Skocz do zawartości

[ Exx ] Silnik w BMW- terminologia


Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
w modelach E34 były silniki M51 czyli 2.5 TDS. na pewno w modelach e39 do któregoś roku jest M51. przypuszczam ze Ty też masz ten silnik. pozdrawiam :arrow:
http://img571.imageshack.us/img571/2675/57735638496931821246812.jpg
Opublikowano
jak masz TDS-a to masz ten sam silnik co w e34.

M51B25

 

M51D25 nie B25

 

silnik jest, praktycznie ten sam, zmienił się tylko osprzęt, ale nie ma to wpływu na dźwięk pracy itd.

 

TDS w E39 ma 280Nm, a nie 260Nm jak w E34, ma plastikowy kolektor ssący, nastawnik potencjometryczny (HDK) pompy wtryskowej łatwiejszy do czyszczenia.

Poza tym po 95 roku poprawiono problemy z chłodzeniem 5 i 6 cylindra.

Różnice są także w filtrze oleju, w E39 jest wkręcany we własnej obudowie, w E34 obudowa jest żeliwna.

Opublikowano
tds`y sa to bardzo dobre silniki pod warunkiem ich prawidlowego uzytkowania (czyt. nie znecanie sie nad nim zwlaszcza na zimno). Nalezy tez wziasc pod uwage, iz wiekszosc tds`ow ma juz najechane kupe tys km mimo ze na liczniku jest zaledwie 190 - 250 tys.
Opublikowano
Mowi sie,ze siada zawsze pompa paliwa,sterujaca i ta w baku, mowi sie,ze nie pali na wszystkie gary i ze wlasnie ogolnie tzw. "wstawianie im" to dla nich zabojstwo,nie wiem ja poki co jestem zadowolony ale czy nie jest tak,ze z tym silnikiem trzeba sie cackac a np. w audi A6 2.5 tdi z tych samych rocznikow mozna sie cieszyc ich moca i pojemnoscia bez chuchania na zimno, BMW ma dla mnie to cos ale TDS ma zlą sławe, takze w oplu omedze
Opublikowano
ja poki co jestem zadowolony ale czy nie jest tak,ze z tym silnikiem trzeba sie cackac a np. w audi A6 2.5 tdi z tych samych rocznikow mozna sie cieszyc ich moca i pojemnoscia bez chuchania na zimno,

 

co do 2.5 TDI zdania sa podzielone, ale w wiekszosci negatywne z powodu awaryjnego osprzętu silnika.

Opublikowano
Mowi sie,ze siada zawsze pompa paliwa,sterujaca i ta w baku, mowi sie,ze nie pali na wszystkie gary i ze wlasnie ogolnie tzw. "wstawianie im" to dla nich zabojstwo,nie wiem ja poki co jestem zadowolony ale czy nie jest tak,ze z tym silnikiem trzeba sie cackac a np. w audi A6 2.5 tdi z tych samych rocznikow mozna sie cieszyc ich moca i pojemnoscia bez chuchania na zimno, BMW ma dla mnie to cos ale TDS ma zlą sławe, takze w oplu omedze

 

to zależy czy chodzi Ci o silnik 2,5tdi (aat lub ael - 5cylindrów - świetna konstrukcja) czy nowszy 2,5tdi v6 - (na forum audi opisany jako silnik "specjalnej troski", wytrarte wałki rozrządu, masowo umierające pompy paliwa itd- silnik tragedia)

życie jest za krótkie, żeby jeździć dieslem ;)
Opublikowano

ale A6 TDI 2.5 V6 świetnie wspominam. On jak ruszał to ziemia dudniła a na okrętkę z 2.8 A6 fruwałem wiec pogląd mam

autom przybywało km ale pożegnałem się z nimi jeszcze jak miały dość dość kondycje wiec nie wiem co sie teraz dzieje - łatwego życia ze mną nie miały :wink:

(OO)=== OO===(OO)
Opublikowano
TDS wcale sie nie boi wstawiani tylko koby nie było to na zimnym silniku no i oczywiście z rozsądkeim. Ja wkręcam swojego na tyle ile da radę (automat) taki mam styl jazdy. Posiadam ją 7 miesiąc i zero problemów z układem chłodzenia ani pompą wtryskowa. Grunt to dbający poprzedni właściciel no i obecny. Mówiąc dbanie mam na myśli dobre oleje silnikowe zmiana na czas filtrów (paliwowy i powietrza), Studzenie turba po ostrzejszej jeżdzie i nie lanie byle wynalazków do zbiornika tylko normalnego paliwa lub pewnego pochodzenia "oszczędności" i musi być ok. Przez ten okres przelatałem około 30tys km i zero problemów. Owszem może kiedyś będą ale ogólnie TDS mi odpowiada i polecam.
Opublikowano
TDS wcale sie nie boi wstawiani tylko koby nie było to na zimnym silniku no i oczywiście z rozsądkeim. Ja wkręcam swojego na tyle ile da radę (automat) taki mam styl jazdy. Posiadam ją 7 miesiąc i zero problemów z układem chłodzenia ani pompą wtryskowa. Grunt to dbający poprzedni właściciel no i obecny. Mówiąc dbanie mam na myśli dobre oleje silnikowe zmiana na czas filtrów (paliwowy i powietrza), Studzenie turba po ostrzejszej jeżdzie i nie lanie byle wynalazków do zbiornika tylko normalnego paliwa lub pewnego pochodzenia "oszczędności" i musi być ok. Przez ten okres przelatałem około 30tys km i zero problemów. Owszem może kiedyś będą ale ogólnie TDS mi odpowiada i polecam.

 

no i spoko ja tez mam takie podejście, zepsuje się zrobię i nie będę wypisywał że auto z 3 setkami na karku to nieporozumienie:)

 

ale w najbliższej przyszłości kończę ere dieslów bmw

chcę spróbować benzynowe bmw a rynek paliw mnie do tego skłania :) (diesel droższy od benzyny)

(OO)=== OO===(OO)
Opublikowano

no i spoko ja tez mam takie podejście, zepsuje się zrobię i nie będę wypisywał że auto z 3 setkami na karku to nieporozumienie:)

 

ale w najbliższej przyszłości kończę ere dieslów bmw

chcę spróbować benzynowe bmw a rynek paliw mnie do tego skłania :) (diesel droższy od benzyny)

 

No niestety to prawda. Ja TDS swojej narazie nie zamieram sprzedać. Szukam drugiego diesla typowo do tłuczenia w moim fachu i pracy. To bedzie VW Caddy diesel :cool2:

Opublikowano

postów nt tds za i przeciw było całe mnóstwo na forum.

 

ja ze swojej strony mogę napisać jedno :sam silnik jest ok, ale jego osprzęt /pompa wtryskowa, turbina, koło dwumasowe itp/ zwłaszcza przy dużych przebiegach lubi się popsuć.

ps. co niektórym idą uszczelki pod głowicami.... :D

 

generalnie jednak tds to już dziadek niestety, jak kupować to common rail, jednak tu też można władować się na minę - i to czasami nawet gorszą niż w tds

