Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
biernus ,

 

:cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

optymalna wypowiedz , ci co wieża w liczniki i ich zawartosc niech moc będzie z nimi

w liczniki już dawno przestałem wierzyć, prędzej uwierze w św.mikołaja :), ale wioerze w to jak moje autko jeździ i jak sie sprawuje, nie zamieniłbym na zadnego diesla, apropos spalania w normie, koszty zwiazane z utrzymaniem autka to nie tylko koszty paliwa, które stanowi zaledwie niewielki procent tych kosztów, sa też inne, awarie, wymiany częsci, w dieslu wszystko droższe :cry: do tego kupić zadbanego diesla to jak szukac igły w stogu siana, nawet wydając kupe kasy na autko i tak sie nie ma pewnosci

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Każdy chce sprzedający chce jak najwięcej

a Kupujący jak najmniej :D

Miałem

E-30 316i

E-32 735i

E-36 320i

E-39 535 V8

E-46 330d

E-39 530d

Opublikowano

No ja mam BMW 525 E39TDS 1997r. od pół roku.

Na poczatku miałem z nim problemy.

Auto kupiłem ze świadomością, że jestem jego 3 właścicielem w polsce, każdy miał go może dwa lata. Wiem też dlaczego, autko miało 122KM i 255Nm. Hamowałem go w V-TECHu Kraków. (seria 143KM i 280Nm)

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=95531&highlight=

przyczyna tkwiła w umięjętnościach warszawskich "magików". Przestawiony rozrząd, uderzanie zaworów o tlok i dość konkretna ingerencja w sterowanie, skąd to wiem:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=5735&postdays=0&postorder=asc&start=135

ostatni post!!!

 

Górale sprawdzili:

Sprężanie w normie, turbina Surprised lepsza jak w niejednym TDS-ie i zaczeli działać.

Na dzień dzisiejszy auto ma 157KM i 315Nm , są to zbliżone parametry do pierwszego z trzech programów przewidzianych do tych silników przez BMW, bo oczywiście mi wgrali taki program, dając roczną gwarancję.

Jeżeli chodzi o wrażenia, w tej chwili jestem bardzo zadowolony.

Auto jest bardzo elastyczne noi oczywiście spalanie jest na poziomie bardzo zadawalającym:

przykład na trasie:

Wybrałem sie ostatnio na targi do Poznania BUDMA.

Wyjazd godzina 4.30 rano, a dzień wcześnij siedziałem do godziny 22 u tych mechaników. Odbierałem auto, że tak powiem po wskrzeszeniu.

Taka trasa była dobra próbą.

Z Krakowa do Wrocławia jest sama autostrada na budziku non stop 150...160km/h, od Wrocławia do Poznania droga dość szybka 90...110km/h (dużo fotoradarów ) powrót wyglądał tak samo.

Wróciłem na 24.00.

Przejechałem dokładnie 1002 km spalając 82l ropy jak łatwo obliczyc 8,2l/100km.

Ten wynik jest moim zdaniem dobry, biorąc pod uwage prędkość 160km/h przez dystans ok.600km, a wtedy wiadomo, że w każdym baku się wir zrobi Twisted Evil

Wygoda i przestronnośc oraz ELASTYCZNOŚĆ to główne zalety tego modelu.

Mam świadomość, że lepsza jest jednostka 3 litrowa, 184KM , ale też wiem, że ja moge mieć ta moc na trzecim programie.

Tylko pytanie po co.

 

Jednostka 3 litrowa to nowsza konstrukcja i napewno droższa w naprawie( o ile sie nie myle jest tam COMM. RAIL Question )

Abyś mógł się czuć tak jak ja teraz, będziesz musiał się uzbroić w cierpliwość, nie ulegać emocją i dobrze sprawdzić nabywany samochód.

TDS mają to do siebie, że są wrażliwe na przegrzanie, deptanie na zimnym silniku i co najważniejsze należy odczekać ok. min. po trasie, aby olej się zestudził lub jako to inni mówią nieskumulował swojej wysokiej temperatury w jednym miejscu, a w jakim miejscu to napewno wiesz Cool

 

P.S.

