Kupno 525 tds proszę o pomoc

[dynia1]

Witam!!! Jak w temacie proszę o opinię i na co w szczególności zwrócić uwagę przy kupnie

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5178326

 

żeby się nie naciąć. Na blacharce się znam ale z silnikem gorsza sprawa. Jak na przykład sprawdzić czy nie jest przegrzany motor, określić stan turbiny, czy głowica pęknięta nie jest i wogóle na co zwrócić uwagę? Proszę o pomoc bo co do silników jestem troche laikiem. Pozdrawiam!!!

[rafala6]

Odważny jesteś :D Wiem,że nic nie pomoge,ale lepszym wyborem za tą kase będzie benzyna z sekwencją :D

[KrzychuKrzys]

Pierwsza zasada - nie kupuj samochodu w komisie bo tam stoją same graty, a jak już jest coś dobrego to każą sobie płacić 20% więcej niż podobne auto z rąk prywatnych.

 

Co do silnika to najpierw zanim zdecydujesz sie na zakup oglądnij dokładnie kilka zadbanych, droższych egzemplaży to będziesz wiedział jak se silniki powinny pracować.

 

Czy turbina dobra będziesz wiedział po tym jak przyśpiesza. A co do głowicy to przejeźdź się parę minut naprawdę szybko i zaraz potem maska do góry i zgnieć wąż od chłodnicy - jak węże twarde to lepiej dać sobie spokój.

[Conrado]

Powiem tak że TDS jest fajny i przyjemny jesli nie jest padlina.

Ja swojego kupilem malo co znajac sie na TDS tylko tak ogolnie o dieslach.

Niestety czekam nie remont pompy wtryskowej bo oboroty faluja jak wlacze klime.Mimo wszystko jak chcesz kupic e34 to szukaj ładnej i zadbanej nie wazne z jakim silnikiem.

Ten co pokazales link to jkaos za nska cena i za dlugo juz ja widze na allegro.Chociaz moge sie mylic e34 wcale nie jest łatwo sprzedac

[dynia1]

oki dziex Czyli raczej mam zrozumieć żeby sobie spokój dać z tds,em. Wiadomo, kupno samochodu to jak kupowanie kota w worku

[oggy]

tez mialem tds i tez mi mowiono daj sobie spokoj. Powiem szczerze - problemow wiekszych z tym autem nie mialem. Mimo mojej wtedy jeszcze niewiedzy o tych silnikach trafilem na niezly egzemplarz w dobrej cenie (za 1993 rok dalem wtedy 6500). Auto mialo walnieta pompe wspomagania, a odkupowane bylo od 70-latka ktory nie bardzo dawal sobie rade zeby bez wspomagania nia chociazby z garazu wyjechac :) W przypadku zakupu TDS wskazane jest podpiecie silnika pod komputer mimo wszystko...

najczestsze bolaczki to nastawnik pompy wtryskowej, glowice wrazliwe na temp (katowanie na zimnym moze skonczyc sie jej peknieciem... - zapytaj o to samo rowniez wlascicieli Omeg 2.5 td czy Land Roverów 2.5 dt).

Jesli trafisz zadbane auto pojezdzisz nie wiedzac co to naprawy :)

 

Pozdrawiam,

P.

 

PS. Przy okazji pozdrowienia dla Podkarpacia i Klęczan :)

[dynia1]

Właśnie.... Miałem pól roku temu 5 ale 2.4 td i nie powiem, wspominam ją bardzo dobrze.... komfort że as scenka opada :jawdrop: I nie wiem czemu kupiłem audi avanta z 93r..... to był błąd. A teraz mam możliwość zamiany właśnie na tds'a, tylko żebym się nie wpakował. Ale nic pojadę zobaczę co i jak, przejadę sie i poszukam kogoś kto jeździ tds'em i zobacze co powie

 

P.S Wesołych świąt Pozdrawiam

[luckyluke]

jedno co moge powiedziec. stary diesel jest gorszy od niejedenej tesciowej. a tak na serio odpusc sobie TDS-a.mailem , i szczerze powiem ze 99% tych aut na rynku to trupy. a ty znajac zycie natkniesz sie na takiego. ja remontowałem pompe, nastawnik, i wiele wiele kasy w ten silnik władowałem. kup benzynke, zaloz gaz i bedziesz smigal jak pan

[iamtheone]

jak sie nie potrafi jezdzic turbodieslem to niestety trupy, a z takim mysleniem bedzie ich co raz mniej.

[skidmarks]

Powiedz kolego ile chcesz przeznaczyć na TDS. Postaramy się coś znaleść. To że opinia jest o szrotach. Bo faktycznie jest ich bardzo dużo w ogłoszeniach. Ja sprzedawałem TDS dość długo. Zjechałem z ceny bo nie chciałem zimować z TDSem bo już miałem drugi samochód i za 4 tys kombi z 94 roku oddałem z uszczelnioną pompą pół roku wcześniej (sam robiłem sobie) bez falujących obrotów i po ostrej jeździe odpalający ale co będzie za pół roku to nie wiem. Miał pod trzysta podjechane a jak robiłem uszczelnienie to pompa miała plombę na śrubie (nie rozkręcana jeszcze). Trzeba poszukać bo wśród tych na allegro są też ciekawe, warte zainteresowania egzemplarze. Ale musimy wiedzieć ile chcesz przeznaczyć.

