Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam! Przeszukałem forum ale nic sprecyzowanego nie znalazłem!

wydaje mi sie ze silnik ma problemy z odpowietrzeniem. instrukcja czyszczenia mnie interesuje co gdzie i jak i czym?? co ile taki zabieg sie wykonuje ja mam 250 000km! jakies foto może ktoś ma?

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Lepiej wymień na nową, koszt w ASO to 130zł...

Podrożało jak wszystkie części. Teraz 198pln

Auto Classic Service - 603975574

BMW Partner

Diagnostyka, mechanika i elektryka BMW

Swapy i indywidualne modyfikacje

AUTOPOMOC

BMW M7 - 1:44.821 Tor Poznań

Opublikowano
Na jakiej podstawie wnioskujesz ze ten element wymaga wymiany? Jakie sa objawy tego o czym napisałes? Pytam bo moze tez bym sobie to wymienił :)

ponieważ miałem smar na bagnecie i korku! i niech nikt mi nie pisze ze dostaje mi sie płyn chłodniczy itd!! i chyba muli troche auto przez to niewiem takie mam odczucie! musze to zrobić ponieważ tamtego roku miałem też to samo a ta zima zleciała i nawet nie miałem czasu zaglądnąć pod maske dopiero dzisiaj :P A ciebie co trapi??

Opublikowano (edytowane)

Jeśli masz silnik M52TU (podwójny vanos) to wygląda to tak: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DM51&mospid=47544&btnr=11_2194&hg=11&fg=15

Jest to część nr.1. Generalnie lepiej chyba jest to wymienić niż czyścić ale jak chcesz. Jak to wyjąć:

1. Zdjąć osłonę silnika nad kolektorem ssącym (tą z białymi paskami - 2 śrubki na klucz 10)

2. Zdjąć cały filtr powietrza jedna śrubka na klucz 10 plus opaski

3. Zdjąć przepływomierz i wszystkie rury gumowe między przepływką a przepustnicą (opaski)

4. Odkręcić przepustnicę (nie odłączać linki gazu), 4 długie śruby na klucz 10 [ dostęp jest ... :evil: ] (trzeba też odłączyć okrągłą wtyczkę z kablami przekręcając ją w lewo o pół obrotu. wyjąć przepustnicę na wierzch np na obudowe filtra kabinowego - nie odpinaj linki gazu - niech wisi z przepustnicą.

5. Obok przepustnicy w kierunku do przodu auta bedzie czarna skrzynka z kablami - trzeba odłączyć kable od alternatora i hyba jakieś jeszcze dwa czujniki (żeby kable nie przeszkadzały)

6. Teraz powinno być widać odmę - przykręcona jest chyba na wkręt 8

7. Odłączyć rurki: 1- od pokrywy rozrządu plastikowa karbowana - ścisnąć odpowiednio palcami i wyciągnąć, 2 -od rurki bagnetu oleju - gumowa ściągnąć, 3 -od kolektora ssącego gumowa z opaską, 4-wężyk do listwy wtryskowej paliwa.

 

Odma powinna wyjść. Przeczyść wszystkie węże z nagaru.

-Zwróć też uwagę czy wąż łączący jak gdyby 1 i 6 cylinder na kolektorze ssącym [taki mostek wyrównujący podciśnienie] nie jest pęknięty bo często się tak zadrza i silnik zasysa wtedy lewe powiertze.

-Czasami niedrożny jest też kanał w rurce bagnetu oleju którym spływają krople oleju do miski [jest tam jak gdyby rurka w rurce]. Jeśli jest niedrożna olej bedzie zasysany do kolektora i spalany w silniku.

Jak chcesz to możesz rozebrać separator ale raczej ci się nie uda żeby nie popsuć. Poza tym membrana gumowa znajdująca się w środku traci z czasem właściwości dlatego polecam wymianę.

Robiłem to w 520i 99' ale w 528 jest tak samo. Jakieś 2-3 godzin roboty jeśli ktoś nie robił tego wcześniej.