Pan Staszek mi powiedział tak:

Panie Maćku, ja to na Pana miejscu wziąłbym ciupage od gościa z Łącka( tam kupiłem auto), pojechał do warszawy i tym fachowcą z "autoryzowanego serwisu BMW", łby poprzetrącał za to co zrobili z tym autem.

A jeżeli chodzi o V-TECH to mówi mi Pan Staszek, że dziś może do nich jechac i buraki im zasadzić na tej marnej hali. Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil

 

 

Dobrze ci radze, chcesz coś się dowiedzieć o TDS-ie, dzwoń do Rajbrotu i gadaj z p.Tadkiem, nie słuchaj tego co tu niektórzy piszą oni wiedzą to co mówią im inni niedoświadczeni MAGICY.

 

 

:cool2:

W środku wygląda lepiej niż na zewnątrz, jeździ lepiej niż wygląda w środku. BMW

http://www.motostat.pl/user_images/7193/icon1.png

Opublikowano
zależy ile chcesz przeznaczyć pieniędzy na zakup

 

zobacz jaki autor ma samochód i co napisał a zrozumiesz o co chodzi

 

tds ma swoje wady i oczywiście, że 3.0d jest lepszy ale bez przesady, idealny to on też nie jest już teraz a co jak będą miały przebiegu ponad 300tys km jak każdy tds???

 

kup po prostu zadbanego diesla obojętnie czy tds-a czy 3.0d

\

 

Witam,

bardzo dobre słowa, kup zadbane auto (najlepiej wiadomego pochodzenia). I nie ważne czy to TDS czy D czy też PB. Ważne, a raczej najważniejsze jest to jakich miał poprzednich właścicieli

 

pozdrawiam

pozdrawiam
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja mam i 525 tds (1997) i 530d (1999) i mogę powiedzieć co i jak.

 

TDS jest bardzo ok, ale przy 530d niestety wysiada pod kątem osiągów i głośności pracy. 530d nabiera obrotów cicho i subtelnie a auto zasuwa niemiłosiernie. TDS też jedzie ale jednak dużo słabiej i głośniej. Oczywiście hałas dotyczy wyższych obrotów bo E39 generalnie jest autem bardzo dobrze wyciszonym i jadąć ze stałą prędkością na niezbyt wysokich obrotach to i w TDSie jest cichutko.

 

530d pali trochę mniej niż 525 tds oferując przy tym znacznie lepsze osiągi. Teoretycznie można powiedzieć, że "bierz 530d" ale jedna rzecz jednak przemawia na korzyśc TDSa. Cena..

 

Jak byś miał kwote potrzebną na zakup zadbanego 530d z uczciwym przebiegiem poniżej 200 tys km to byś nie pytał czy kupić tds czy 530d tylko byś wybrał tę drugą opcję. Najwyraźniej miotasz się pomiędzy zadbanym TDSem a zajeżdżonym 530d z cofniętym licznikiem o 200 tys km. Patrząc w polskie ogłoszenia można naprawdę stracić całą logikę i orientację, bo często w podobnych cenach są TDSy i 530d. Jak to możliwe, to już pisali koledzy wyżej nawiązując do kwestii cofania liczników i jakości konkretnego egzemplarza.

 

TDS na pewno jest zdecydowanie tańszy w naprawie. Jeżeli chcesz automat to w TDSach montowane są zdecydowanie mniej awaryjne skrzynie biegów. Mam trzeciego TDSa (poprzednio 325tds i Omega 2.5TD) i uważam, że totalną bzdurą jest twierdzenie, że to awaryjne silniki. Po prostu te do nas sprowadzane mają po 400-500 tys km to co się dziwić, że w końcu ulegają usterkom.

 

Powiem krótko. Jak masz przeznaczone na auto poniżej 27-28 tys zł to lepiej szukaj zadbanego TDSa za te 22-25 tys zł, będziesz zadowolony i zostaną Ci jeszcze pieniądze a jak masz koło 30 tys lub więcej to znajdziesz ładne 530d, tylko szukaj z głową i fachowcem, który Ci pomoże.