[tn23]

pierwsze moje BMW to 525 tds '94, kupiłem w Niemczech za 1300 Euro ze względu na poważną usterkę silnika - ciężko palił poniżej połowy baku paliwa :mrgreen: i miałem szczęście samochód doskonały, naprawdę dobrze trafiłem, po pól roku sprzedałem; jeździłem innymi trupami i zatęskniłem za BMW. Niestety, zjeździłem Niemcy, chciałem wydać 3000 Euro na E34 525 TDS ale na naprawdę dobry samochód i nic nie znalazłem (szukanie w PL osobiście uważam za nieporozumienie), odpuściłem sobie choć nie twierdze, że nie można znaleźć dobrego samochodu, ale niestety jest jak piszą koledzy: porażająca większość tych samochodów wystawionych na sprzedaż to złomy.

[dynia1]

Ok, to lepiej dam sobie spokój, ale co znajdę z takim komfortem, w podobnej cenie i w dieslu? Jakieś propozycje mile widziane Pozdrawiam Wesołych Świąt

[skidmarks]

Ok, to lepiej dam sobie spokój, ale co znajdę z takim komfortem, w podobnej cenie i w dieslu? Jakieś propozycje mile widziane Pozdrawiam Wesołych Świąt

 

ile chcesz przeznaczyć bo te ogłoszenie poglądowe co pokazałeś już wygasło

[tn23]

Ok, to lepiej dam sobie spokój, ale co znajdę z takim komfortem, w podobnej cenie i w dieslu? Jakieś propozycje mile widziane Pozdrawiam Wesołych Świąt

 

nie chodzi o to żeby Cię zniechęcić tylko uświadomić że musisz uważnie wybrać samochód bo łatwo możesz się naciąć

 

a jeżeli uprzesz się żeby kupić coś innego to jak dla mnie wybór poza BMW jest tylko jeden - MB np. 124 mają doskonałe diesle 300 albo 250

[skidmarks]

Tak tylko jak nie wydasz więcej niż 13tys to w MB 124 nie licz na wyposażenie jak w e34. Wspomaganie, szyberdach może el. szyby a tak to bida, najmłodsze 124 mają dobre wyposażenie. E34 często "uzbrojone są po zęby".

[maslo_82]

nie patrz na diesla, to tds potrafi w mieście spalić 13l, na trasie niżej niż 7-8l nie schodzi, a tyle to palą benzyny 2,5 24v. kup sobie benzynę 24v do tgo gaz sekwencyjny i nie beziesz żałował. Mówi Ci to ktoś kto jeździł TDSem. Po za tym nie istnieją osoby które kupiłyby drugi raz TDSa, benzynę owszem :)

[KrzychuKrzys]

nie patrz na diesla, to tds potrafi w mieście spalić 13l, na trasie niżej niż 7-8l nie schodzi, a tyle to palą benzyny 2,5 24v. kup sobie benzynę 24v do tgo gaz sekwencyjny i nie beziesz żałował. Mówi Ci to ktoś kto jeździł TDSem. Po za tym nie istnieją osoby które kupiłyby drugi raz TDSa, benzynę owszem :)

To zajechanego jakiegoś tego tdsa mialeś albo na trasie poniżej 130-140 nie schodzileś. Według BMW 525i splala w mieście 13l a TDS 9l/100km.. nie przesadzaj że palą tyle samo.

Ja bym drugi raz tds'a kupil ;)

[sebos76]

nie patrz na diesla, to tds potrafi w mieście spalić 13l, na trasie niżej niż 7-8l nie schodzi, a tyle to palą benzyny 2,5 24v. kup sobie benzynę 24v do tgo gaz sekwencyjny i nie beziesz żałował. Mówi Ci to ktoś kto jeździł TDSem. Po za tym nie istnieją osoby które kupiłyby drugi raz TDSa, benzynę owszem :)

 

istnieją... ja mam drugiego tds'a

i nie wiem jak bym deptał to po miescie nie zeżre wiecej jak 10,5

i nie piszę tego żeby bronić tds'a, bo w sumie sam swojego chce już sprzedać ;-) ale proszę napisać cała prawdę: że taki tds może i spali komuś po mieście 13 ale wówczas temu samemu komuś 2.5 24v spali conajmniej 20 ;-)

[karol-lolek]

na ok 40litrach ropy zrobiłem 580km w tym 2 razy trasa po 130 km reszta miasto. a tak apropo każdy samochód spali dużo jak sie go piłuje do czerwonego pola.

Ja tez bym 2 raz wybrał TDSa uważam że silnik jest bardzo dobry:)

[dynia1]

A może jest jakiś forumowicz mieszkający niedaleko tego komisu, który mógłby oblepić okiem jak i co z tym tds'em I jeszcze jedno pytanie czy mogę teraz sprzedać swój samochód jeśli mam go dopiero 4 miesiące? czy wiąrze się to z jakimiś problemami typu podatek itd?(link już działa) Pozdr