Skocz do zawartości

M40 stracił moc, wkoncu zgasł


hytrus2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, wczoraj na trasie spotkala mnie tragedia, jechalem ok 110, gdy dodalem gazu auto zaczelo sie rozpedzac, jednak po chwili na jakie 2 sek tracilo moc, potem znowu ją mialo i znowu tracilo. Zaczelo sie to nasilac, w takim stopniu ze pozniej nie moglem sie wogole rozpedzic, redukcja na wyzsze obroty nie pomogla. Az w koncu auto stanelo na poboczu, próby odpalenia konczyly sie telepaniem silnika i skokami obrotów 900-100. Jak sadzicie jaka jest przyczyna tego zjawiska??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcialbym uaktualnic, mianowicie myslalem ze to moze wina swiec, wymienilem , mozde to przypadek, moze nie ale auto chodzilo z godz ok, po czym znowu zaczal sie dlawic, to bylo wczoraj wieczorem, teraz wogole nie odpala, albo tak jakby chcial ale nie moze. Pomóżcie koledzy bo kurde za dwa dni musze jechac do Niemiec, a mam lekka lipe teraz..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

I to wyglada na zalanie swiec.Skoro nie masz kata

O skladzie mieszanki decyduje sterownik na podstawie danych m.i z sondy ,ale tez z innych czujnikow.

Najlepiej by bylo podlaczyc do kompa.

Mozesz wykrecic swiece w momencie kiedy ci nie odpala i zobaczysz czy sa mokre.

Sprawdz czujnik polozenia walu/wyczysc go.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś z paliwem pompa lub zatkany filtr paliwa miałem tak ostatnio dusiła się że szok i słaba była a kiedyś mi nie łączyła wtyka przy pompce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wygląda tak - Spadek ciśnienia paliwa -> spadek mocy -> spsucie bumki :?

 

Myśle, że to wina pompy... aczkolwiek dziwny taki stopniowy spadek mocy... zaiste :roll:

Powiedz mi... maleńka, czy mnie kochasz?? Powiedz mi... czy kochasz moje BMW??


Haratacze - BMW


http://img.userbars.pl/80/15963.png

http://img.userbars.pl/26/5164.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znaczy sie to byly wlasnie objawy takiego jakby chwilowego braku paliwa, kiedys jak mialem mega rezerwe tot ak wlasnie sie dzialo, z tym ze w koncu sie zatrzymalem wskutek tej wlasnie rezerwy, pompa ogolnie dziala, jutro bede zdejmowal przewod za filtrem paliwa, ewentualnie jesli trzeba bedzie zmienie go.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa dalej w toku, zmienilem filtr paliwa, tamten byl zapchany ze nawet ciezko bylo go przedmuchac. Mam pytanie, czy jak zdejmuje przewód paliwowy to powinien on byc pod cisnieniem, czy moze zdejmujac go nie powinno sie nic dziac? A tak poza tym to juz nie wiem co jest z tym autem :mad2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po zgaszeniu silnika i odkręceniu przewodu paliwowego paliwo powinno prysnąć bo ciśnienie zawsze trochę trzyma. ale co - odpaliłeś ją czy nie ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego zdejmij wtryski i zobacz w jakiej kondycji są.Jak będziesz miał na wierzchu całą listwę to zewrzyj przekażnik pompy i zobacz czy coś się dzieje,czy ich nie przelewa i wogóle.Potem niech ktoś zakręci ci kluczykiem i będziesz widział czy wtryski cyklicznie puszczają(tylko sobie cewkę odłącz.

A pytanie jeszcze takie: czy jadąc normalnie masz tak że naraz traci moc,zaczyna przerywać i wrażenie jak byś miał na szybę walnąć?? Może być jeszcze przytkany ten "bączek" na listwie bo mogło zaciągnąć syfu, lub czujnik na kablu z 4 cylindra - sprawdź styk na jego kostce.

"Nieudana Operacja To Połowa Udanej Sekcji"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silnik ogolnie teraz nie chodzi, dzisiaj po wymianie filtra jedynie udalo ja sie uruchomic na chwile ale i tak wrazenie jakby nie chodzila na wszystkie gary, o obrotach nawet nie mowie, bo daleko im do biegu jalowego. odpalam, pyrka pyrka i gaśnie, z objawów poczatkowych moge jedynie powiedziec ze jadac i dodajac gazu przymulala sie na sek i znowu szla z 5 sek. i tak w kolko, potem to sie nasililo i tak jak pisalem wkoncu kaput. czujnik na 4 cylindrze zdejmowalem czyscilem, jedynie mam zastrzezenia do jego wtyczki, czy podpiety ma taki jakby lekki luz góra dół?? jak najprosciej zdjac listwe??pzwody sprawdzalem inne , z tym ze bez 4 cylindra bo juz troche ciemno bylo, i to samo. dzisiaj od krecenia padl akus, wiec czekam z praca do jego naladowania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z listwa są problemy bo niestety trzeba ściągnąć górną część kolektora dolotowego - tą z przepustnicą :( potem tylko dwie śruby chyba 10 i listwa idzie do góry,jeszcze pod drugą częścią kolektora przy głowicy jest wtyczka zasilająca listwę,może tam coś nie styka dobrze :/ ale górną część kolektora i tak musisz ściągnąć.
"Nieudana Operacja To Połowa Udanej Sekcji"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiedziałem że problem tkwi w filtrze i pompie :mrgreen: miałem to samo i zmieniłem filtr ale czuję jak pompa czasem ma wahania :/ teżzmienię na nową :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupię pompę o ciśnieniu 3,8 bara (prawidłowo daje 3,5) i zobaczę co i jak ... ale twoja teraz jak ci chodzi ? jest zmiana niż wcześniej na starej tuż przed jaj awarią ? Edytowane przez krystian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

narazie tylko na przymiarke wzialem bo nie bylo jak kupic przez te swieta, ale hulała jak ta lala;]wczesniej bylo slychac tylko ze sie zalacza a teraz jeszcze slychac delikatnie jej prace. a czasem nie jest 3,5 bara? chyba ze sie myle;]

 

http://allegro.pl/item602843291_pompa_paliwa_bmw_e36_316_318_320_325_328_m3_filtr.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.