Opublikowano

Na dzień dzisiejszy szukać ze świecą tds który ma przejechane mniej niż 240 tys km. Jest to wręcz nie możliwe.

Oczywiście są takie auta z przebiegiem nawet i 180 tyś. ale to tylko na liczniku, w rzeczywistości dobiegają 300 tys.

Taka jest prawda, bo moim zdaniem jak ktoś myśli o ropniaku to tylko ze względu na oszczędności paliwa przy długich trasach.

Nikt tego nie zmieni.

A jeżeli chodzi o najlepszy silnik DIESLA to myśle, że to będzie rzędowa piątka VW. typ transporter i reszta niektórych diesli VW.

Choć dobre silniki i ogólną budowe mają VOLVA V70 140KM i chyba blisko ~430Nm.

Tą osobówką zrobi się 1mln KM. :cool2:

 

Mam namiar na pewna sztukę i nawet sam myśle nad zmianą, tylko ta linia nadwozia "kombi" :duh:

W środku wygląda lepiej niż na zewnątrz, jeździ lepiej niż wygląda w środku. BMW

http://www.motostat.pl/user_images/7193/icon1.png

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nie musisz szukać aż ze świecą, bo ja mam 525tds z przebiegiem 170 tys i jest na 100% autentyczny, sam osobiście auto kupowałem, miało jednego właściciela, książkę serwisową i inne dokumenty, a zawodowo się zajmuję sprowadzaniem aut więc oszukać raczej się nie dam. Auto nie było w mega rewelacyjnej cenie, szczególnie, że było lekko uszkodzone, ale bardzo zadbane do tego stopnia, że nic w nim praktycznie nie musiałem robić przez te 20 tys km co nim zrobiłem poza wymianą oleju i filtrów zarówno w silniku jak i skrzynii biegów.

 

Jak przejrzysz ogłoszenia na mobile.de to też znajdziesz takie auta ale poniżej 5000E nie będą kosztować. Ile to wychodzi w przeliczeniu na nasze z akcyzą i transportem to już nawet nie wspominam bo u nas po tyle są na allegro 530d. No bo u nas oczywiście same okazje występują. :lol:

Opublikowano

No cóż nie będzie łatwo.

 

A chciałem Was jeszcze zapytać na co głównie zwracać uwagę przy eksploatacji aut z tymi silnikami :?:

 

Jak dotąd miałem same Pb i Pb+LPG

Miałem

E-30 316i

E-32 735i

E-36 320i

E-39 535 V8

E-46 330d

E-39 530d

Opublikowano

No pierwsze i najważniejsze to zwróć uwagę na poprzedniego właściciela :lol:

 

Bo wiesz, że główny problem TDS-a to jego poprzedni właściciel.

 

 

Luknij na wtrysk sterujący, czy na ciepłym nie trzeba długo kręcić, czy się nie grzeje ale NIEKTóRYCH RZECZY I TAK NIE DA RADY PRZEWIDZIEć,

 

wyjdą w trakcie i nie zapominaj, że wszystko robią ludzie i nie ma takiego który się nie zepsuje, tylko z tą różnicą, że jeden za 1tys km a drugi za 7tys itp itd etc.

 

Pozdrawiam i życzę udanych zakupów

 

P.S zobacz ile na naszym forum jest problemów, jakby w to wierzyć do końca to byś nigdy auta nie kupił, ale oglądać zawsze trzeba by mieć porównanie

"Mózg jest najbardziej przecenianym z ludzkich organów."
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No cóż nie będzie łatwo.

 

A chciałem Was jeszcze zapytać na co głównie zwracać uwagę przy eksploatacji aut z tymi silnikami :?:

 

Jak dotąd miałem same Pb i Pb+LPG

 

Znajdź dobrego mechanika co ma pojęcie o tych autach i jedź na sprawdzenie przed zakupem. To podstawa, bo sam to sobie możesz najwyżej pooglądać czy nieponiszczone wnętrze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.