) nie używają ringów jako świateł do jazdy dziennej (za słabe)

Można włączyć same ringi ale jako światła postojowe.

 

Ringi do jazdy w dzień to niestety dopiero w E92/93 i w E90 po lifcie.

[mikolajpoznan]

ale ring+ ksenon moge palić w trakcie dnia,tak?

 

p.s.Czy auto na rynku niemieckim ma komputer pokłądowey i komunikaty jak auta na rynek polski?Chodzi mi o to czy sa hasła w języku angielskim (mam teraz tak u siebie) czy niemieckim?

Wolę jednak akgielskie "check ok" od niemieckiego "alles gut" ;-))

[plg]

ale ring+ ksenon moge palić w trakcie dnia

Zawsze przy włączonym ksenonie świecą wszystkie 4 ringi.

Można sobie w menu wybrać język - z tych cywilizowanych :wink: - angielski musi być.

 

Chociaż bez i-drive nie ma wielkiej różnicy na co dzień - widać to tylko w zasadzie przy grzebaniu w menu radia i komputera.

[thekrzych]

jesli chodzi o jezyk to jasna sprawa, ze mozesz miec wyswietlanie po angielsku, jesli nie zmienisz samemu w BC to jest to kwestia podlaczenia pod kompa

 

co do ringow jako swiatel dziennych w wersji przedliftowej to, jesli sie nie myle, mozna sobie ustawiac tak, zeby ringi swiecily same bez obciazania zarowek ksenonu jako swiatla dzienne, kwestia podlaczenia pod kompa u jakiegos magika.Ja nie mam akurat ksenonow ale chcialem, zeby mi mechanik ustawil opcje dziennych i mam to zrobione z wykorzystaniem zarowki od dlugich swiatel. Po podlaczeniu pod jakiegos kompa spokojnie mozna robic ze swiatlami co sie chce.

[plg]

mozna sobie ustawiac tak, zeby ringi swiecily same bez obciazania zarowek ksenonu jako swiatla dzienne, kwestia podlaczenia pod kompa u jakiegos magika

 

Same ringi można włączyć i bez komputera, pokrętłem świateł i da się tak jeździć, ale żarówki w ringach są za słabe, żeby używać ich jako świateł dziennych - wymiana na mocniejsze żarówki jest podobno problematyczna z uwagi na konstrukcję ringu, no i homologacji na coś takiego nie ma :| znaczy się jeździmy de facto bez włączonych świateł.

 

stawil opcje dziennych i mam to zrobione z wykorzystaniem zarowki od dlugich swiatel

 

no to ładnie to musi dawać po oczach - nawet w dzień :?: :?:

[thekrzych]

kolego plg

 

no to ładnie to musi dawać po oczach - nawet w dzień :?: :?:

 

:) wiedzialem, ze to zdanie sie pojawi, spokojnie, nie wiem jak to jest dokladnie zrobione ale najprawdopodobniej jest ustawiony mniejszy prad , ze zarowki sie bardzo delikatnie swieca wiec nie daje po oczach,

 

co do tego, ze zarowki w ringach sa za slabe to walsnie sie zastanawialem o co tobie chodzilo jak napisales i przyznam, ze nie wiedzialem, ze w polifcie sa mocniejsze, zwracam honor

 

pozdrawiam

[plg]

nie wiedzialem, ze w polifcie sa mocniejsze

 

Po lifcie jest w ogóle inna konstrukcja reflektora w tym ringów - światło jest zupełnie inne, o wiele mocniejsze - tak jak w e92/93, poliftowych 5 itp.

Szczerze mówiąc to jest na tyle mocne, że łatwo pomylić taki ring ze zwykłym reflektorem. Ja tam wolę "klasyczne" cienkie ringi :D

 

A co przeróbek świateł drogowych na dzienne, to ja osobiście nie przepadam za takimi warsztatowym rękodziełem, skoro nie mam dedykowanych dziennych to włączam mijania. Ale skoro nie oślepiasz to :cool2:

[multilab]

ale przynajmniej jest wybór,w Polsce na przykłąd ze świecą szukać 320 lub 325 w benzynie z 2005 r lub 2006. I faltycznie-lepiej wyposażone.

Multilab-i rzeczywiscie warto im zaufac?Auta z BPS to też auta EX AG czy to klient przyszedł,zostawił swoje auto i ono po przeglądzie jest wystawiane jako BPS?

