Co sądzicie o tych oponach???

[grzes1150_2008]

Szukam nowych opon do mojej E34 i zastanawia mnie jeden fakt! Co są warte te opony i czy to jakiś dobry producent?:

http://moto.allegro.pl/item355410416_opony_205_55r16_91v_goodride_h680.html

Czy lepiej kupić znanego dobrego producenta np: Yokohama ? :worried:

[PawełH]

a nie ma jeszcze tańszych? Jak nie ma, to kupić opony uznanego producenta (to najłagodniejsza wersja mojej wypowiedzi na taki mądry temat o nazwie "BMW na chińskich oponach").

[mihmih]

chcesz kupić tanio to lepiej kup używki dobrego producenta po jednym sezonie. Bieżnik będzie jeszcze w miare ok a przynajmniej opona będzie miała porządną konstrukcję i nie będziesz sie martwił ze wystrzeli bez powodu. Też nie miałem kasy i kupiłem goodyear'ki z bierznikiem 6-7mm i jest dobrze ;) ważne zeby opona nie była naprawiana ani bieżnikowana.

[grzes1150_2008]

A nówki marki Yokohama???????? Można takie kupić już za 220 za szt..

Marka chyba o wiele lepsza od Pirelli lub może nawet Mishellin.

Mam złe wspomnienia z używkami. Za garażem już leżą 4 szt. po jednym sezonie jak nówki :jawdrop:

[dariusz inczewski]

gosciu bredzisz !! to yokohama ma pare kilometrow do pirelli a do michelina kilka mil !! wiem bo sprzedaje opony ! [ w sklepie ]

[mihmih]

Nie wiem nie miałem, te co mam spisują się wystarczająco i odczułem znaczną różnicę w porównaniu z poprzednimi. Ale jak by nie było nie rozpędzam buni do prędkości max i nie jeżdże tak brawurowo jak niektórzy kierowcy cinquecento. Jak kupisz nowe to przynajmniej w przyszłym sezonie będziesz mógł założyć te same. Ja kupiłem od znajomego po 100zł od sztuki.

[Danek24]

kiedyś też myślałem ze po co kupować nowe jak mozna kupić urzywane z 85% bieżnika i śmigać. Jak sie sparzyłęm i wywaliłem opony z dobrym bierznikiem z powodów takich jak guzy, odparzenia bierznika, pęknięcia gumy ze starości itp to teraz już wiem że nowa to nowanawet ta tańsza. Opony jakich urzywałem to też markowe takie jak NOKIAN, MICHELIN, DUNLOP. Na początku były super aż do momentu jak pojechałem szybciej. Z jednej zrobiło się jajo z kolejna dostała guza już po kilku tys km. Do kogo było mieć pretensje??? Do samego siebie najlepiej. Opony były przecież sprzedawane jako dobre używki. Problemy dały znać o sobie po kilku tys km. Trzeba było kupić kolejne co kumulowało koszty aż w końcu wyszło na to że za wszystkie używańce kupił bym dobre markowo nowe opony. I taka to jest oszczędność! KTO OSZCZĘDZA PŁACI DWA RAZY. Tylko bogaci oszczędzają. Większość mniej znanych producentów oponiarskich produkuje na licencjach markowych i tak przecież jest nie tylko z oponami. Owszem nie kupujmy najtańszych nówek ale też nie koniecznie markowa opona jest taka super bezpieczna i przedewszystkim żywotna. Osobiście śmigam na FALKENACH i jest OK. Polecam. Nie oszukujmy się większość opon urzywanych pochodzi z importu np z niemiec. Nie wierzę ze niemiec sprzedaje swoje "gumy" w stanie 80% bierznika bo ma taką zachciewajkę. Opona jest albo stara (struchlała guma popękana) Ma guzy, jest zząbkowana lub hałaśliwa. Taka jest prawda. Opona która leży zdjęta z felgi składowana w złych wilgotnych warunkach ulega zniszczeniu. Parcieje i pęka guma traci swoje właściwości. Takie opony pękają strzelają bez powodów. Oponki importowane są również ze szrotów z rozbitków. A chyba nie trzeba tłumaczyć że jak auto np wpada na krawężnik kołem to opona sie przycina. Wcale nie musi być rozcięta z zewnątrz. Płutno ucierpi najbardziej i po pewnym czasie dłuższym lub krótszym dostanie guza i też jest juz tylko do wyrzycenia. To tylko moje zdanie. Każdy ma swoją głowe i rozum. Niech sie zastanowi co sie bardziej opłaci. Pozdrowionka dla wszystkich.