A właściwie czemu chcesz się dobierać do tego? rzłopie ci olej? Ja wymieniałem bo u mnie membrana była wypracowana i wydawała wkurzające dzwięki (jęki) przy małym uchyleniu przepustnicy.

Edytowane przez Cezar_2000
Opublikowano (edytowane)

Parę dni temu rozbierałem przepustnice i mogłem zajrzeć do odmy.

 

Okazało się że urwany był wężyk który idzie do regulatora ciśnienia na listwie wtryskowej

ELEMENT 11 NA RYSUNKU

Mam 265 tyś przebiegu i wąż ten praktycznie rwał się jak pieczywo :?

U góry kleiłem go już wcześniej, bo był taki jakiś "spruchniały", a u dołu, pod kolektorem, kawałek został na końcówce odmy a reszta wisiała.

 

Też zbiera mi się krem na korku i u góry na bagnecie ale to raczej od skraplania się pary wodnej przy krótkich przebiegach na niedogrzanym, po dłuższej trasie znika.

Ostatnio wziołem korek do domu i nożykiem oraz benzynką porządnie usunołem cały nagar i powiem że od paru tygodni nie ma kremu :P

 

Możliwe że jak nikt nie wymieniał tego wężyka to mając podobny przebieg wygląda tak jak u mnie.

P.S

Objawem typowym dla zepsutej odmy jest problem z odkreceniem korka wlewu oleju. Wrażenie jak by silnik go zasysał spowrotem. :hand:[/url]

Edytowane przez Boggy e36
Opublikowano

wymieniałem bo u mnie membrana była wypracowana i wydawała wkurzające dzwięki (jęki) przy małym uchyleniu przepustnicy.

JAkiego rodzaju były te dzwięki? umnie kilka razy też coś takiego zauważyłem że jak puściłem noge z gazu przu dojeżdzie do świateł to taki jęk jakby chamelce autobusu rozglądałem sie wtedy czy niema obok mnie jakiegoś :P jutro rozglądne sie za nowym i w wekend może z tym zrobie!

Opublikowano
U mnie to było pojedyncze jęknięcie ok 1sek np. przy ruszaniu jak ruszałem delikatnie dodając gazu (przy małym otwarciu przepustnicy). Ciężko mi opisać ten dzwięk ale myślę że było to coś w stylu nadepnięcia kota :mrgreen:
Opublikowano

czy uważacie że w tym przypadku również może być uszkodzona odma silnik M52TU

http://www.youtube.com/watch?v=8qKglygqExE&feature=channel_page

powiem po krótce dźwięk wydobywa się tylko na ciepłym silniku !!!WAŻNE

-na zimnym OK

-na gorącym OK

na ciepłym (wskaźnik temp. powyżej niebieskiego pola a 1/4 )!!!

W związku z tym problemem WYMIENIŁEM:

- pompa wody

- łożyska alternatora

- pierścienie na Vanosie http://www.beisansystems.com

- napinacz łańcucha głównego (długi http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AM11&mospid=47636&btnr=11_1339&hg=11&fg=25 9,10,11,12

- łańcuch rozrządu na 2 wałkach napinacz i ślizg http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AM11&mospid=47636&btnr=11_2171&hg=11&fg=25 1,2,3

 

Silnik jeździ na castrolu 0w30 chodzi bez zarzutów mocny zbiera się, BRAK błedów parametry bierzące Vanosa Idelane sprawdzone na Modicu II

Walcze 4 miesiące do dziś bez rezultatów :mad2:

Opublikowano

Albo mam coś z głośnikami albo... nie słyszałem jeszcze takiej pracy silnika :jawdrop:

 

Miedzy tym warkotem, wydaje mi się że to jakiś dzwiek metalu trącego o metal, względnie jakiegoś łożyska :?: :!:

 

Odmę możesz sprawdzić tak jak pisalismy wyżej, po zasysaniu korka olejowego itp.

