Maksymalny przebieg

[cezarbmw]

Cześć wszystkim!

Prosze o opinie na temat ile e39 może przejechać bez remontu. Ja jeżdze 523 w automacie. Autko ma 240 000 km przebiegu i zastanawiam się ile pojeżdze. Proszę szystkich o opinię. Jeśli komuś padła 39 lub jeszcze nie mimo dużego przebiegu napiszcie ile km przejechaliście.

Dzięki

[karolr]

wg mnie to zależy od poprzedniego(-ich) właściciela(-i), jeden zrobi 150tys i zajeździ inny zrobi 300tys a jeszcze inny 700tys, jak się dba to się ma

[rafala6]

Widziałem kiedyś w niemcowni jak kasowali e39,która miała 960tyś.km :twisted:

[PawełH]

o rany!

[TheStig]

Widziałem kiedyś w niemcowni jak kasowali e39,która miała 960tyś.km :twisted:

niejeden tir niemoze sie takim przebiegiem pochwali ciekawe jak te auto wygladało i jak jego przeszłosc servisowa wygladała oraz ile razy i co miała wymieniane

[rafala6]

Było to dawno temu.Auto wyglądało dobrze.Tylko nie pamiętam jaki motor miało,ale chyba benzynowy.Napewno jakiś biedak kupił z polski.

[karolr]

przywieźli do Polski z przebiegiem 180tys, użytkowany przez starszego pana, który jeździł do kościoła i po zakupy ;)

[Massi]

I jeszcze nie pite i nie palone było :D

[osd]

Witam,

 

E34 2,5i spredalem jak mialo chyba 360 tys okolo. Kupil gosc na taxi i byl bardzo zadowolony, ale silniczek chodzil bajka, olej zawsze dobry byl lany itd... wiec mysle ze jakies 0.5 mln przy dbaniu o silnik to takie minimum.

[allcar]

Temat studnia bez dna, co auto i właściciel to teoria.

Myślę że jakby pewien człowiek w wieku około 26-30l kupił sobie nowe z salonu E39 w obojętnie jakiej konfiguracji (motor/skrzynia/wypas) ze świadomością że będzie posiadaczem tego auta do końca swojego życia, to myślę że normalnie eksploatując i serwisując zgodnie z biblią techniczną, to auto bez większych napraw byłoby w stanie przeżyć swojego właściciela.

Normalnie eksploatowane BMW z przebiegiem 1.000.000km nie byłoby niczym dziwnym jakby nie cierpiało na syndrom poprzedniego właściciela, zaniedbania technicznego, niewłaściwej eksploatacji itd, no ważne w tym aby auto miało garaż żeby ograniczyć działanie warunków atmosferycznych.

[kazas4]

przywieźli do Polski z przebiegiem 180tys, użytkowany przez starszego pana, który jeździł do kościoła i po zakupy ;)

 

i Polak był na pewno zadowolony :!:

[Wika]

Widziałem kiedyś w niemcowni jak kasowali e39,która miała 960tyś.km :twisted:

niejeden tir niemoze sie takim przebiegiem pochwali ciekawe jak te auto wygladało i jak jego przeszłosc servisowa wygladała oraz ile razy i co miała wymieniane

Dla tzw. tira 1 mln km to jest nic .Średnie roczne przebiegi w ciężarówkach to 150-200 tys.km .

Dla takiej np. scanii z silnikiem V8 o mocy 460 KM ( pojemność silnika ponad 14l ) 2 mln. km to jest nic .

Wiele takich aut dociągnie do 2 mln i to bez remontu silnika .

[lukas23]

Wszystko według mnie zalezy od poprzedniego uzytkownika, jak dbał o auto jak je traktował odpowiedź na Twoje pytanie jest więc względna uzalezniona od czynników które wymieniłem wyzej i od wielu innych czyli możesz spie spodziewac, że lada moment cos wyskoczy albo ze przejeździsz dlugo...ale badxmy bardziej optymistycznie nastawieni, te silniki duzu wytrzymaja, dbajac o wymiane oleju co 10tys dobrego oleju, układ chłodniczy( wisko płytn i wycieki) wytrzyma dlugo. Sam osobiscie widziałem silniki co prawda nieco starsze bo m20 z przebiegiem oryginalnym zbliżajacym sie do 500tys km bez remontu.

[piotr2569]

Tylko bierzcie poprawkę na to, iż czasy bezustarkowych aut, które przejeżdżają bez niczego 0,5mln km się skończyły. Dziś koncerny samochodowe nie są nastawione na długowieczność samochodu ale na zysk. Auto ma być bezawaryjne w okresie gwarancyjnym a potem może się rozlecieć na części pierwsze - przynajmniej własciciel kupi następne.

 

Fabryki zrobiły sobie odpowiednią renomę na W124, E34 a teraz raczej to bazują na tej renomie - i zbytnio nie przejmują się usterkowością (popatrzcie sobie na E60 lub W211 - raczej nie górują w statystykach).

 

Pzdr,

[Wala]

jakiś czas temu w jednym z tematów kolega opisywał swoją E32 735 (legendarne m30), którą kupił jak miała 170 tysi, a u znajomego dojeździła do 1 mln 200 tys i padła na gazie dopiero. Tyle, że nie wiem, czy teraz jeszcze robią takie silniki....

 

prawda jest taka, że silnik w automacie jest mniej męczony niż z manualem i lepiej dla niego, że pracuje z taką skrzynią. Generalnie pewnie około 300 przyjdzie Ci tam cos zrobić, jeszcze zależy jakie trasy robisz, czy krótkie po zatłoczonym mieście czy silnik pracuje długo z jednostajna prędkością obrotową (dłuższa trasa).