[PawełH]

ale niektórzy nie rozumieją ryzyka kupowania używek a jeździć wolniej niż 80 km/h nie chcą.

[Centrino]

Kiedys takze kupowalem uzywki. No w sumie mialem szczescie bo nie trafilem na uszkodzone sztuki (guzy itp). Jednak kilka lat temu kupilem sobie nowe opony zimowe i od tego momentu stwierdzilem, ze nie kupie wiecej uzywki.

Uzywka z bieznikiem 7mm jakims cudem wystarczala mi tylko na jeden sezon. Swiadczy to chyba o tym, ze nie byly one najswiezsze a guma sie szybklo scierala.

Te zimowki mam juz 4 lata i wzrokowo widac ze jeszcze spokojnie 2 sezony na nich pojezdze.

Wniosek nasuwa sie sam: wydajesz raz wieksza sume ale w czasie sie to oplaci. I powiem jeszcze, ze wlasciwosci dobrej starej opony sa gorsze niz sredniej jakosci opony nowej - coz technika idzie do przodu.

[mihmih]

Wszystko zależy od kogo kupujesz i jakie opony.

Ja np kupowałem od znajomego wulkanizatora oponki sprowadzone z niemiec.

Opony są zeszłoroczne więc guma nie sparciała, wybrał mi je ktos zaufany, stan bierznika jak najbardziej poprawny. Z allegro bym nie kupował bo to by była loteria. Poza tym jeżeli masz jeździć na byle czym w kiepskim stanie a nie masz kasy na nówki to warto kupić jednosezonówki bo to zawsze bezpieczniej. Temat ten powinien rozwiązać każdy uwzględniając własne potrzeby i możliwości. Ja sie zdecydowałem na opony używane i nie żałuje.

[grzes1150_2008]

Wkońcu niektórzy piszą po ludzku.

Można kupić opone która wygląda super i ma bieżnik na 8mm. i po trzech miesiącach guz i znowu. :mad2:

A teraz przestroga: JAK SIĘ SKOŃCZY NA GUZACH NA OPONIE TO NIE JEST ŹLE. A JAK KTOŚ KUPI OPONE W STANIE"SUPER", OPONA OZNACZONA SYMBOLEM NP:"V" CZYLI MIĘDZY INNYMI DO SZYBKIEJ JAZDY, WYPADAMY ZA MIASTO I GAZ DO SPODU, 200KM/H, GUMA PRZECHOWYWANA W JAKIMŚ BLASZAKU, SPARCIAŁA, SZNURKI PUSZCZAJĄ, OPONA STRZELA... MOŻNA DO DOMU NIE WRÓCIĆ... NIKOMU TEGO NIE WRÓŻE!!! JEŚLI KTOŚ NA ZACHODZIE WYŻUCA OPONY TO COŚ Z NIMI MUSI BYĆ NIE TAK! UŻYWKI TO ŚCIEMA! UWAŻAJCIE :nienie:

[Tomek_M]

Wiec tak - po pierwsze goodride to opony z napisem........made in china!!!

 

Po drugie opony kupuje się tylko i wyłącznie NOWE! - podobnie jak klocki hamulcowe, tarcze, wahacze, czy inne elementy bezpośrednio wpływające na bezpieczeństwo.

 

Wreszcie po trzecie zamiennikiem 225/55/16 jest 205/60/16

[pittt]

Danek24 Właśnie kupiłem (1000km temu) oponki FALKEN, po namowie pana od opon i muszą powiedzieć że jest conajmniej ok. :D Są ciche i dobrze trzymają, co prawda na deszczu jeszcze nie śmigałem, ale sądzę, że będą ok. W porównaniu z pirelkami zimowymi są prawie niesłyszalne

[begoodmikey]

gosciu bredzisz !! to yokohama ma pare kilometrow do pirelli a do michelina kilka mil !! wiem bo sprzedaje opony ! [ w sklepie ]

Proponuję lekturę poniższego artykułu:

http://findarticles.com/p/articles/mi_qn6209/is_20040928/ai_n24406782

W skrócie: Yokohama dostarcza opony 20' do nowego Bentleya GT...

 

Proponuję wprowadzić ( a może raczej przypomnieć) zasadę, która powinna obowiązywać na forum: mniej emocji, więcej wiedzy i uwag merytorycznych.

Pozdrawiam.