Opublikowano
Wszystkie M52TU z którymi się spotkałem tak miały. Pod pokrywą rozrządu nad wałkiem nie pamiętam którym jest taka plastikowa osłona- myślę że to ona rezonuje. Pod wpływem ciepła sie rozszerza i siedzi ciasno - wtedy nie chrobocze. Ja się tym nie przejmowałem bo występuje tylko w fazie rozgrzewania silnika ale przyznaję że jest to wkurzające. Być może się mylę. Jak usuniesz tę przypadłość to daj znać na PW bo jestem ciekaw co to.
Opublikowano
Wszystkie M52TU z którymi się spotkałem tak miały. Pod pokrywą rozrządu nad wałkiem nie pamiętam którym jest taka plastikowa osłona- myślę że to ona rezonuje. Pod wpływem ciepła sie rozszerza i siedzi ciasno - wtedy nie chrobocze. Ja się tym nie przejmowałem bo występuje tylko w fazie rozgrzewania silnika ale przyznaję że jest to wkurzające. Być może się mylę. Jak usuniesz tę przypadłość to daj znać na PW bo jestem ciekaw co to.

 

To może ja nie mam m52TU :cry2: albo skoro mi nic nie obciera to coś jest zepsute. :mrgreen:

P.s

słuchałem pracy kilku m52TU, ale żaden tak nie chodził ,więc to chyba nie jest powszechny prolem. :hand:

Opublikowano
Chrobotanie występuje bardzo krótko w czasie rozgrzewania i nie słychać go z kabiny ani nawet po podniesieniu maski jeśli silnik chodzi na wolnych obrotach. Podnieś mache odpal zimny (po nocy) silnik i co chwile delikatnie go przegazuj grzechotanie występuje ok 1500rpm w wąskimzakresie temperatury. Nie jest to obcieranie tylko wibracja jakiejś części jakby niedokręconej osłony czy coś. Na żywo brzmi troche inaczej.
Opublikowano

dokładnie to jest na obrotach między 1500-2000,

Wszystkie M52TU z którymi się spotkałem tak miały. Pod pokrywą rozrządu nad wałkiem nie pamiętam którym jest taka plastikowa osłona- myślę że to ona rezonuje. Pod wpływem ciepła sie rozszerza i siedzi ciasno - wtedy nie chrobocze. Ja się tym nie przejmowałem bo występuje tylko w fazie rozgrzewania silnika ale przyznaję że jest to wkurzające. Być może się mylę. Jak usuniesz tę przypadłość to daj znać na PW bo jestem ciekaw co to.

też tak myslem ale odpaliłem silnik odkręciłem wlew oleju i nie ma wibracji na tej osłonie jest ona na wałku ssącym :cry:

hałas słychać w kabinie :duh:

macie jakieś pomysły ??

Opublikowano

Moj problem wyglada tak: (dlatego zapytałem ze moze bym sobie tez wymienił ta odme) bo wydaje mi sie ze moze miec to cos wspolnego z olejem, ktory nie wiem kiedy był wymieniany - wlasnie sie do tego szykuje:

-uruchamiam rano zimny silnik i jest git, chodzi jak powinien, zadnych dziwnych odgłosow, jesli jade odrazu dalej tzn zeby sie silnik nagrzał to jest tak jak powinno. Natomiast jesli wyjade np z garazu i wyłacze silnik, po chwili znowu uruchomie, to słychac jakies dziwne odgłosy własnie cos jak by tarcie jak by delikatne warczenie, w niskim przedziale obrotow. Nie jest to zaden pasek ani jego łozyska, raczej cos z okolic silnika. Pojawia sie dokładnie tylko wtedy jesli na zimnym silniku go zgasze i uruchomie ponownie, jesli zrobie to na ciepłym silniku to nie ma zadnych odgłosow. Dodatkowo, jak dam troche mocniej w palnik, oczywiscie na rozgrzanym silniku, tzn kilka razy do 5-6 k obrotow to zmienia sie odgłos pracy silnika, staje sie głosniejszy, nawet przy niskich obrotach. Dzwiek staje sie taki jak by głebszy, bardziej basowy, zamiast standardowego odgłosu 6 cyl. :) Nieznacznie, ale jednak sie zmienia. Zmienie olej i zobacze czy dalej tak bedzie, ale chwilowo nie mam pomysłu co moze byc przyczyna tych dziwnych odgłosow.