Opublikowano
Nie sugerowal bym sie cena paliwa (obecną) przy planach zmainy diesla na benzynke ponieważ nawet jeśli obecnie cena ropy przewyzszyla juz cene benzyny to i tak jej realne użytkowanie opłaca się bardziej, mam 2.5 tds i jezdze sobie z kosztami 6 litrow / 100 km a próżno szukac powiedzmy BMW 2.4 w benzynie która spali tylko 6 litrów, spali ok.12 litrow i na CPNie łezka w oku się zakręci na wspomnienie o dieslu po za tym mając ropniaka można liczyć na lewe paliwko plus to,że cena ropy się zaptrzyma bo cały transport samochodowy oparty jest o ON i przestanie sie już całkiem oplacać! A tak na marginesie, jeśli chodzi o silnik benzynowy, uważam że firmy BMW i Mitsubishi robią najlepsze silniki benzynowe na świecie. Ps. przed obecną Bumą miałem EVO VI (w cywilnej wersji).
Opublikowano
Nie sugerowal bym sie cena paliwa (obecną) przy planach zmainy diesla na benzynke ponieważ nawet jeśli obecnie cena ropy przewyzszyla juz cene benzyny to i tak jej realne użytkowanie opłaca się bardziej, mam 2.5 tds i jezdze sobie z kosztami 6 litrow / 100 km a próżno szukac powiedzmy BMW 2.4 w benzynie która spali tylko 6 litrów, spali ok.12 litrow i na CPNie łezka w oku się zakręci na wspomnienie o dieslu po za tym mając ropniaka można liczyć na lewe paliwko plus to,że cena ropy się zaptrzyma bo cały transport samochodowy oparty jest o ON i przestanie sie już całkiem oplacać! A tak na marginesie, jeśli chodzi o silnik benzynowy, uważam że firmy BMW i Mitsubishi robią najlepsze silniki benzynowe na świecie. Ps. przed obecną Bumą miałem EVO VI (w cywilnej wersji).
Opublikowano
Nie sugerowal bym sie cena paliwa (obecną) przy planach zmainy diesla na benzynke ponieważ nawet jeśli obecnie cena ropy przewyzszyla juz cene benzyny to i tak jej realne użytkowanie opłaca się bardziej, mam 2.5 tds i jezdze sobie z kosztami 6 litrow / 100 km a próżno szukac powiedzmy BMW 2.4 w benzynie która spali tylko 6 litrów, spali ok.12 litrow i na CPNie łezka w oku się zakręci na wspomnienie o dieslu po za tym mając ropniaka można liczyć na lewe paliwko plus to,że cena ropy się zaptrzyma bo cały transport samochodowy oparty jest o ON i przestanie sie już całkiem oplacać! A tak na marginesie, jeśli chodzi o silnik benzynowy, uważam że firmy BMW i Mitsubishi robią najlepsze silniki benzynowe na świecie. Ps. przed obecną Bumą miałem EVO VI (w cywilnej wersji).

 

skoro e39 2.5 tds pali ci 6 l/100 km to gratulacje...

mi tez tyle pali ale na trasie i jazdą dziadkową bez mocnego przyspieszania, wyprzedzania i do 90 km/h -czyli praktycznie nie na moje nerwy

Opublikowano

zobacz mój podpis tam tam nie ma 6 litrów owszem jak bede jechał 100-110 bardzo delikatnie

 

a cena ropy sorry ale 1 zł mniej ma sens, dzisiaj jest lewizna a jutro nie ma jak to u mnie - posucha normalnie tylko stacja

 

poza tym koszty napraw diesla są ogromne i każda awaria jak kolega sebos76 wspomniał w tds-ie zniweluje te korzyści

 

podepnę "junkers" pod benzynę i będzie hulać

(OO)=== OO===(OO)
Opublikowano
zobacz mój podpis tam tam nie ma 6 litrów owszem jak bede jechał 100-110 bardzo delikatnie

 

a cena ropy sorry ale 1 zł mniej ma sens, dzisiaj jest lewizna a jutro nie ma jak to u mnie - posucha normalnie tylko stacja

 

poza tym koszty napraw diesla są ogromne i każda awaria jak kolega sebos76 wspomniał w tds-ie zniweluje te korzyści

 

podepnę "junkers" pod benzynę i będzie hulać

Przy tej prędkości to moja 520 pali 7, ale nigdy do dieselków nic nie miałem nawet fajnie się nimi jeździ przez wysoki moment. Jednak przy obecnych cenach paliwa to ja bym się bardzo zastanowił nad gruźlikiem. Nie chce rozpoczynać kolejnej wojny jak by co :lol:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.