[thenygoos]

gosciu bredzisz !! to yokohama ma pare kilometrow do pirelli a do michelina kilka mil !! wiem bo sprzedaje opony ! [ w sklepie ]

 

...ale tylko do Michelina z najwyższej półki (2-3 razy droższe od najtańszych w tym samym rozmiarze). A te najtańsze to badziewie...

 

P.S. Sprzedawałem opony przez 5 lat w czasie największego rozkwitu tego rynku :mrgreen:

[KrzysztofP]

A nówki marki Yokohama???????? Można takie kupić już za 220 za szt..

Marka chyba o wiele lepsza od Pirelli lub może nawet Mishellin.

 

Yokohama to klasa raczej sredniawa. Jedyne Advany AD048 sa porownywalne do opon z wyzszej polki (przynajmniej do tej pory). I to tez tylko na suchej nawierzchni. Do topowych modeli Pirelli, BS, Conti, Michelin itp. to nawet tym lepszym modelom Yokohamy spooooro brakuje.

Mi sie wydaje, ze oprocz Advana AD48 to tak naprawde opony Yokohamy to przecietniacy. Tyle, ze ta firma sobie wyrobila niezla marke wsrod roznych tunerow japonskich wiertarek, drifterow i innego takiego elementu :lol: Potem tacy "specjalisci" sobie powtarzaja jakies niestworzone opowiesci. To cos takiego jak Toyo Proxes. Wiarygodne testy jakos tych zachwytow nie potwierdzaja. Przynajmniej ja tych testow nie widzialem - jezeli ktos ma, to niech sie podzieli. Chetnie zweryfikuje swoja wiedze. Bo dotychczas dyskusje o oponach sa takie jak dyskusje o oleju. Wiele ludzi ma cos do powiedzienia, chociaz nie ma nawet minimalnej wiedzy pozwalajacej na wydawanie takich jednoznacznych wyrokow.

Ale, chociaz testow opony o pieknej nazwie "GoodRide" nie widzialem, to jednak bym odradzal...

Kupowanie czegos takiego to tak jak kupowanie drewnianych klockow hamulcowych albo tarcz hamulcowych z plyty pilsniowej :mrgreen:

 

Proponuję lekturę poniższego artykułu:

http://findarticles.com/p/articles/mi_qn6209/is_20040928/ai_n24406782

W skrócie: Yokohama dostarcza opony 20' do nowego Bentleya GT...

 

No i co z tego? Pewnie, Yokohamy nie sa takie zle. Ale rownie dobrze mozna powiedziec, ze wiekszosc prawdziwych sportowych samochodow ma na pierwszym montazu Bridgestone'a, Michelina, GoodYeara albo Pirelli. Tylko, ze ta licytacja nie ma sensu.

[Danek24]

Danek24 Właśnie kupiłem (1000km temu) oponki FALKEN, po namowie pana od opon i muszą powiedzieć że jest conajmniej ok. :D Są ciche i dobrze trzymają, co prawda na deszczu jeszcze nie śmigałem, ale sądzę, że będą ok. W porównaniu z pirelkami zimowymi są prawie niesłyszalne

 

Na mokrym też są git. Ja nawet zimą śmigałem po śniegu i jak na letnie było :cool2: oczywiście zima sprzyjała tylko dlatego nie zmieniałem na zimówki choć kupiłem nowy komplet. Na deszczu też będziesz zadowolony.

[begoodmikey]

 

Proponuję lekturę poniższego artykułu:

http://findarticles.com/p/articles/mi_qn6209/is_20040928/ai_n24406782

W skrócie: Yokohama dostarcza opony 20' do nowego Bentleya GT...

 

No i co z tego?

 

A no tylko tyle, że zastosowanie tych opon przez Bentleya świadczy o poziomie technologicznym firmy i umieszczanie ich wśród tzw. no name'ów jest nie najlepszym pomysłem.

 

Pozdrawiam

[krilan]

podepne się pod temat własnie tez szukam opon bo te które kupiłem razem z felgami troszkę słabo juz wygladaja

i myslałem o takich przód Avon ZZ3 225/45 R17 91Y osłona krawędzi felgi, tył FALKEN FK-452 245/40 ZR17 95Y RFD osłona felgi

 

co o tym sądzicie??

rozmiary zostawiam takie same jak sa ze względu na ET54 moje felgi mają 47 i już miałem wyciąganie lekko wgietego błotnika bo podczas jazdy obciążonym autem koło potrafiło ocierac o nadkole