Once you get locked in to a serious drug collection the tendency is to push it as far as

you can...

http://www.motostat.pl/user_images/2680/icon3.png

Opublikowano
nie ma prawa być żadnych takich trzeszczących odgłosów czy to zimny czy ciepły np. moja klempa czy zimna czy ciepła to tylko syczy jak powietrze ssie żadnego cykania :arrow: http://www.youtube.com/watch?v=gY3d98hkyEk&eurl=http://www.youtube.com/my_videos_edit2 zmień ten olej ale to jakiś dziwny dzwięk i to nie bedzie wina oleju :doh:
Opublikowano

Ok juz rozkminiłem dzis na spokojnie przy okazji wiosennych porzadkow mycia i woskowania auta o co biega z tymi odgłosami... a konkretnie z tym wystepujacym na zimnym silniku po ponownym jego uruchomieniu niedługo po 1 uruchomieniu w ciagu dnia :) Aku mam juz nie teges i to alternator głosniej pracuje, wiadomo ze do rozruchu jest potrzebne wiecej pradu, ktory jest zuzywany przy pierwszym starcie, przy ponownym uruchomieniu napiecie jest nizsze i alternator to nadrabia przez jakis czas :) Dzwiek po około 2-3 minutach znika. Czyli wniosek (o ktorym juz wiedziałem od dawna) - aku do zmiany.

Głosniejsza praca przy wiekszych obrotach,albo wentylator albo wina oleju. Bede sprawdzał jak zmienie olej czy problem dalej wystepuje :)

Once you get locked in to a serious drug collection the tendency is to push it as far as

you can...

http://www.motostat.pl/user_images/2680/icon3.png

  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam

 

Mam problem z wytarganiem tej nieszczesnej odmy niestety utknolem na :

 

7. Odłączyć rurki: 1- od pokrywy rozrządu plastikowa karbowana - ścisnąć odpowiednio palcami i wyciągnąć, 2 -od rurki bagnetu oleju - gumowa ściągnąć, 3 -od kolektora ssącego gumowa z opaską, 4-wężyk do listwy wtryskowej paliwa.

 

CZY

powiniennem pierw odlaczyc rurki od separatora (ale tam niema jask wsadzic reki sciaglem wszystko jak bylo wyrzej opisane)

czy odlonczyc rurki od pokrywy pierw i probowac wyciagnac??

 

Dodam ze mam silnik M54 530i ale chyba nierozni sie od M52 zbytnio.

 

moze powiniennem i tak chyba jutro zrobie sciagnac pokrywe od gory

 

a i dodam ze umnie

06 Wąż podciśnieniowy czarny 3,5X1,8 11727545323 niema tego czegos jest zamiast tego jakis krotki filterek

 

dzieki i pozdr

zycie zaczyna sie po 50i
Opublikowano
Najpierw odepnij od pokrywy, bagnetu i kolektora. Pozniej odkrecasz odme ( hyba jeden wkret) i wyciagasz odme razem z rurkami. Zeby cie pocieszyc to powiem ze trzeba sie nagimnastykowac zeby to wszystko poskladac bardziej niz przy wyciaganiu powodzenia hehe :mrgreen:
Opublikowano

Dalem rade ale powiem kosztowalo mnie to utrate wszystkich nieistniejacych wlosow!! :mad2:

ma jeszcze pytanie czy tez zamiast tego wezyka (06 Wąż podciśnieniowy czarny 3,5X1,8 11727545323) macie jakas gumke na koncu (zaslepka)???

 

dzieki

zycie zaczyna sie po 50i
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.