I jeszcze jedno-320i z 06 r. czy 325i z 05 r.? (obydwa po 25 tys.przebiegu)..:-).cena zblizona-ok 18500 euro (oczywiscie róznica potem w akcyzie)

 

Zapewne i tak sie zdarza, ale samochody są po przeglądach i opisana jest ich przeszłość (wypadkowość). Samochód po przejechaniu polskiej granicy niestety drożeje. U dilerów niemieckich tez obowiązuje cena umowna, a zatem mozna liczyć na jakieś upusty. Jak napisałeś jest dużo wiekszy wybór aut i to jest prawda. Diler pomoże w uzyskaniu tablic i ubezpieczenia itp. Ja przez internet wstępnie zarezerwowałem samochód, po czym moj znajomy który mieszka w Hamburgu pojechał do dilera sprawdził samochód i zgodnośc z opisem, wpłacił zadatek i ustalił termin odbioru. Jak pojechałem po odbiór to auto czekalo z tablicami na wyjazd i ubezpieczeniem. Dopłaciłem resztę i mogłem się rozkoszowac jazdą po niemieckiej autostradzie. Z tego co wiem może byc problem z załatwieniem całej procedury kupna w 1 dzień, bo oni przed wydaniem auta muszą zrobic przegląd (olej, hamulce itp), a to niestety trwa znacznie dłużej niż u nas - tak było w przypadku mojego auta (czekałem 7 dni). Ale może to było nietypowe - nie wiem bo kupowałem w ten sposób tylko raz.

Co do auta to 325i to na pewno ma lepszą dynamikę niż 320i. Też myślałem o takim, ale moje było znacznie droższe (automat i inne bajery) i akcyza w związku z tym spora. Przy dzisiejszej eskalacji fotoradarów i policji z wideoradarami nie wydaje mi się bym potrzebował 325i (i tak w razie złapania nie wyłgasz się "na studenta" czy "emeryta ze starego portfela" i zapłacisz max. stawkę mandatu - bo jak masz takie auto to masz kasę - taka jest powszechna opinia)

[karbo]

Wiem Karbo-dzisiaj byłem u Smorawińskiego w tej sprawie,i..usłyszałem żebym zapomnił o roczniku 2005 czy 2006.I z pewnoscią nic do 80k złotych nie dostanę..

No to wszełem na stronę bmw.de i do wyboru do koloru takich aut-właśnie z 2006 r-sprzedawanych jako BPS i jeszcze dodatkową gwarancją-zatem albo nie chce im sie szukac albo naciągają na droższe i młodsze auta.

Poza tym-liczyłem ile mniej byś zapłacił za to auto gdybys sam je przyprowadził?Jeśli różnica to wydatek rzędu 1000-2000 zł to faktycznie nie ma co sie ruszać z domu,ale śmiem przypuszczać,ze za pośrednictwem dealera cena sprowadzonego auta w magiczny sposób zmieni się z 80 tys na 90 tys...

 

Ja nie liczyłem różnicy na jakimś konkretnym egzemplarzu. Ale porównywałem ceny w Polsce i NIemczech i wyszło na to że różnica byłaby około 5 - 6 tys zł.

A potem udało mi się kupić okazyjnie w Bawarii.

[vazq]

ja mam nieco inne doswiadczenia z dealerami w DE, np. przy kupnie nowego auta nie jest tak gladko jak z uzywanym. W efekcie kupilem gdzie indziej (i taniej - przy najnizszym w historii kursie euro :P ), choc trwalo to dluzej blisko 20% roznicy oslodzilo gorycz oczekiwania:)

 

aha, pomysl moze nad wersja x, bo sprawdza sie to niezle w zimie przy takim silniku (choc cena idzie mocno w gore, niestety...)

 

vazq~

[karbo]

aha, pomysl moze nad wersja x, bo sprawdza sie to niezle w zimie przy takim silniku (choc cena idzie mocno w gore, niestety...)

 

vazq~

 

ale jak x drive to disel, a właśnie mikołajpoznań, czemu nie disel?

[loco]

 

vazq~

 

czemu nie disel?

 

Diesle hałasują, dymią i się psują - to tak w największym skrócie.

 

...sorry nie mogłem się powstrzymać :)

[eXiDe]

 

vazq~

 

czemu nie disel?

 

Diesle hałasują, dymią i się psują - to tak w największym skrócie.

 

...sorry nie mogłem się powstrzymać :)

 

 

Chyba w URSUSIE C330 :mad2: :duh: :lol: :lol:

[kris1973]

Kolego w ursusie były mniej awaryjne diesle jak te obecnie produkowane. Nie było pomp i wtryskiwaczy dużego ciśnienia ani turbin. Nie każdy lubi i musi jeździć dieslem. Sam miałem służbowe auta tego typu i prywatnie nigdy bym nie kupił.

[vazq]

328i xDrive zamiast diesla ;)

[eXiDe]

Kolego w ursusie były mniej awaryjne diesle jak te obecnie produkowane. Nie było pomp i wtryskiwaczy dużego ciśnienia ani turbin. Nie każdy lubi i musi jeździć dieslem. Sam miałem służbowe auta tego typu i prywatnie nigdy bym nie kupił.

 

 

Tyaaa. :duh:

[peterrr]

328i xDrive zamiast diesla ;)

 

 

Chyba w e90 nie ma 328xi jest 325xi

[vazq]

sie zagalopowalem - taka specyfikacja jest na U.S.